Express-Miejski.pl

Policja przypomina: wypalanie pozostałości roślinnych grozi karą

zdjęcie ilustracyjna

zdjęcie ilustracyjna fot.: KPP Ząbkowice Śląskie

Za samowolne spalanie gałęzi i liści na działce można otrzymać mandat w wysokości do 500,00 złotych lub grzywnę nawet do 5 tysięcy złotych.

Sprzyjająca pogoda za oknem spowodowała, że tłumnie ruszyliśmy z porządkami na swoich posesjach, działkach ogrodowych oraz polach. Często przy tej okazji pozbywamy się odpadów roślinnych, w tym pozostałości po jesieni i zimie w ogrodzie. A jak najszybciej i najprościej to robimy? Najczęściej przez wypalanie. Warto więc przypomnieć podstawowe zasady bezpieczeństwa oraz garść przepisów z tym związanych.

Wielu z nas rozpoczyna prace na działkach, przycina drzewka, zeschłe i chore gałęzie, zagrabia pozostałości liści z jesieni. Pomysł, aby suche gałęzie lub liście po prostu spalić, dla wielu osób stanowi najprostsze rozwiązanie. Właściciele domów jednorodzinnych uważają, że na swojej działce wolno im prawie wszystko. I „prawie” jest tu słowem kluczowym, bowiem przepisy jasno określają, że palenie bioodpadów na swojej posesji jest zabronione. Zakaz obowiązuje bez względu na to, czy gałęzie chcemy spalić na działce rekreacyjnej, w ogrodzie koło domu czy na terenie rodzinnych ogródków działkowych (ROD). W przypadku ogródków działkowych palenia liści i gałęzi zakazuje regulamin ROD. Ogólny zakaz palenia gałęzi i liści dotyczy gmin, w których prowadzona jest selektywna zbiórka odpadów, a jak wiemy w przeważającej części gmin, jeżeli nie wszystkich takie zbiórki są prowadzone.

Pamiętajmy również, że spalanie liści i gałęzi często powoduje powstawanie dymu uciążliwego dla posiadaczy sąsiednich posesji, a tego zabrania przepis art. 144 Kodeksu Cywilnego. Przepis nakazuje powstrzymanie się od działań, które zakłócałyby korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych.

Podsumowując: wypalanie pozostałości roślinnych jest niedozwolone, a za samowolne spalanie gałęzi i liści na działce można otrzymać mandat w wysokości do 500 złotych lub grzywnę nawet do 5 tysięcy.

Co więc można zrobić? Najlepiej jest szukać alternatywnych sposobów utylizacji liści, takich jak kompostowanie czy oddawanie ich do specjalnych punktów zbierających odpady roślinne. Suche liście, gałęzie po cięciu drzewek i krzewów, skoszoną trawę, łodygi, kwiaty i chwasty można też np. dostarczyć do lokalnego Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych. Większość gmin organizuje również odbiory odpadów zielonych cyklicznie.

em24.pl / KPP Ząbkowice Śląskie

0

Dodaj komentarz

Dodając komentarz akceptujesz regulamin forum

KOMENTARZE powiadamiaj mnie o nowych komentarzach

REKLAMA