Od maja za każdą nieobecność na komisji lub sesji radnemu powiatowemu będzie potrącane 150,00 zł z przysługującej mu miesięcznej diety z tytułu pełnionej funkcji.
Takie same konsekwencje będą także stosowane wobec członków zarządu powiatu za ich nieobecności na posiedzeniach zarządu. Oni również dostaną miesięczną dietę uszczuploną o kwotę 150,00 zł za każdą nieobecność.
Na dzisiejszej sesji rady powiatu radni przy 10 głosach „za" i czterech „wstrzymujących się" dokonali aktualizacji uchwały i wprowadzili do niej zapisy o konsekwencjach wynikających z braku pojawiania się na komisjach, sesjach czy posiedzeniach zarządu.
Uchwała ta nie była aktualizowana od blisko trzynastu lat, a podjęta we wrześniu 2006 roku określała tylko poziom wynagrodzenia radnych w zależności od pełnionych funkcji. O nieobecnościach nie było w niej ani słowa. Radni mogli więc na posiedzeniach pojawiać się sporadycznie lub wcale, a miesięcznie na ich konta wpływała cała kwota ekwiwalentu. Tak sporządzona i obowiązująca przez lata uchwała powodowała, że dochodziło do kuriozalnych sytuacji. Urzędnicy z biura rady niejednokrotnie musieli dzwonić do radnych i wręcz prosić ich o przybycie na komisję czy sesję, aby zapewnić quorum umożliwające podejmowanie wiążacych decyzji. Wspominał o tym podczas sesji przewodniczący rady Dariusz Marcinków.
Głosowanie poprzedziła krótka dyskusja pomiędzy radnymi. Kazimierz Piątkowski (PiS) w swoim wystąpieniu zaproponował, aby radni za każdą nieobecność na sesji mieli potrącane 12 proc. przysługującej im diety z tytułu sprawowanej funkcji. Tłumaczył, że takie rozwiązanie będzie bardziej sprawiedliwie i podał, że kara dla „zwykłego" radnego w wysokości 150,00 zł za nieobecność stanowi właśnie około 12 proc. jego diety, a dla członka zarządu już w granicach tylko 6 proc. Dodawał też, że nie przemawiają do niego argumenty odnośnie większej liczby posiedzeń, w jakich biorą udział członkowie zarządu, o których wspominała mu grupa radnych podczas posiedzeń komisji.
- Jako klub Prawa i Sprawiedliwości byliśmy skłonni zwiększyć „karę" za nieobecność nawet do 20 proc., ale skoro większość radnych uznało, że jest to kwota za duża, to sugeruję tylko zmianę zapisu z kwotowego na procentowy. W przypadku niebecności niektórych radnych będzie to jeszcze większa oszczędność dla budżetu powiatu i może uda się zaoszczędzić chociaż część środków, których tak często szukamy i których tak brakuje - mówił Piątkowski.
Dodał również, że jego zdaniem przewodniczący komisji nie powinni być dodatkowo wynagradzani, bo ich praca niczym się nie różni od zwykłych członków poszczególnych komisji. - Dochodziło do takich sytuacji, że plan pracy komisji przepisywano z innych lat i nie zmieniano daty - mówił z oburzeniem radny, krytykując pracę przewodniczących. Na koniec dodawał, aby do projektu uchwały dopisać, że pieniądze za nieobecności będą potrącane tylko jeśli chodzi o sesje zwyczajne. Tłumaczył to faktem, iż sesje nadzwyczajne zwołuje się z dnia na dzień, co czasem wyklucza możliwość udziału.
Radny Marian Kozyra (Koalicja Obywatelska) dodawał, że należy w ogóle cieszyć się, że radni podjęli temat, bo wcześniej przez lata mimo sugestii zawsze odkładano go w czasie. - Jeszcze kilka dni temu byłem na 99 proc. pewny, że nie będziemy dziś tej uchwały procedować. Skoro jest przygotowana w taki sposób, to zagłosuję za nią tylko z jednego powodu: żeby w końcu w tym temacie coś się ruszyło. Od czegoś trzeba zacząć - kwitował radny.
Radny Kazimierz Piątkowski, korzystając z przerwy na przedstawienie opinii o uchwale przez dwie komisje, które takowej nie wypracowały na swoich posiedzeniach, złożył wniosek o zmianę projektu uchwały z kwotowego potrącania diety (150,00 zł) na procentowy (12 proc. przysługującej diety radnemu). Jego wniosek został jednak odrzucony (10 „przeciw", 1 „wstrzymujący", 4 „za"), a po chwili przygotowany na sesję projekt uchwały przeszedł przy 10 głosach „za" i 4 „wstrzymujących".
Jeszcze przed głosowaniem głos w dyskusji zabrał radny Czesław Wolak (PiS), który zwrócił się do pracodawców, aby skrupulatnie rozliczali radnych z nieobecności w pracy na czas działań w radzie powiatu. - Dieta dla radnych ma być wynagrodzeniem za koszty, jakie ponosimy działając społecznie oraz za utracone wynagrodzenie z tytułu pracy zawodowej podczas nieobecności (wyjazd na komisję, sesję itp.). Zwracam się do pracodawców z prośbą o zwrócenie uwagi na ten fakt, a radnym na kwestię sumienia - nie powinno pobierać się wynagrodzenia za pracę w momencie nieobecności. Za utracone wynagrodzenie rekompensatą ma być dieta. Bycie radnym to praca społeczna, nie obowiązek - przypominał.
Ile zarabiają radni powiatowi?
Przewodniczący rady powiatu oraz członkowie zarządu w 2019 roku za pełnioną funkcję otrzymują miesięczne wynagrodzenie w kwocie 2.281,51 zł (100 proc. maksymalnego wynagrodzenia w powiatach od 60 do 120 tys. mieszkańców).
Wiceprzewodniczący rady powiatu i przewodniczący poszczególnych komisji w 2019 roku kasują miesięcznie 1.482.98 zł (65 proc. maksymalnego wynagrodzenia w powiatach od 60 do 120 tys. mieszkańców), a „zwykli" radni, nie pełniący w radzie żadnych funkcji, w 2019 roku pobierają miesięczny ekwiwalent w wysokości 1.254.83 zł (55 proc. maksymalnego wynagrodzenia w powiatach od 60 do 120 tys. mieszkańców).
ms. / em24.pl
Koniec z niechodzeniem na sesje oraz komisje i braniem pieniędzy. Radni będą płacić za nieobecności
2019-04-26 20:44:54
gość: ~Demokracja
Chciałbym, aby dostępna była informacja , jak głosowali poszczególni radni w danym głosowaniu.
2019-04-26 23:36:14
gość: ~Staszek
@~Demokracja Ja wiem ze u Ciebie demokracja jest w tedy gdy platfirmersi wygrywaja. Przeczytaj artykul o co wnioskowali radni pis. Nie siej propagandy
2019-04-26 21:18:33
gość: ~Mieszkanka
Ciekawe czego się bali głosujący, kiedy odrzucili potrącenia procentowe...
2019-04-26 22:22:29
gość: ~111
nietrudno sie domyslic, ze 4 'innych' to radni z pis
2019-04-26 23:31:51
gość: ~Pos
@~111
Czytaj ze zrozumieniem. Radni nieudolnej koalicji bali sie zmniejszenia diet glownie dla czlonkow zarzadu kiedy byloby procentowe. Z matematyka u ciebie na bakier
2019-04-26 23:33:22
gość: ~Pos
@~111
Ale fakt, platformersi sprytnie wybrneli z tego.
2019-04-27 09:06:21
gość: ~Krajan
To nie chodzili na sesję i brali kasę to po to ich wybrali żeby łatwy pieniądz był za nic o zgrozo
2019-04-27 09:13:13
gość: ~radny
@~Krajan
W poprzedniej kadencji ekspertem w niechodzeniu na sesję był pan marszałek :)
2019-04-27 14:40:57
gość: ~Buba
@~radny
Panie Wolak bardzo Pana lubię a teraz tym bardziej za apel do pracodawców ale to się nie uda pracodawcy wolą tego co pan sugeruje nie ruszać. Efekt jest taki że radni zatrudnieni pobierają podwójne wynagrodzenie i tu i tam choć są tylko tu. Proponuję dokonać kontroli pracy radnych jako radnych i jako zatrudnionych to się okaże jaka jest skala tego procederu.pozdrawian powodzenia oczekuję od Pana dalszych kroków w tej sprawie.
2019-04-27 14:38:17
gość: ~JA
Szanowna redakcjo proszę podać konkrety tj. ile było sesji ile posiedzeń komisji i jaka obecność, wszystko będzie wiadomo bez żadnych podtekstów.
2019-04-28 09:34:33
gość: ~Radny Powiatowy
Wniosek Przewodniczącego Rady odnośnie regulacji diet poparli Radni Koalicji PO-PSL.
2019-04-28 10:38:38
gość: ~Uczestnik sesji
@~Radny Powiatowy
Dodaj, ze klub PiS zlożyl wniosek aby byla regulacja diet za nieobecnosc na sesjach i komisjach w formie procentowej, byli nawet aby te poracenie bylo za nieobecnosc nie 150zl a nawet 300zl. Tylko w firmie procdntowej. Wiadomo dlaczego Po-Psl tego nie poparli, bo podzielili sie stlkami miedzy doba (przewodniczacy, viceprzewodniczacy, przewodniczacy komisji oraz czlonkowie zarzadu co maja 2500) Jestescie mega obludni, a teraz sie wybielacie jak to wy wspaniale poparliscie wniosek a ten pis to taki chytry.
2019-04-28 11:51:59
gość: ~TO ONI TACY
@~Uczestnik sesji
A Ja głupi wyborca myślałem że PO-PSL to tacy szlachetni radni i mający dobro Nas wszystkich a to tacy obłudnicy, aż mi się nie chce wierzyć. To Ja namawiałem przed wyborami znajomych na głosowanie na nowych z PO a oni okazali się jeszcze gorsi. Jesteście oszustami politycznymi a fe. Z tego powodu będę głosował na PIS w wyborach do europy i sejmu.
2019-04-29 15:10:57
gość: ~marcepna
ostatnio dodany post
@~Uczestnik sesji
DOKŁADNIE! Nic dodać, nic ująć! Zwykli radni, którzy nie poszli w układzik PO-PSL, czyli Kukiz'15 i PiS za nieobecność będą ponosili największe konsekwencje jeśli chodzi o % zapierdzialnie kasy
REKLAMA
REKLAMA