8 stycznia po godzinie 18.30 na ul. Stawowej w Złotym Stoku doszło do pożaru sadzy w kominie w budynku mieszkalnym jednorodzinnym trzykondygnacyjnym.
- Po dojeździe na miejsce zdarzenia stwierdzono pożar sadzy w przewodzie kominowym. W piwnicy na ścianie komina widoczne były pęknięcia. Na obydwu stronach komina znajdowały się dwie uszkodzone wyczystki. Komin był w bardzo złym stanie - informuje Jacek Gudz z ząbkowickiej straży pożarnej.
- Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, wygaszeniu pieca centralnego ogrzewania, oświetleniu terenu akcji i ugaszeniu pożaru za pomocą piasku - dodaje strażak. W międzyczasie strażacy dokonali też częściowych prac rozbiórkowych komina.
W działania trwające około czterech godzin zaangażowani zostali strażacy-zawodowcy z Paczkowa i Ząbkowic Śląskich oraz strażacy-ochotnicy ze Złotego Stoku.
mwinnik / em24.pl
Blisko czterogodzinna akcja strażaków. W Złotym Stoku paliła się sadza w kominie
2019-01-09 11:21:12
gość: ~HN
Przy takim stanie tego budynku i tak dobrze się skończyło! Tragedia nie dom. Czy ci ludzie nic nie mogą zrobić? W oknach jakieś oberwane szmaty, dom niewykończony chyba od 20 lat, wszędzie prowizorka. Strach tam mieszkać.
2019-01-09 11:50:49
gość: ~cc
Może nie mają odpowiednich funduszów???
2019-01-10 07:15:40
gość: ~ja
ostatnio dodany post
@~cc
Do tego niezaradność.
REKLAMA
REKLAMA