W czasie sezonu w weekendy na samochodzie znajduje się strzałka wskazująca jedną z przystani wodnych, a na dachu auta znajdował się ponton. Pojazd stoi tuż przy budynku poczty, co zdaniem mieszkańców, utrudnia przejazd i zabiera jedno miejsce dla petentów. Wniosek mieszkańców został jednak przez radę miejska uznany za bezzasadny fot.: em24.pl
Grupa mieszkańców Barda chce ustawienia przy ul. Kolejowej znaku: zakaz postoju o dopuszczalności zatrzymania auta na określony czas (15-20 min). Radni wniosek odrzucili.
W uzasadnieniu wniosku, pod którym na początku czerwca podpisało się kilkunastu mieszkańców, możemy przeczytać, że bliskość skrzyżowania, a także przejścia dla pieszych, w istotny sposób utrudnia możliwość bezpiecznego i zgodnego z prawem o ruchu drogowym zaparkowania pojazdu przy budynku poczty w sytuacji, gdy stale stoi tam samochód reklamujący jedną z przystani wodnych w Bardzie. Ponadto stojące auto znacznie utrudnia klientom korzystanie z usług placówki. - Co więcej, sam zwróciłem się także do Komendanta Powiatowego Policji w Ząbkowicach Śląskich, załączając do pisma zdjęcia, na których widać, iż pojazd służy jako reklama, gdyż ma na dachu umieszczony ponton, a na przodzie auta znajduje się duża strzałka z napisem przystań. Poprosiłem komendanta o wyjaśnienie czy bezpłatna reklama jest zgodna z ustawą o drogach publicznych – komentuje Jan Kuliński, główny pomysłodawca wniosku.
Burmistrz Krzysztof Żegański także skierował prośbę o opinię do policjantów z Komendy Powiatowej Policji w Ząbkowicach Śląskich. W piśmie z końcówki lipca policjanci przekazali do bardzkiego magistratu informację, iż pojazd zaparkowany jest prawidłowo i powołując się na ustawę o ruchu drogowym, brak jest wykroczeń w tym zakresie (m.in. odległość od skrzyżowania i przejścia dla pieszych jest prawidłowa). - Biorąc pod uwagę wniosek mieszkańców i opinię policji w tym temacie burmistrz miasta wskazał, że na obecnym etapie brak jest konkretnego uzasadnienia dla wprowadzenia kolejnej zmiany organizacji ruchu w Bardzie poprzez ustawienie znaku B-35 przy ul. Kolejowej z informacją o dopuszczalności postoju w określonym czasie – czytamy w uzasadnieniu przewodniczącego Rady Miejskiej w Bardzie w sprawie odrzucenia wniosku.
Całą sprawę postanowił w ostrych słowach skomentować wnioskodawca. - Zacznę może od przytoczenia przykładu. Nie tak dawno w sali centrum kultury odbyło się spotkanie sołectwa Opolnica. Kilka z obecnych tam osób, w tym radni, zostawiło swoje samochody tuż przy poczcie w otoczeniu pojazdu firmy organizującej spływy. Wszyscy otrzymali mandaty, bo jak się okazało, jedynym dobrze zaparkowanym w tym miejscu pojazdem był ten, który w ruchu nie uczestniczy, bo jest przeznaczony do reklamy firmy – komentuje Kuliński. - Radni na własnej skórze przekonali się zatem, że samochód ten jest problemem, gdyż zajmuje jedyne miejsce przy poczcie, gdzie można swobodnie zaparkować. Co więcej, w piśmie przesłanym do rady miejskiej sugerowałem, aby radni zainteresowali się tym tematem także pod kątem ustawy o drogach publicznych. Nasza rada miejska jest jednak taka tępa i głupia, że nie rozróżnia czym jest ustawa o ruchu drogowym, a czym jest ta o drogach publicznych. Ta druga mówi, że jeżeli pojazd w celu reklamy zajmuje część drogi gminnej to jego właściciel powinien wnosić do gminy stosowną opłatę. W 2004 roku, powołując się na tę ustawę, rada gminy podjęła uchwałę w tym temacie i ustaliła stawki. Obowiązek pobierania opłat spoczywa na burmistrzu, podobnie jak wyciąganie konsekwencji za brak wpłat. Przecież to jest tak proste jak konstrukcja cepa. Firma organizująca spływy pieniędzy za postój samochodu jednak nie wpłaca, a burmistrz konsekwencji nie wyciąga. Radni zamiast go kontrolować i działać w imieniu mieszkańców robią wszystko, aby nie narazić się szefowi magistratu, mając mieszkańców w głębokim poważaniu – grzmi mieszkaniec miasta.
Burmistrz Krzysztof Żegański zapowiedział, że nie wyklucza, iż w przyszłości dojdzie do kompleksowej zmiany organizacji ruchu w obrębie ulicy Kolejowej i Głównej, która winna nastąpić na etapie przebudowy tych dróg. Obecnie projekt przebudowy tych ulic jest w trakcie tworzenia i ma zostać zakończony jeszcze przed końcem 2015 roku.
sm. / Express-Miejski.pl
Spór o znak. Mieszkaniec w ostrych słowach o radnych
2015-11-03 12:41:10
sm. / Express-Miejski.pl
Grupa mieszkańców Barda chce ustawienia przy ul. Kolejowej znaku: zakaz postoju o dopuszczalności zatrzymania auta na określony czas (15-20 min). Radni wniosek odrzucili.
2015-11-04 08:51:05
gość: ~cognito
Radni w tej naszej gminie to naprawde ludzie z przypadku ale to nic nowego. Miesieczna dietka mala nie jest - przyjsc, posiedziec, podniesc reke kiedy beda kazac i miesiecznie okragle pol tysiaca na koncie jest. Panie Kulinski szkoda zdrowia i sil - sam pan nic nie zdzialasz. W tej gminie ludzi nie interesuje lokalna polityka, maja ja gdzies, potem przyjda wybory i beda glosowac na obecnego wlodarza bo 'cos sie dzieje' a pozniej wybiora mu jeszcze radnych takich jak sobie zyczy i dalej bedzie robil co chce .
2015-11-04 10:43:27
gość: ~lolek
czy oby na pewno ten samochód stoi co najmniej 10 metrów od przejścia? wydaje się być bliżej, zmierzył to ktoś?
2015-11-04 11:07:44
gość: ~zainteresowany
zmierzyła POlicja ale czym i jak to nikt nie wie? Może wzrokiem tak jak to maja w zwyczaju
2015-11-04 11:31:45
gość: ~Milicjant
Proponuję sprawdzić czy:
1) Samochód ma ważne ubezpieczenie OC?
2) Samochód ma ważny przegląd techniczny?
2015-11-04 13:58:09
gość: ~mo
Wszyscy mądrzy a potem i tak zeganski wygrywa w pierwszej turze
2015-11-04 21:54:03
gość: ~poljanka
o to to, dlatego chwd bardzianom
2015-11-05 09:29:34
gość: ~Jan
Kilka słów ad vocem jak to powiadają uczeni w piśmie , w kwestii poziomu a raczej jego braku naszych drogich ( w utrzymaniu ) radnych. Nie wypominając miesiąc w miesiąc taki wybraniec szeregowy inkasuje po 500 złociszy , czy się stoi czy się leży czy się rzuca młotem na jakichś światowych igrzyskach albo baluje na szczudłach w Dubaju, a już taki na ten przykład namaszczony przez Boskiego Cezara na vice przewodniczącego ,czy szefa komisji to dostaje ciepłą rączka po 700 złociszy, a już sam Pan Andrzej Ł’organista to prawie pensja minimalna .No to co by tu nie dywagować od naszych wybrańców jakiegoś minimum umysłowego wysiłku by się oczekiwało. Niestety, podtrzymuję swoje twierdzenie ,ze nasza rada nie tylko tępa i głupia , to co gorsze ona szkodzi. Otóż rada ta działa na szkodę finansów gminy , czyli jak by nie pisać na naszą wspólną szkodę .Nie miejsce tu na przypominanie wszystkich tych „dokonań „ ale aby trzymać się wątku: jest bezspornym ,że auto zaparkowane przy poczcie drugi rok z rzędu służy reklamie wiadomej firmy , czyli w rozumieniu ustawy o drogach publicznych( ustawa z dnia 21 marca 1985 r. znowelizowana dn.24.11.2003 r ) zajmuje pas drogowy. Ten kawałek drogi ,czyli ulica Kolejowa jest drogą gminną. Rada Miejska Miasta Cudów Uchwałą z dnia 15 listopada 2004 r. nr XVIII145/04 ustaliła wysokość stawek opłat za zajęcie pasa drogowego i tak np. za zajęcie 1 m2 jezdni o powierzchni utwardzonej przy zajęciu powyżej 20% szerokości jezdni -3,00 zł za jeden dzień. Zakładając ,że rzeczone auto zajmowało +/- 2 m2 daje to przez okres kilku miesięcy znaczącą kwotę, ja przyjmuję ,że w granicach 1 000 zł. Dla firmy, która chwali się w Internecie ,że organizuje spływy dla kilkunastu tysięcy osób rocznie wydatek niewielki, dla gminy każdy grosz się liczy ot choćby teraz na paczki dla dzieci od Mikołaja. Tak więc panie i panowie radni, szkoda ,że głupota nie boli, kury wam szczać prowadzać a nie o sprawach gminy decydować. Żeby było śmieszniej; w uchwale o opłatach za zajęcie pasa drogowego jest taki paragraf 5; Wykonanie Uchwały powierza się Burmistrzowi Miasta i Gminy Bardo .Nie wiem jak inni ale ja nie powierzyłbym TEMU burmistrzowi prowadzenia sklepiku z drożdzówkami w szkole,( a miał ci on podobny biznes z wiadomym skutkiem), zaś co do radnych , uchwalacie akt prawa miejscowego ,którego nie potraficie wyegzekwować, ba wy tego co tam napisane nie rozumiecie .zatem zajmijcie się tym co wam sprawia większa przyjemność , ot np. rzucanie młotkiem, paradowanie na szczudłach a najlepiej udajcie się na pielgrzymkę w intencji zdrowia bo o rozum już za póżno.
2015-11-05 19:51:21
kornik
CZYZBY, W BARDZIE BYLO TAK JAK W KAMIENCU? SA W JEDNEJ RADZIE NADZORCZEJ- WODOCIAGOW- SUPER KOLESIE.
2015-11-06 08:44:11
gość: ~sierota
Nie po to wodniacy Kristofa za chrzestnego ojca wzieli coby on ich teraz podatkami i opłatami gnębił
2015-11-06 09:11:22
gość: ~karamba
ciekawi mnie ile za spływy płaci pan burmistrz. Ma jakieś żniżki jako patron? :D
2015-11-06 09:42:29
gość: ~z opolnicy
Mieszkańcy Barda płacą w tygodniu po 5 zł od osoby , od burmistrza pewnie symboliczną złotówkę kasują. Wieszacie na nich psy a oni za 5 zł daja wam możliwość zdrowego spędzenia czasu. Nie wiem czy konkurencja też ma takie upusty dla mieszkanców bo nie korzystałem z ich usług
2015-11-06 10:00:38
gość: ~uchodźca
a jak tam w waszej miejscowości wygląda sprawa poboru prądu? Bo chciałem się tam z rodziną przeprowadzić, ok zniżki na pontony są, ale jak kwesta opłat za wodę, prąd? Wiem że będę mógł swój zakład reklamować gdzie popadnie, bez dodatkowych opłat wystarczy że wywalę reklamę na aucie i je zakotwiczę. Troszkę mnie przerażają rachunki za prąd, wodę ścieki itp, ale głównie prąd. Może mi ktoś przybliżyć opłaty?
2015-11-08 00:04:13
gość: ~qUAZI
Brawo Ty, brawo JAn
2015-11-08 16:47:48
gość: ~OP
DLACZEGO ON NIE STARTOWAŁ NA RADNEGO?
2015-11-09 10:38:02
gość: ~brawo JAn
Bo nie cieszy się zaufaniem społecznym
2015-11-09 11:08:57
gość: ~Włodzimierz
Startował w 2010 roku bodaj, to raczej za wiele głosów nie zgromadził.
Kuliński Jan KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW ALTERNATYWA DLA GMINY BARDO 27 8,08% Mandat: Nie
Ludzie do rady gminy wybierają nie tych co mają pojęcie i się znają, ale tych, których znają i są ich dobrymi znajomymi. Nie zawsze to jest dobry wybór, bo ktoś może być super znajomym, ale zamiast działać dla dobra ogółu to będzie działał dla własnego dobra, tj. trzymał palec w czterech literach wiadomo kogo.
2015-11-13 19:28:05
gość: ~nieznanyy
ostatnio dodany post
Nie wybierają hipokrytów,nawet tych znających się na "wszystkim".Niektórzy zapomnieli ,jak postępowali kilka lub kikanaście lat temu a gmina jest mała niestety.
REKLAMA
REKLAMA