Express-Miejski.pl

725 lat Ząbkowic Śląskich bez większego echa?

725 lat Ząbkowic Śląskich

725 lat Ząbkowic Śląskich fot.: J. Organiściak

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

Prawie nikt nie zauważył, że w tym roku przypada okrągła rocznica - 725 lat naszego miasta... Tak naprawdę to dokładnie nie wiemy kiedy powstały dzisiejsze Ząbkowice Śląskie, czyli historyczny Frankenstein.

Nie zachował się bowiem dokument nadający prawa miejskie. Wiemy tylko tyle, że pierwszy dokument, w którym mówi się o mieście Frankenstein pochodzi z 10 stycznia  1287 r. i dotyczy umowy kupna - sprzedaży jatek mięsnych na rynku. Należy więc wnioskować, że miasto musiało powstać kilka lub kilkanaście lat wcześniej, zapewne około 1280 r. Miasto powstało na tzw. "surowym korzeniu" wedle prawa magdeburskiego obok istniejącej już wcześniej słowiańskiej osady Sadlno.

Plan ówczesnych Ząbkowic z końca XIII w. mógł wyglądać tak, jak na rysunku w galerii, a więc inaczej niż dzisiejszy plan miasta. Jest to ciekawa hipoteza niektórych niemieckich badaczy, nie potwierdzona jednak szerszymi badaniami archeologicznymi ani architektonicznymi. Należałoby je wreszcie przeprowadzić, bo są też inne zagadki, jak choćby pochylenie Krzywej Wieży czy ruiny zamku. Miasto od 1322 r. znajdowało się w piastowskim księstwie Ziębickim, a od 1351 r. było miastem królewskim królów Czech i stolicą dystryktu, tzw. Weichbildu.

Z tego piastowskiego okresu pochodzi dzisiejszy herb miasta, znajdujący się na pieczęci z 1336 r.

Ząbkowice, podobnie jak cały Śląsk są wielokulturowe. W ciągu tych ponad 700 lat należały do śląskich (polskich) Piastów, do czeskich Podiebradów, austriackich Auerspergów (herby tych dwóch ostatnich rodów, poniżej, znajdują się przy wejściu do ratusza), pruskich Schlabrendorfów, państwa niemieckiego w XIX w., by w XX w. po II wojnie światowej wrócić do Polski. Z okresu  tych skomplikowanych dziejów miasta mamy kilka zabytków i bogactwo historii.

Ząbkowice od XVI w. za sprawą księcia czeskiego Karola I Podiebradowicza stały się głównym miastem regionu, który dzisiaj nazywamy Ziemią Ząbkowicką.

Warto sobie uświadomić, że my, dzisiejsi mieszkańcy Ząbkowic jesteśmy którymś tam z kolei pokoleniem ludzi zamieszkujących to miasto. Ciąży na nas odpowiedzialność przed historią i następnymi pokoleniami naszych dzieci i wnuków, aby przekazywać wiedzę o nim tak, jak to robili nasi, nie zawsze  polscy przodkowie. My, dzisiejsi mieszkańcy Ząbkowic również tworzymy historię!! 

Ważnym jest, że w okresie ostatnich 20 lat nowej Polski zrozumieliśmy tę prawdę, że nie jesteśmy jedynymi i pierwszymi w tym mieście, jak próbowano nas przekonywać za "poprzednich czasów". Że zauważamy istnienie i wysiłek dawnych mieszkańców Ząbkowic oraz potrafiliśmy sobie z nimi ułożyć dobre relacje. Świadczą o tym choćby tytuły honorowych obywateli Ząbkowic dla Panów: śp. Franza Toennigesa, Johannesa Walzika czy śp.Johannesa Dieriga, czy stypendia ufundowane przez niemieckie siostry Diakonnisy dla polskich uczniów.

Tegoroczny jubileusz Ząbkowic Śl. należałoby jakoś uczcić, choćby wystawą na temat historii miasta. Bo znajomości historii, szczególnie w przypadku tak skomplikowanych dziejów jak dzieje Śląska, nigdy nie ma "za wiele"...

Jerzy Organiściak

11

Dodaj komentarz

Dodając komentarz akceptujesz regulamin forum

KOMENTARZE powiadamiaj mnie o nowych komentarzach

  • 725 lat Ząbkowic Śląskich bez większego echa?

    2012-05-22 20:08:35

    Jerzy Organiściak

    Prawie nikt nie zauważył, że w tym roku przypada okrągła rocznica - 725 lat naszego miasta... Tak naprawdę to dokładnie nie wiemy kiedy powstały dzisiejsze Ząbkowice Śląskie, czyli historyczny Frankenstein.

  • 2012-05-24 12:45:26

    gość: ~pola

    Jakoś nie dziwi mnie, że nic się w tym kierunku nie dzieje, nie ma żadnych imprez. Nie wiem, czy w ogóle ktoś oprócz Pana tym tematem się zainteresował wcześniej... Spooooko, za 50 lat kolejna okrągła rocznica.

  • 2012-05-24 12:45:50

    gość: ~pola

    nawet nie, bo za 25

  • 2012-05-24 13:28:36

    gość: ~lucky

    Spoko, OrzeSzek znowu zrobi potańcówkę disco za 5 zeta od polo albo festyn w Stolcu i będą obchody że mucha nie siada a Jurek jako platformers znowu będzie świecił oczami za swojego szefa. Jakież to smutne gdy miastem rządzi amator udający burmistrza a fajni ludzie firmują jego wątpliwe umiejętności menadżerskie które ograniczają się do zatrudnianha w administracji swoich znajomków i funfelek.5w

  • 2012-05-24 16:23:36

    gość: ~gość

    I to by było wszystko w temacie

  • 2012-05-24 18:07:47

    gość: ~~

    Jaki burmistrz i jego świta takie obchody, prawda?

  • 2012-05-25 08:54:15

    gość: ~kris

    a czy tych slów nie pisze osoba ktora jest w jakis sposob zatrundiona w UM jako doradca burmistrza do spraw turystyki, takie plotki slyszalem.

  • 2012-05-28 10:46:33

    gość: ~a to ciekawe

    Panie Organiściak, czy to prawda, że w jakiś sposob jest pan zatrundiony w UM jako doradca burmistrza do spraw turystyki?

  • 2012-05-28 15:10:10

    gość: ~~

    Pewnie że jest zatrudniony, no bo jak taki aktywista platformiany bez pracy nie będzie chodził więc grzeje się w cieple samego burmistrza. Nie ma jak tanie państwo.

  • 2012-05-28 16:14:24

    gość: ~Janusz

    Jakoś za bardzo nie widac autobusów z turystami .....

  • 2012-05-30 23:10:16

    gość: ~No to jak p. Jerzy

    No to jak p. Jerzy już Pan wie czy jest Pan zatrudniony u Orzeszka, czy nie ??? Odwagi !!!
    Czekamy na odpowiedź.

  • 2012-05-31 08:37:45

    gość: ~Gość :)

    ostatnio dodany post

    Umowa o pracę, umowa zlecenie, umowa o dzieło, umowa z Agencją Wist????????
    Panie Jerzy, z odwagą tak czy nie?

REKLAMA