8 lutego na łamach elektronicznego wydania Polityki ukazał się artykuł Mariusza Urbanka "Frankenstein z Ząbkowic Śląskich" czyli "Potwór szczerzy Ząbek". Ten sam tekst znalazł się także w wydaniu papierowym.
Autor zwraca w nim uwagę na usilne starania kolejnych włodarzy Ząbkowic Śląskich wypromowania miasta przy wykorzystaniu postaci doktora Frankensteina i jego potwora. Czytając jednak kolejne akapity artykułu nie można odnieść wrażenia, że Pan Mariusz szczerze wątpi w jakość tych działań. Spora część artykułu poświęcona jest podpisanej niedawno umowie między gminą Ząbkowice Śląskie, a wrocławskim Teatrem Capitol, znalazło się w nim także miejsce na odrobinę historii dotyczącej pierwszych Weekendów z Frankensteinem oraz analizę "ilości Frankensteina w dawnym Frankensteinie, dziś Ząbkowicach".
Frankenstein z Ząbkowic Śląskich
Potwór Szczerzy Ząbek
Polityka.pl
Teoretycznie artykuł mógłby stanowić świetną promocję, jednakże w tym przypadku nic bardziej mylnego. Opis zakurzonych figurek monstrum czy "oryginalnej" puszki po piwie z napisem "W Ząbkowicach o świcie Franki kończą życie" z 2005 roku w Centrum Informacji Turystycznej nieszczególnie zachęca. Nie zachęca także opis odbywających się co roku Weekendów z Frankensteinem, które autor porównał do zwykłych festynów. Po przeczytaniu całości odnosi się wrażenie, że Ząbkowice bardzo by chciały, ale brak im wigoru, pomysłu, aby stać się czymś więcej, niż mijaną przez wszystkich miejscowością na trasie do Kłodzka. W komentarzach do artykułu znalazła się opinia użytkownika Mm:
Ząbkowice zabierają się do tego projektu trochę tak, jak pies do jeża. Przydałaby im się dobra agencja kreatywna, która w mig podchwyciłaby i "rozkręciła" cały pomysł.
Czytając artykuł nie sposób się z nim nie zgodzić. A jakie jest Państwa zdanie na ten temat?
Express-Miejski.pl
O Ząbkowicach Śląskich w Polityce
2012-02-12 21:43:56
Express-Miejski.pl
8 lutego na łamach elektronicznego wydania Polityki ukazał się artykuł Mariusza Urbanka "Frankenstein z Ząbkowic Śląskich" czyli "Potwór szczerzy Ząbek". Ten sam tekst znalazł się także w wydaniu papierowym.
2012-02-12 23:50:12
gość: ~polek
Przeczytałam artykuł w Polityce i... mam mieszane uczucia. Z jednej strony chciałbym bronić Ząbkowic, z drugiej zgadzam się z autorem. Miasto nie ma pomysłu na siebie i mam wrażenie, że błądzi od pomysłu do pomysłu z kiepskim wykonaniem... Wszystko rozbija się o ludzi. Ale skoro można wydać 5k na umowę, która wg mnie niewiele jednak dała, to może lepiej wydać nawet więcej na pracę profesjonalistów, którzy przekują pomysł w złoto? Niech wreszcie ktoś z władzy obudzi się i zrozumie, że nie da się tanim kosztem zrobić coś na miarę oczekiwań, nawet tych najmniejszych i albo dalej będziemy się bawić w tanie festyny, albo zaczniemy staniemy się ośrodkiem kulturalnym z prawdziwego zdarzenia. Zamiast wywalać tysiące w błoto na coraz to nowe akcje, które jak widać słabo się sprzedają, lub powielać to, co już się przejadło, wydajcie te pieniądze raz, a porządnie i zatrudnijcie fachowców, którzy przygotują solidny "rajder". No chociaż raz!
2012-02-13 02:23:04
gość: ~Sylwia
wg powinno sie zrezygnowac z weekend z frankiem calkowicie i skupic na folk fiescie ale takiej jak vyla na samym swym poczatku czyli skupiajacej sie na muzyce, koncertach, doslownym folku, a nie na straganach. to bylo popularne, pamietam rower blazeja itd z tego wlasnie zabkowice byly znane w calej polsce.
2012-02-13 09:14:07
gość: ~kilof
Sylwia to co wspominasz było i się skończyło wiele lat temu i nikt o tym już nie chce mówić czy nawet pamiętać.
Czas leci nie ubłagalnie i jak na razie Krzywa wieża i Frankenstein są głównymi punktami.
2012-02-13 23:49:59
gość: ~saba sabaka
No cóż, sami widzicie jakie zainteresowanie tematem. Całe cztery komentarze.
2012-02-14 10:51:01
madmax
Piąty :)
Ja mam takie marzenie, żeby kiedys wreszcie zrewitalizowano nasz zamek. Swego czasu chyba pan Kotowicz prezentował taki wstępny projekt... ale oczywiście umarło.
2012-02-14 11:26:03
gość: ~misiek
Nie dziwię się, że umarło. To był przerost formy nad treścią o kosztach nie wspominając. Kto by za wydumane plany zapłacił? My. Dziękuję. Wolę trochę zdrowego rozsądku przy planach zagospodarowania zamku. Bez udziwnień, na miarę możliwości.
2012-02-14 11:48:26
madmax
Chodzi o to żeby stworzyć tam COKOLWIEK. Wiadomo, że nikt nie zbuduje tam szklanej kopuły dachu. Ale chociaż doprowadzić do stanu użyteczności jak np. na fortach srebrnogórskich.
2012-02-14 11:56:42
gość: ~misiek
No i ja właśnie o tym piszę. Aby doprowadzić do stanu użyteczności, a nie walić tam szklane kopuły...
2012-02-15 09:07:49
gość: ~agnieszka
ostatnio dodany post
czlowieku, pudrowanie twa juz chyba 60 lat... spowodowalo to kolejne rozbiórki kolejnych elementow architektonicznych tego zamku, attyki slaskiej juz prawie nie ma... obecne prace za 400 tys skupia sie na zdemontowaniu kolejnych elementow pod pretekstem udostepnienia do zwiedzania..
myslisz ze dla kogokolwiek atrakcja jest zobaczenie powoli rozwalajacych sie murow???
odpowiem Ci nie!
atrakcja moze byc zwiedzenie jakiegos szczególnego miejsca ale wykonanego z pomyslem. ofert musi byc spojna i musi dawac cos czego jeszcze nie bylo. Jak bedziemy patrzyli na co nas stac to nigdy nie bedziemy z tego zyli. Czy np gmine stoszowice stac na pelna rekonstrukcje fortow, budowe nowej super szkoly, rekonstrukcje drog..., nie nie stac ich ale pozyskuja w madry sposob na te inwestycje pieniadze i tego ja wymagam od mojego burmistrza!!
2012-02-14 11:50:07
gość: ~kilof
na miarę możliwości ??? Znaczy możliwości nie mamy żadnych więc nadal nic prócz pudru na starą skórę.
Albo stawiamy wszystko albo kaparzymy i nadal będzie lipa.
REKLAMA
REKLAMA