Express-Miejski.pl

I Komunia Święta - nie dajmy się zwariować

I Komunia Święta

I Komunia Święta fot.: pzwrocona.strefa.pl

Nie od wczoraj wiadomo, że miesiąc maj kojarzony jest nie tylko z gorącym okresem maturalnym, ale i komunijnym.

Już od 1 maja, co niedzielę w poszczególnych parafiach do sakramentu Komunii Świętej przystępują po raz pierwszy uczniowie drugich klas szkół podstawowych.

Jako jedni z pierwszych w tym roku w białych szatach do I Komunii przystąpiły dzieci z Bobolic. Podczas uroczystości Ksiądz Proboszcz Krzysztof Ziobrowski przygotował okolicznościowe kazanie, do którego wykorzystał między innymi koszyk wielkanocny i reprodukcję obrazu pt. „Ostatnia Wieczerza”. Dzieci aktywnie uczestniczyły w homilii, wymieniały plagi egipskie, opisywały ucieczkę Izraelitów z Egiptu, rolę Paschy, a także przebieg Ostatniej Wieczerzy.

Pierwsza Komunia Święta to niewątpliwie przeżycie dla całej rodziny. Gdyby się jednak przyjrzeć bliżej okazuje się, że nie tylko duchowe, ale także finansowe.

Swoje ręce w okresie majowym zacierają przede wszystkim sprzedawcy rowerów, sprzętu RTV, a także właściciele sklepów komputerowych czy nawet motoryzacyjnych. Nie da się tego powstrzymać. Prezenty są coraz droższe, a i wymagania dzieci coraz większe. Dawniej obowiązkowym prezentem był medalik i Biblia, upragnionym zegarek, a dziś absolutnym minimum jest rower.  

Z małej uroczystości rodzinnej I Komunia Święta małymi kroczkami przerodziła się w małe wesele. Coraz częściej rodzice decydują się na organizowanie komunii w wystawnych restauracjach lub hotelach. Jedni biorą na ten cel kredyt, inni zbierają na tę jedną uroczystość przez dłuższy czas, zapominając w tym wszystkim o wartości Pierwszej Komunii. Dla wielu nie jest to już przeżycie duchowe, ale rewia mody oraz targowisko próżności. Ale jak to mówią w reklamie: "Są rzeczy, których kupić nie można. Za wszystkie inne"... zapłacą rodzice i chrzestni...

EM

6

Dodaj komentarz

Dodając komentarz akceptujesz regulamin forum

KOMENTARZE powiadamiaj mnie o nowych komentarzach

  • I Komunia Święta - nie dajmy się zwariować

    2011-05-12 12:14:02

    EM

    Nie od wczoraj wiadomo, że miesiąc maj kojarzony jest nie tylko z gorącym okresem maturalnym, ale i komunijnym.

  • 2011-05-12 14:15:40

    ddd

    za moich czasów hitem był zegarek z 7 melodyjkami, teraz ze wszystkiego robi się wielką rzecz nawet kosztem jak piszecie kredytu, przecież to chore. jak ktoś ma kasę niech sobie robi ale jak nie ma to co? najgorsze że dzieci tego nie rozumieją i potem czują się pokrzywdzone przez rodziców że nie dostają takich prezentów jak inne, a co gorsza inne spaczone kasą dzieciory z tych "biednych" szydzą

    ten świat stacza się coraz bardziej a przyczyną są właśnie pieniądze. każdy chce być bogaty i jednocześnie nie robić nic, sami managerowie, zarządzający, bankowcy a robić nie ma komu

  • 2011-05-12 19:12:13

    gość: ~bankowiec

    a co ci bankowcy zawinili.Oni są zwykłymi pracownikami i wykonują swój zawód.Nie czyń ich winnymi za to,jakie prezenty otrzymują dzieci na komunię.To chore.

  • 2011-05-18 22:26:20

    jozkofan

    Trudno w pełni nie zgodzić się z wypowiedzią ddd. Można by jeszcze wiele dodać …ale po co?
    Wiele osób ma klapki na oczach i nie rozumie podstawowych, fundamentalnych rzeczy.

  • 2011-05-12 15:33:52

    gość: ~studentka

    rower to można kupić dziecku na urodziny, na komunię powinien być podarowany upominek związany z tym sakramentem np. Biblia.

  • 2011-05-17 22:47:24

    gość: ~ja

    "studentka" od malego chcesz robic z dziecka mochera jakiegos....przyjdzie 30 osob i maja biblie ofiarowac...lecz sie....w tych czasach pieniadze sa potrzene dla rodzin bo nie kazdego stac....a w tym wieku rower to jest cos dla dziecka a nie biblia....koscielna sie odezwala tepa dzida!! wachaj baka

  • 2011-05-19 08:12:57

    gość: ~Natka

    ostatnio dodany post

    To że jest tak a nie inaczej jest zasługą tylko i wyłącznie rodziców w myśl hasła " postaw się a zastaw się " . Szpanerka i reklama własnego statusu majątkowego , jest to nieodwracalne , a wręcz postępujące. Sami uczymy dzieci pewnych nawyków i przyzwyczajeń , które będą w przyszłości powielały. Wiara i przeżycia duchowe są dla
    " starych " kolejną z rzędu imprezką nie mającą nic wspólnego z przekonaniami religijnymi , a jedynie ze zwykłą komercją życia codziennego .

REKLAMA