Express-Miejski.pl

Wiemy, gdzie mają powstać zbiorniki przeciwpowodziowe. Eksperci zakończyli pierwszy etap analiz

Powódź w Bardzie - wrzesień 2024

Powódź w Bardzie - wrzesień 2024 fot.: em24.pl

Eksperci zakończyli pierwszy etap analiz dla zlewni Białej Lądeckiej. Program zakłada budowę i odbudowę czterech zbiorników przeciwpowodziowych na Dolnym Śląsku.

Zespół ekspertów pod kierunkiem prof. Janusza Zaleskiego zakończył analizy propozycji zgłoszonych w toku konsultacji społecznych dotyczących zlewni rzeki Białej Lądeckiej i jej dopływów. To pierwszy zakończony etap prac w ramach Programu redukcji ryzyka powodziowego w zlewni Nysy Kłodzkiej. Wyniki zaprezentowano 6 listopada 2025 r. podczas posiedzenia zespołu doradczego ds. odporności po powodzi w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji, z udziałem wiceminister Magdaleny Roguskiej.

– Budujemy odporność na przyszłe klęski żywiołowe. Niedawno przeznaczyliśmy 84 mln zł na projektowanie dwóch zbiorników w Stroniu Śląskim i Kamieńcu Ząbkowickim, a teraz pracujemy nad kolejnymi lokalizacjami, wypracowanymi wspólnie z mieszkańcami – podkreśliła wiceminister Roguska.

Konsultacje społeczne, obejmujące 12 spotkań z mieszkańcami regionu, przyniosły 425 uwag i 17 propozycji rozwiązań. Spośród czterech koncepcji dla Białej Lądeckiej do szczegółowych analiz zakwalifikowano dwie – opracowanie zespołu KIEM Hydrogeologia Crapch oraz propozycję Rady Miejskiej Stronia Śląskiego.

Po przeprowadzeniu szczegółowych analiz hydrologicznych, geoinformatycznych i ekonomicznych eksperci wskazali wariant W2 jako najbardziej skuteczny i opłacalny. Uwzględnia on część rozwiązań społecznych, w tym budowę suchego zbiornika Stójków współpracującego z polderem Rudawka, zastępującego wcześniejszy wariant zbiornika w Radochowie.

Rekomendowany wariant W2 obejmuje:

  • odbudowę zbiornika Stronie Śląskie,
  • budowę suchego zbiornika Goszów na Białej Lądeckiej,
  • budowę suchego zbiornika Bolesławów na Morawce,
  • budowę suchego zbiornika Stójków współpracującego z polderem Rudawka.

– Dzięki aktywnemu udziałowi lokalnych społeczności udało się wypracować rozwiązania, które realnie zwiększą bezpieczeństwo regionu i wpisują się w zasady skutecznej ochrony przeciwpowodziowej – zaznaczył prof. Janusz Zaleski.

Prace analityczne dla pozostałych części zlewni Nysy Kłodzkiej potrwają do końca listopada. Ostateczny kształt programu, jego koszt i zakres inwestycji zostaną przedstawione po zakończeniu analiz ekspertów.

em24.pl / Wody Polskie

0

Dodaj komentarz

Dodając komentarz akceptujesz regulamin forum

KOMENTARZE powiadamiaj mnie o nowych komentarzach

REKLAMA