Nie tylko drogowcy i straż pożarna walczyli w pamiętny wtorek 3 maja ze skutkami gwałtownych opadów mokrego i ciężkiego śniegu. Walkę taką starli również pracownicy PKP, którzy musieli udrożnić tory kolejowe na kilku odcinkach.
Najtrudniejsza sytuacja na naszym terenie miała miejsce na trasie miedzy Ząbkowicami Śląskimi, a Piławą Górną. Tam na odcinku ok. 3 km w wąwozie zostało powalonych kilkanaście drzew, sporo grubych gałęzi. W wyniku blokad na torowiskach został na pewien czas unieruchomiony szynobus Kolei Dolnośląskiej trasy Legnica - Kłodzko.
Po kilku godzinach prac tory do Ząbkowic Śląskich zostały oczyszczone i pasażerowie dojechali do miasta. W dalszą podróż wybrali się już transportem zastępczym, gdyż kolejny oddział pracowników PKP zmagał się z odcinkami torowisk od Barda do Kłodzka. Na dzień dzisiejszy tory na wszystkich odcinkach są przejezdne.
EM
Walka kolejarzy z majowym śniegiem
2011-05-05 15:17:32
EM
Nie tylko drogowcy i straż pożarna walczyli w pamiętny wtorek 3 maja ze skutkami gwałtownych opadów mokrego i ciężkiego śniegu. Walkę taką starli również pracownicy PKP, którzy musieli udrożnić tory kolejowe na kilku odcinkach.
2011-05-05 15:50:30
gość: ~mieszkanka Barda Śl.
To straszne !!! Dobrze,że ta zima się już skończyła, chociaż jest ciągle zimno.
Kolejarze jakoś muszą sobie jeszcze gdzie jest dużo śniegu poradzić. Na pocieszenie powiem, że jeszcze nigdy nie widziałam zimy w środku maja "zimowa majówka" i jak się obudziłam rano bardzo się ździwiłam. Życze powodzenia kolejarzom aby przetrwali tą "zimową majówkę" .:):):):):):):)
2011-05-06 14:00:04
gość: ~Bezet
Mała pomyłka w tekście informacji. Odcinek z powalonymi drzewami to Piława Górna - Dzierżoniów, a nie Ząbkowice - Pilawa.
2011-05-06 14:30:58
gość: ~XL
Walka ze śniegiem była to chwilówka. Ci co jeżdżą samochodami w kierunku (tak jak ja )Ziębic widzą co się dzieje na przejeździe pkp ul Ziębicka . Jest to wojna bez ruszania się z zajętych pozycji, na niekorzyść mieszkańców. Płyty przejazdowe są wysadzone do góry ponad dopuszczakne normy , klawiszują. Odpadające elementy katownika stalowego z płyt stwarzaja zagroęenie dla pojazdów. Była głośna akcja w zimie z fotką , że kolej poprawia płyty - tylko jedna i tak jest do dzisiejszego dnia . Dowidziałem sie ,że osoba odpowiedzialna za taki stan rzeczy była kiedyś członkiem zarządu w Delfinie - zgroza. Był remont ul. Ziębickiej , nie można było zsynchronizowac tych prac , ulica i tak była zamknięta . Panowie z pkp w Kamieńcu nadal czekają na cud aby ich ktoś wyreczył , albo wydał nakaz odgórny . Nieróbstwo kwitują brakiem środków , tylko w chwili obecnej dopuścili do sytuacji awaryjnej . Dobra znajomość swojego terenu pozwala zaplanować na spokojnie sprawy pilne. Do moderatora - czytałem o otwartości Państwa na sprawy ciekawe i ważne. Nagłośnienie tego i sprawdzenie na gruncie spowoduje , że pkp w końcu zrobi to co powinna. Ja swoja drogą wystosowałem pismo do UMiG.
2011-05-07 10:55:33
gość: ~gość
Nie sam owite zdjęcia. Nie tylko straż i służby drogowe ale i kolejarze przeżyli ciężkie chwile pamiętnego 3 maja. Nie rozumiem co do tego ma przejazd na ul Ziębickiej i jakiś pan kolejarz z zarządu w Delfinie. To chyba nie ten temat panie kolego. Tu wyraźnie jest pokazana ciężka praca szeregowych pracowników kolei podczas ekstremalnych warunków atmosferycznych.
2011-05-07 13:03:46
gość: ~XL
Kolego to jest mały pryszcz , ekstremalnych warunków nie widziałeś i 3 przewrócone samosiewki rozpalają w tobie sytuację grozy. Awaryjna sytuacja na przejeździe według ciebie to normalka. Skomentuj wątek pracy ludź na mrozie kiedy poprawiali płytę przejazdową cały dzień. Szef ( właśnie członek zarządu Delfina ) dopuszczając do takiej sytuacji stworzył im nieekstremalną sytuacje , wręcz komfortową według ciebie :)) Co powiesz od strażakach , którzy po kilkadziesiąt razy wyjeżdżają do takich sytuacji wciągu kilku dni lub dnia i to ciebie nie przeraża. Powtarzam pryszcz.
2011-05-07 18:18:55
gość: ~gość
Kolego, na tym przejeździe podczas sytuacji awaryjnej należało zrobić zdjęcia, zamieścić je w Expressie Miejskim to w tedy byśmy podyskutowali właśnie na ten temat. Ja bardzo często przejeżdżam przez ten przejazd ale jazda przez ul. Kamieniecką dostarcza mi więcej adrenaliny niż w/w przejazd. Chyba domyślam się o kogo chodzi ten pan szef to były radny powszechnie szanowany polityk i wysokiej klasy profesjonalista.
2011-05-07 20:20:25
gość: ~XL
ostatnio dodany post
Kolego poszukaj a znajdziesz , wątek jest na forum zamieszczony właśnie przez EM wraz ze zdjęciem . Takich radnych i profesjonalistów mamy na pęczki , był jak mówisz a nie
jest bo się najnormalniej nie sprawdził. Świadectwem jego fachowości jest ten przejazd , chce , niewie lub co ? Takie obsmarkane slogany naprwdę nie mają wzięcia .
Powiedz co Kamieniecka ma wspólnego z tym wątkiem . Sam byłeś zdziwiony moją wypowiedzią , szukałeś uzasadnień , a tu zjazd w bok.
REKLAMA
REKLAMA