W Bardzie i Kamieńcu Ząbkowickim trwa odbudowa po powodzi. Co z domkami dla powodzian?

W Bardzie i Kamieńcu Ząbkowickim trwa odbudowa po powodzi. Co z domkami dla powodzian? fot.: DUW

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

Odbudowa po powodzi to nie tylko naprawa dróg i mostów. To przywracanie do życia miejsc, które łączą lokalne społeczności.

Mowa tutaj o remizach, świetlicach, szkołach, centrach kultury i obiektach sportowych. Intensywne prace z odbudową tego typu obiektów mają miejsce w Bardzie i Kamieńcu Ząbkowickim. To te dwie gminy na terenie powiatu ząbkowickiego ucierpiały najbardziej podczas ubiegłorocznej powodzi.

W sobotę miejscowość Przyłęk w gminie Bardo odwiedziły wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Magdalena Roguska oraz wojewoda dolnośląska Anna Żabska. Trwają tam bowiem prace przy odbudowie świetlicy wiejskiej i remizy ochotniczej straży pożarnej. Inwestycja ta, która ma zostać zakończona już za kilka tygodni, przywróci mieszkańcom ważne centrum życia społecznego — lepiej wyposażone i odporniejsze na zagrożenia. Wsparcie na ten cel pochodzi m.in. z ustawy o Ochronie Ludności i Obronie Cywilnej. Zaproszonym gościom podczas wizyty i krótkiej konferencji prasowej towarzyszyła m.in. burmistrz Marta Ptasińska oraz miejscowi strażacy-ochotnicy.

W Kamieńcu Ząbkowickim, wraz z burmistrzem Sylwestrem Kowalem, delegacja odwiedziła modernizowany zespół szkolno-przedszkolny przy ul. Zamkowej. Dzięki 10 mln zł wsparcia z Ministerstwa Edukacji Narodowej, remontowana jest zarówno hala sportowa, jak i część szkolna. Wkrótce ruszą także prace przy boiskach przyszkolnych.

Wizyta wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Magdaleny Roguskiej oraz wojewody Anny Żabskiej w Kamieńcu Ząbkowickim:

W skali kraju, z 8 miliardów złotych rządowego wsparcia na odbudowę po powodzi, ponad 165 milionów trafiło na remonty placówek oświatowych. Jak podkreśla wojewoda, to konkretna inwestycja w bezpieczeństwo i rozwój dzieci oraz młodzieży.

W Bardzie ogłoszono przetarg na odbudowę centrum kultury, remont zespołu szkolno-przedszolnego na ukończeniu. Co z domkami dla powodzian?

Remont świetlicy wiejskiej wraz z remizą miejscowej ochotniczej strazy pożarnej w Przyłęku, to tylko jedna z kilku inwestycji realizowanych na terenie gminy w ramach odbudowy po powodzi.

W samym Bardzie dobiegają końca procedury formalne związane z przebudową centrum kultury. Obiekt ten zlokalizowany jest przy ul. Kolejowej i podczas powodzi także uległ zniszczeniu. Gmina otrzymała wsparcie finansowe na ten cel w wysokości 7.5 mln zł, a zakończenie realizacji zadania zaplanowane jest na drugą połowę przyszłego roku. Aktualnie samorząd ogłosił konkurs na wyłonienie wykonawcy inwestycji i oczekuje na oferty.

Powoli dobiegają prace związane z odbudową zespołu szkolno-przedszkolnego przy ul. Polnej. Na ten cel gmina otrzymała łączne wsparcie w wysokości 13 mln zł. Choć początkowo prace modernizacyjne miały zakończyć się tuż przed rozpoczęciem nadchodzącego roku szkolnego, to już dziś wiadomo, że potrwają one kilka tygodni dłużej. Jak informuje burmistrz, uczniowie i przedszkolaki do bardzkiej placówki powrócą w październiku.

Samorząd realizuje też budowę 40 domków dla powodzian. Według początkowych informacji, domki miały być gotowe do zamieszkania jescze w 2025 roku, ale wszystko wskazuje na to, że ta inwestycja także przesunie się w czasie. - Mocno wierzymy, że do końca czerwca przyszłego roku 40 rodzin znajdzie swoje miejsce na ziemi w naszej Słonecznej Przystani, na bezpiecznym osiedlu dla powodzian - mówiła podczas sobotniej konferencji burmistrz Marta Ptasińska. Z informacji przekazanych przez włodarza gminy, ponad 20 rodzin, których budynki zostały zalane przez powódź, wciąż nie mieszka w swoich domach. - Dla nich to jest naprawdę niesamowita rzecz, żeby w końcu znaleźć się w bezpiecznym miejscu, które będzie dla nich - podkreślała burmistrz. Gmina Bardo na to zadanie otrzymała ponad 25 mln zł - zarówno na uzbrojenie terenu pod inwestycję, jak i fizyczną budowę domków.

Choć bardzki samorząd otrzymał już kilkadziesiąt milionów złotych na odbudowę gminy, to potrzeby wciąż są spore. W wyniku powodzi doszczętnemu zniszczeniu uległ budynek, w którym znajdował się sprzęt komunalny i siedziba Ośrodka Pomocy Społecznej, a także nowe miejsca noclegowe. Zalana została też szatnia miejscowego klubu sportowego i sąsiadujący z nią warty ponad milion złotych obiekt, mający służyć jako salka fitness, który nie doczekał się nawet oficjalnego otwarcia.

Wiceminister Magdalena Roguska podczas sobotniej konferencji prasowej zapewniała, że proces odbudowy trwa i nie zakończy się, dopóki nie zostaną przywrócone wszystkie kluczowe elementy infrastruktury. Dodawała, że do samorządów, które ucierpiały podczas ubiegłorocznej powodzi trafiło już ponad 8 miliardów złotych, dzięki którym możliwa jest realizacja przetargów, wybór wykonawców i rozpoczęcie fizycznych prac w terenie.

em24.pl