Nieznany sprawca, który włamał się na konto kobiety, wysyłał do jej znajomych wiadomość z prośbą o podanie kodu BLIK fot.: KPP Ząbkowice Śląskie
Kobieta myślała, że zweryfikowała koleżankę proszącą o pomoc na Facebooku, pisząc do niej na Instagramie. Nie pomyślała jednak, że aplikacje są ze sobą powiązane...
W ciągu jednego dnia policja dostała informację o tym, że przestępca podszył się pod użytkowniczkę portalu i wysłał do jej znajomych prośbę o pomoc finansową oraz od 26-latki, która dała się nabrać i straciła w ten sposób ponad tysiąc złotych.
Kobieta chcąc pomóc koleżance podała kod BLIK i zaakceptowała płatność. Myślała, że dobrze zweryfikowała wiarygodność osoby proszącej ją o pomoc. - Mieszkanka powiatu ząbkowickiego tłumaczyła, iż potwierdziła tożsamość znajomej za pomocą Instagrama. Zapomniała jednak, że aplikacje są ze sobą powiązane. Ten błąd kosztował ją ponad tysiąc złotych, które trafiły na konto oszustów. Osoba, pod którą podszył się przestępca, chwilę później również złożyła zawiadomienie, że ktoś złamał jej zabezpieczenia i wykorzystując jej wizerunek przesłał do znajomych prośbę o wsparcie finansowe - relacjonuje policjantka.
Jak się bronić?
Na początek zapamiętaj te trzy proste zasady, które pomogą Ci chronić swoje bezpieczeństwo w przypadku próby oszustwa:
Gdy zastanawiasz się, czy zaakceptować zaproszenie do grona znajomych lub odpowiedzieć na wiadomość w mediach społecznościowych, zwracaj uwagę na następujące kwestie:
em24.pl
26-latka oszukana „na znajomego z Facebooka"
2024-05-08 12:43:11
gość: ~gośc
Najlepiej zweryfikować tożsamość dzwoniąc do znajomej.
2024-05-08 16:20:57
gość: ~ewra
Pustostan z Facebooka. Wszystko
2024-05-08 23:57:14
gość: ~An
ostatnio dodany post
Zaje.bista "weryfikacja" przez Instagram... Cóż, widocznie w dzisiejszych czasach mając słuchawkę w ręku przez 24/h i jednocześnie konto na Pejsbuku, wielu nie przychodzi do głowy, żeby skorzystać z jej podstawowej, zasadniczej funkcji... Zadzwonić...
REKLAMA
REKLAMA