Policjanci zatrzymali dwóch nietrzeźwych kierowców. Jednemu dalsza jazdę uniemożliwli świadkowie

61-latek podróżował Land Roverem, choć wcześniej spożywał alkohol. Został zatrzymany przez ząbkowickich dzielnicowych fot.: KPP Ząbkowice Śląskie

Dwóch nietrzeźwych kierowców w odstępie kilku godzin wyeliminowali policjanci z powiatu ząbkowickiego. Jeden z nich został ujęty przez świadków zdarzenia.

12 maja około godz. 21.30 na numer alarmowy wpłynęło zgłoszenie o ujęciu nietrzeźwego kierującego w miejscowości Złoty Stok. Zgłaszający podejrzewał, że kierujący samochodem peugeot może być nietrzeźwy, więc wyciągnął mu kluczyki ze stacyjki pojazdu i skutecznie uniemożliwił dalszą jazdę. O zdarzeniu niezwłocznie poinformował również policję.

- Mężczyzna, któremu świadkowie uniemożliwili dalszą jazdę nie miał zamiaru grzecznie czekać na przyjazd mundurowych. Postanowił spróbować ucieczki na piechotę. Po kilkunastu minutach, bezpośrednio po zgłoszeniu został zatrzymany przez kamienieckich funkcjonariuszy. Badanie wykazało prawie 2 promile alkoholu w organizmie 44-latka - informuje Katarzyna Mazurek z ząbkowickiej policji.

12 godzin później ząbkowiccy dzielnicowi zatrzymali kolejną osobę, która wsiadła za kierownicę po alkoholu. 61-letni mieszkaniec powiatu ząbkowickiego kierował Land Roverem w stanie nietrzeźwości.

- Apelujemy po raz kolejny. Jeżeli wiedzą Państwo, że osoba chce jechać pojazdem, a wcześniej spożywała alkohol, zabierzmy jej kluczyki i nie pozwólmy wsiąść za kierownicę. Jeżeli widzimy lub podejrzewamy, że kierujący samochodem jedzie nietrzeźwy, reagujmy. Właściwą reakcją jest już wykonanie telefonu na numer alarmowy i skuteczne powiadomienie policji. Bardzo ważny jest brak społecznego przyzwolenia na tego typu zachowania - dodaje funkcjonariuszka.

em24.pl / KPP Ząbkowice Sląskie