Liczenie kalorii – czy jest skuteczne i czy należy to robić?

zdjęcie ilustracyjne fot.: unsplash.com

Jednym z częstych postanowień noworocznych jest zgubienie zbędnych kilogramów. 

Przychodzi styczeń, a my z pełnym zapałem przystępujemy do jego realizacji – ćwiczymy, jemy zdrowo i zaczynamy liczyć kalorie, co niekiedy bywa uciążliwe, chociaż kluczowe w odchudzaniu. Czy rzeczywiście liczenie kalorii ma sens? Czy warto to robić? Poniżej podpowiadamy!

Liczenie kalorii – wady i zalety

Istnieją dwie szkoły, które charakteryzują się zupełnie różnymi podejściami do tego tematu. Niektórzy uważają, że kluczowe jest liczenie kalorii, gdyż ułatwia to zachowanie ujemnego bilansu kalorycznego, co jest podstawowym warunkiem odchudzania. Inni natomiast uważają, że liczenie kalorii jest pozbawione sensu i bardzo uciążliwe – wystarczy jeść zdrowo, wyeliminować produkty bogate w kalorie (słodycze, słone przekąski) i sami zaczniemy tracić na wadze. Zanim przejdziemy do rozstrzygnięcia tego dylematu, warto zadać sobie kilka podstawowych pytań. Jeśli zależy nam na schudnięciu, to powinniśmy utrzymywać ujemny bilans energetyczny, czyli, innymi słowy, musimy dostarczać swojemu organizmowi mniej kalorii, niż tego potrzebuje. Kluczowa jest tu odpowiedź na pytanie, jakie właściwie mamy zapotrzebowanie kaloryczne? Jest ono bardzo indywidualne i zależne od wielu czynników, w tym m.in. od wzrostu, wagi, wieku i stanu zdrowia. Jeśli chcemy je dokładnie i precyzyjnie obliczyć, powinniśmy udać się do dietetyka. 

Często popełnianym błędem przy odchudzaniu jest nagłe i drastyczne obcięcie kalorii, np. z zapotrzebowania 2000 kcal robimy 1000 kcal, a do tego dorzucamy jeszcze trening siłowy. Jest to gotowy przepis na katastrofę, która z całą pewnością negatywnie odbije się na naszym zdrowiu i samopoczuciu. 

Jak liczyć kalorie?

Podstawą jest oczywiście obliczenie swojego zapotrzebowania kalorycznego, a także określenie ile dokładnie kalorii musimy jeść, żeby osiągnąć swój cel. Nie należy jednak odejmować od swojego bilansu kalorycznego więcej niż 500 kcal dziennie. Najlepiej zacząć od obcięcia 300 kcal, a następne stopniowo – z tygodnia na tydzień – sukcesywnie obniżać ich liczbę. Problem możemy napotkać w obliczaniu „zjadanych” kalorii – skąd mamy wiedzieć ile kalorii ma nasz posiłek? W tym celu warto wyposażyć się w wagę kuchenną, która pomoże nam precyzyjnie określić masę posiłku, a następnie obliczyć jego kaloryczność. Kolejnym krokiem jest zapisywanie wszystkiego, co zjemy, nie zapominając o przekąskach, które niekiedy mogą zrujnować naszą dietę. Codzienne zapisywanie, może być nieco uciążliwe, dlatego też świetną opcją są rodzaju aplikacje, które ułatwią nam prowadzenie dzienniczka żywieniowego. 

Jak uniknąć liczenia kalorii?

Schudnięcie bez liczenia kalorii jest oczywiście możliwe, chociaż w dużej mierze polega na intuicji. W takim przypadku należy zadbać o zbudowanie zdrowych nawyków żywieniowych, co przekłada się m.in. na: unikanie słodyczy i słonych przekąsek, jedzenie posiłków o stałych porach, eliminowanie alkoholu. Nie należy zapominać również o redukcji stresu i włączeniu do swojego życia aktywności fizycznej. Powinno nam to pomóc zachować zdrowie i zredukować swoją masę ciała. Niemniej jednak w takim modelu łatwo popełnić błąd, zwłaszcza jeśli nie mamy wiedzy na temat kaloryczności danych produktów spożywczych. Niektóre produkty, np. owoce czy też daktyle, są zdrowe, ale bardzo kaloryczne – przykładowo 100 g daktyli to aż 281 kcal. 

Jeśli chcemy uniknąć liczenia kalorii, a jednocześnie schudnąć w zdrowy i kontrolowany sposób, to dobrą opcją jest dieta pudełkowa, która jest łatwo dostępna w wielu różnych miastach w Polsce. Jeśli jesteśmy ze stolicy, to z łatwością znajdziemy ofertę takiej diety w każdej dzielnicy. Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę Google Catering dietetyczny - Warszawa Wola, Ochota, Praga-Południe, Śródmieście, etc. i z całą pewnością w wynikach wyszukiwania pojawi się nam kilkanaście różnych firm, które oferują tego typu usługi. Zanim jednak zdecydujemy się na konkretny catering dietetyczny, powinniśmy wcześniej zapoznać się dokładnie z opiniami na temat danej firmy.

mat. płatny