Mercedes uderzył w powalone drzewo na ósemce, zerwany dach na obiekcie gospodarczym [aktualizacja]

Zerwany dach na budynku gospodarczym w Sieroszowie fot.: em24.pl

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

Cztery interwencje związane z silnym wiatrem odnotowali minionej nocy strażacy na terenie powiatu ząbkowickiego. Na krajowej ósemce w powalone drzewo uderzył samochód.

Silny wiatr jaki wkroczył na teren Dolnego Śląska od strony północy jest związany z niżem Nadia, który w sobotni wieczór dotarł do Polski. Do godz. 6 w niedzielę 30 stycznia, strażacy w całym kraju otrzymali ponad 4000 zgłoszeń dotyczących usuwania skutków silnego wiatru, w tym 1600 w sobotę.

Najwięcej zgłoszeń odnotowano w woj. zachodniopomorskim (1060), woj. pomorskim (882) oraz woj. wielkopolskim (461). Niestety, nie obyło się bez ofiar. W nocy w miejscowości Tłuczewo (woj. pomorskie, pow. wejherowski) na jadący samochód spadło drzewo. Niestety w wyniku zdarzenia jedna osoba straciła życie oraz jedna została ranna. W samochodzie podróżowały cztery osoby.

W powiecie ząbkowickim noc minęła spokojnie. Strażacy do zdarzeń związanych ze skutkami silnego wiatru wyjeżdżali czterokrotnie. Pierwsze z nich miało miejsce około godz. 1.30 w Stolcu. - Tam na drogę wojewódzką nr 385 spadło drzewo. Na czas jego usuwania droga była nieprzejezdna. Kolejna interwencja dotyczyła usuwania powalonego drzewa z drogi powiatowej w Sieroszowie - informuje Mirosław Gomółka z ząbkowickiej straży pożarnej.

Do najniebezpieczniejszego zdarzenia doszło na krajowej ósemce w Braszowicach. Tam kierowca Mercedesa uderzył przodem pojazdu w drzewo, które przewróciło się na jezdnię przed nadjeżdżające auto. Mężczyzna podróżował sam. Na szczęście nie doznał żadnych obrażeń, ale jego pojazd uległ częściowemu zniszczeniu. Na miejscu oprócz strażaków pracował także patrol policji.

Nad ranem strażacy udali się na drogę wojewódzką nr 384 między Nową Rudą a Jodłownikiem. Interwencja straży pożarnej dotyczy również usunięcia z jezdni drzew, które utrudnieją przejazd.

[AKTUALIZACJA, godz. 8]: Przed godz. 8 strażacy otrzymali zgłoszenie dotyczące powalonego drzewa w Ciepłowodach, które spadło na linię energetyczną. Na miejscu działają strażacy-ochotnicy z Ciepłowód oraz strażacy-zawodowcy z Ząbkowic Śląskich.

Ze względu na silny wiatr w kilku miejscowościach powiatu występują utrudnienia z dostawą energii elektrycznej. Prądu brakuje w takich miejscowościach jak: Szklary Huta, Bobolice, Jaworek, Sieroszów oraz na ul. Jasnej, Rubinowej i Ziębickiej w Ząbkowicach Śląskich. Prąd najpóźniej ma tam wrócić do godz. 12.

Jak informuje Tauron, na skutek awarii prądu nie mają również mieszkańcy Dzbanowa, Ożar oraz częściowo Przyłęku (ul. Fabryczna i Główna) oraz Złotego Stoku. Przeiwdywany czas powrotu zasilania to godz. 10.

[AKTUALIZACJA, godz. 12]: Strażacy regularnie wyjeżdżają usuwać skutki silnych podmuchów wiatru. W ostatnich godzinach zastępy interweniowały m.in. w Opolnicy (gm. Bardo), gdzie drzewo utrudniało przejazd drogą powiatową niemal na granicy powiatu ząbkowickiego i kłodzkiego. W Służejowie (gm. Ziębice) nieopodal kościoła na drogę spadło drzewo, które przy okazji zerwało przewody elektryczne od oświetlenia ulicznego. W Henrykowie na ul. Henryka Brodatego wiatr uszkodził lampę oświetleniową. Miejsce zdarzenia zabezpieczają strażacy-ochotnicy z Henrykowa. W Sieroszowie (gm. Ząbkowice Śląskie) natomiast silny wiatr spowodował zerwanie blachy z dachu budynku gospodarczego. Na miejscu działają strażacy-zawodowcy z Ząbkowic Śląskich oraz strażacy-ochotnicy ze Stolca.

Zerwane linie energetyczne powodują, że w wielu miejscowościach wciąż nie ma prądu. Wśród nich jest wiele miejscowości w gminie Ciepłowody oraz Ziębice. Prądu nie ma też chociażby w części Ząbkowic Śląskich oraz kilku wsiach na terenie gminy Ząbkowice Śląskie.

Wiatr ma słabnąć w godzinach popołudniowych.

[AKTUALIZACJA, godz. 13]: Strażacy działają też na ulicy Ogrodowej w Ząbkowicach Śląskich, gdzie wiatr zerwał dach z budynku gospodarczego. W Olbrachcicach Wielkich natomiast uszkodzona linia energetyczna spadła na blaszany garaż, a tynk, który odpadł z budynku uszkodził auto osobowe.

[AKTUALIZACJA, godz. 20]: KP PSP w Ząbkowicach Śląskich informuje: 30 stycznia od godz. 8 do godz. 18.30 interweniowaliśmy 46-krotnie. W dniu dzisiejszym ugaszono 3 pożary, usunięto 23 wiatrołomy, prowadzono działania przy 5 uszkodzonych dachach na budynkach mieszkalnych oraz 2 na budynkach gospodarczych. Ponadto wspieraliśmy działania JRG Dzierżoniów przy zawalonym budynku gospodarczym w Niemczy. Pozostałe interwencje dotyczą uszkodzonych linii napowietrznych oraz zdarzeń spowodowanych silnym wiatrem. Łącznie na terenie powiatu w działania zaangażowano 65 zastępów straży pożarnej oraz 279 strażaków.

em24.pl