Express-Miejski.pl

Nocna i świąteczna pomoc medyczna w Ziębicach

Karetka

Karetka fot.: Pogotowie

Od 1 marca mieszkańcy gmin: Piława Górna, Niemcza, Bardo, Ciepłowody, Kamieniec Ząbkowicki, Stoszowice i Ząbkowice Śląskie po nocną pomoc medyczną muszą zgłaszać się do ambulatorium w Ziębicach – Polskie Centrum Zdrowia ul. Kolejowa 29.

Z PCZ bowiem Narodowy Fundusz Zdrowia popisał umowę na świadczenie ambulatoryjnej Pomocy Świąteczno Nocnej.

Do tej pory pomoc taką świadczył SPZOZ Pomoc Doraźna w Ząbkowicach Śląskich mając do dyspozycji pacjentów trzy punkty medyczne: dwa w Ząbkowicach (pogotowie i Szpital Św. Antoniego) oraz ambulatorium w Ziębicach. Do tego przez cały czas dostępna była karetka z lekarzem i pielęgniarką, która jeździła do różnych przypadków robiąc dziennie nawet 300 km.

Sytuacja obecnie znacznie się zmieniła. Przypomnijmy, iż nocna i świąteczna pomoc medyczna dotyczy przypadków nie zagrażających życiu człowieka. Są to np. ostre bóle miesiączkowe, bóle nerek, stany zapalne itp. Z takimi dolegliwościami należy zgłosić się do Ziębic. W Ząbkowicach i innych miejscowościach pomoc taka nie zostanie udzielona.

Co prawda NFZ poinformował, iż w ramach podstawowej opieki zdrowotnej w nocy i święta nie ma rejonizacji. Pacjenci mogą korzystać z pomocy medycznej w dowolnym miejscu. Dotyczy to jednak wyłącznie tych palcówek, z którymi NFZ podpisał umowę.

Dlatego na drzwiach szpitala w Ząbkowicach Śląskich jest wywieszone ogłoszenie: Szpital Św. Antoniego w Ząbkowicach Śląskich od 1 marca 2011 r. NIE ŚWIADCZY AMBULATORYJNEJ POMOCY ŚWIATECZNIO NOCNEJ. Takiej pomocy nie świadczy również SPZOZ Pomoc Doraźna.

Od kilku dni po różnych miejscowościach powiatu ząbkowickiego krążą listy z podpisami osób, które nie zgadzają się na świadczenie takich usług wyłącznie przez PCZ w Ziębicach. Czy to odniesie skutek zobaczymy.

Na dzień dzisiejszy z sytuacjami, które nie zagrażają naszemu życiu (notabene decyduje o tym dyspozytor przyjmujący zgłoszenie) mieszkańcy powiatu ząbkowickiego, Piławy Górnej i Niemczy muszą zgłaszać się do PZC w Ziębicach, ul. Klejowa 29, tel. 74/ 819 – 14 – 39. Tam powinno pacjentów obsługiwać dwóch lekarzy i pielęgniarki.

Ważne: w sytuacji zagrożenia życia pomocy udzialają zarówno pogotowie jak i szpital.

EM

44

Dodaj komentarz

Dodając komentarz akceptujesz regulamin forum

KOMENTARZE powiadamiaj mnie o nowych komentarzach

  • Nocna i świąteczna pomoc medyczna w Ziębicach

    2011-03-09 09:29:32

    EM

    Od 1 marca mieszkańcy gmin: Piława Górna, Niemcza, Bardo, Ciepłowody, Kamieniec Ząbkowicki, Stoszowice i Ząbkowice Śląskie po nocną pomoc medyczną muszą zgłaszać się do ambulatorium w Ziębicach – Polskie Centrum Zdrowia ul. Kolejowa 29.

  • 2011-03-09 09:38:53

    gość: ~ale byki

    ból a nie 'bul' - masakra kto to pisal!!!!!!!

  • 2011-03-09 10:16:06

    gość: ~GOŚĆ

    Co to znaczy "muszą" jechać do Ziębic. Mogą jechać do Ziębic. NIE MA REJONIZACJI!!!

  • 2011-03-09 10:50:44

    gość: ~mieszkanka powiatu

    Chyba jednak muszą... co z tego że wg NFZ nie ma rejonizacji ( dotyczy tylko opieke ambulatoryjnej) Do wyboru mamy Pieszyce Strzelin lub Klodzko , wszędzie daleko.I po co , skoro mamy na miejscu Szpital i pogotowie ?A pomoc wyjazdową możemy wezwać tylko z Ziębic bo z innych rejonów już nie.Więc dalej uważacie że nie ma rejonizacji?

  • 2011-03-09 11:10:07

    gość: ~szczupła inaczej

    Np. z Bardo do Kłodzka lepiej niż do Ziębic... Ale pomysł zaj... Zamiast miasto powiatowe udzielać takiej pomocy, to wyznaczyli "wichurę"...latem dojedziesz, zimą ...hmmm, od razu wezwij zakład pogrzebowy.
    życzę zdrowia

  • 2011-03-09 11:15:58

    gość: ~Heniutek

    Korzystał juz ktos z tej pomocy w Ziębicach, bo ciekaw jestem jak to wygląda? A swoja drogą jak przyjdziemy po pomoc do szpitala w Zabkowicach, to kto zadecyduje, czy nasze życie jest zagrożone czy nie - pani w rejestracji czy wezwany lekarz. Bo oparanoja będzie jeżeli wezwany lekarz stwierdzi, że ta choroba nie zagraża życiu i odesle nas do Ziębic.

  • 2011-03-09 11:38:24

    gość: ~mieszkaniec barda

    mieszkaniec Debowiny ma szanse dojechac zywy po pomoc???po drodze jest do wyboru kilkanascie zakladow pgrzebowych,to jest demokracja ,mozna wybierac!!

  • 2011-03-09 15:18:57

    gość: ~Anna Magdalena Pokryszka

    Niedługo minie trzy lata, jak wzywałam pogotowie w Ząbkowicach, a miałam nogi miękkie jak z waty i byłam w lekkim szoku, a pani na pogotowiu zapytała mnie w pierwszej chwili czy nie mogłabym podejść z Babcią, bo to blisko.... moja Babcia miała bardzo wysoko podniesione ciśnienie, miałam wrażenie,że minęło 100 lat zanim przyjechali, tempo mieli "zawrotne"...moja Babcia i tak zmarła nad ranem. Do dziś się zastanawiam , czy nie można było zrobić czegoś więcej, czy pomoc została niewłaściwie udzielona? Nie wierzę już pogotowiu, sanitariuszom ani lekarzom z Ząbkowic, tym bardziej z Ziębic.......!!!!

  • 2011-03-09 19:12:39

    gość: ~mieszkaniec barda

    to karetki nie beda stygly ,dojazd do ziebic, powrot, popieramy powiat czynem ,umieramy przed terminem!!!!!

  • 2011-03-09 15:27:42

    gość: ~Ziębiczanin

    My w Ziębicach, od czasu likwidacji naszego szpitala mówimy, że jak przeżyjemy Stolec to będziemy żyli (chodzi o transport do ząbkowickiego szpitala). Często niestety nie przeżywamy, bo dziury w drodze, zamieć, wypadek i karetka, czy samochód jedzie wolniej lub okrężną drogą. Wygląda więc na to, że podobne przyjemności czekają teraz Ząbkowiczan. NFZ dba żeby dawkować doznania wszystkim po równo.

  • 2011-03-09 17:08:38

    gość: ~Anna Magdalena Pokryszka

    Na to wygląda.... no bo przecież trzeba zapewnić ludziom mocne doznania...dopóki jeszcze żyją.....bo większej ilości teraz osób tego czasu życia mniej zostanie.....

  • 2011-03-09 18:07:31

    gość: ~ząbkowiczanin

    to są właśnie ząbkowice śląskie miasto powiatowe a najgorsze z wszystkich okolicznych miast powiatowych nie dość że mniejsze niż Kłodzko i Dzierżoniów to jeszcze nic tu niema nic budują (Kłodzko stać na Mc Donalda, na Kino (a nie atrape) na basen) a w ząbkowicach na dodatek jeszcze likwidują wszystko i to pogotowie, dzięki któremu ludzkie życie może zostać uratowane :( żal.pl tak panie burmistrzu czas się obudzić z przed wyborczych snów Ząbkowice zawsze będą gorsze od Kłodzka i Dzierżoniowa :/

  • 2011-03-09 19:02:56

    irenkaS

    Nie pogotowie, ale ambulatoryjna pomoc. Czyli, jak ktoś ma katar i do godziny 18 nie będzie miał czasu, albo ochoty iść do lekarza pierwszego kontaktu to musi przejechać się do Ziębic, sam, nie pogotowiem. W przypadkach zagrożenia życia pogotowie ma obowiązek przyjechać i udzielić odpowiedniej pomocy. Często zdarza się, że wzywamy pogotowie do bzdetów i wtedy może się zdarzyć, że w tym czasie ktoś inny czeka dwie godziny i może w tym czasie umrzeć. A jak ktoś może podjechać do szpitala np. to znaczy, że jego życie nie jest tak całkiem zagrożone.
    Myślę, że konieczność wyjazdu do Ziębic spowoduje, że przestaniemy zawracać lekarzom głowę katarem czy bólem gardła. Sama byłam świadkiem, jak w dawnym pogotowiu w sobotę była kolejka większa niż w piątek u normalnego lekarza. I co - ktoś mi powie, że to były nagłe zachorowania?
    Wiem, że moja opinia jest nieco kontrowersyjna, ale może czas zacząć wymagać troszkę od siebie, a nie oczekiwać, że nam się należy?

  • 2011-03-09 21:12:10

    gość: ~Annla Magdalena Pokryszka

    Ratowanie życia należy nam się wszystkim bez wyjątku...Szanowna Pani, a to o czym Pani pisze to już inna sprawa.....

  • 2011-03-09 21:25:44

    gość: ~hmmmm...

    A może trzeba zadać pytanie:dlaczego Ząbkowice przegrały przetarg na nocną i świąteczną pomoc ambulatoryjną.A może zawinił konkretny człowiek???

  • 2011-03-10 13:15:54

    gość: ~..

    co za debil to wymyślił ??!! Przecież to miasto powiatowe a nie wieś ;/

  • 2011-03-10 13:35:15

    gość: ~zib

    ziebice tak sie chca oderwac od was

  • 2011-03-10 14:05:54

    gość: ~Nikodem Dyzma

    Nie rozumiem o co tyle hałasu?
    W sytuacji zagrożenia życia wzywasz pogotowie lub jedziesz na SOR do Szpitala, gdzie nikt Ci pomocy nie ma prawa odmówić.
    W każdej innej sytuacji idziesz do lekarza pierwszego kontaktu w swojej przychodni.
    A tu histeria,jakby przynajmniej cała służbę zdrowia zlikwidowali.

  • 2011-03-10 17:03:30

    irenkaS

    I o tym pisałam. Kochana Madziu (prywatnie jesteśmy na ty, to nie będę tutaj paniować:))
    Chyba nie zrozumiałaś sensu wypowiedzi. Ja tylko podkreśliłam, że pogotowie i ratowanie życia to jedno, a wizyta ambulatoryjna to drugie. Jak życie jest zagrożone, to jest pogotowie i szpital. Z każdą inna sprawą - czasem drobną- można pojechać do Ziębic. Pomoc ambulatoryjna powinna służyć w wyjątkowych przypadkach, a nie zastępować lekarza pierwszego kontaktu.

  • 2011-03-10 18:45:38

    gość: ~Anna Magdalena Pokryszka

    a to pewnie tak:) dziękuję za odpowiedź

  • 2011-03-10 19:54:59

    gość: ~gość

    Moje drogie Panie !!! z drobnostkami możecie sobie jeśli chcecie rozrywki i macie samochody,a co powiecie matkom mającym małe dzieci,które są odsyłane do Ziębic koszmar,strach i obawa o życie dziecka więc płacą teraz za poradę w szpitalu i nie tylko one /zgodnie z prawem/ osobom starszym schorowanym często ograniczonym ruchowo, niezasobnych finansowo.Ktoś już wcześniej cenę taryfy nocnej do Ziębic.Uważam, że każda społeczność powinna się czuć bezpiecznie i w chwili potrzeby mogłaby korzystać z najbliższych placówek typu szpital, pogotowie.Wszyscy płacimy ogromne składki na ubezpieczenie.Wydłużają się kolejki do lekarzy specjalistów , operację planowanie,słyszymy w placówkach służby zdrowia NFZ obciął nie podpisał kontraktu a może tak wyciąć NFZ może coś zyskamy przecież to monopolista na rynku,który rządzi za biurka, Panią Kopacz z jej pomysłami Pana Tuska z jego reformami.To jest cicha prywatyzacja służby zdrowia oraz selekcja.A co władze cisza,mają ciepłe posadki samochody, znajomości no i pieniądze bo one otwierają wszystkie drzwi.Przeciętniak się nie liczy a chyba przed wyborami.Wszystkim dużo zdrowia,

  • 2011-03-10 20:52:06

    gość: ~do gościa

    Widzę u Ciebie filozofię Kalego. Bo co prawda piszesz, ze kazdy powinien korzystać z najbliżych placówek służby zdrowia, a z drugiej strony wyrażasz żal dla matek i ludzi starszych (w domyśle z Ząbkowic) którzy teraz zmuszeni są do wyjazdów po pomoc do Ziębic. Zapominasz tylko o jednym, że te matki, starsi i inni potrzebujący pomocy żyją też w Ziębicach, Bardzie, Kamieńcu i też płacą składki na NFZ i dopóki wszyscy oni musieli jeździć do Ząbkowic (też taksówką bo do naszego miasta powiatowego nie mamy żadnych połączeń w przeciwieństwie np. do licznych pociągów do Kłoodzka czy Strzelina) to nie było problemu. Nie można mieć pretensji, że nikt w Ząbkowicach nie wygrał przetargu na świadczenie takich usług, a wygrał je ktoś z Ziębic, choć raz nie zadecydował interes miasta powiatowego tylko reguły rynku usług medycznych. Być może następny przetarg wygra ktoś z Ząbkowic i wówczas wszystko wróci do "normy". Chorej normy przynajmniej dla tych co w Ząbkowicach akurat nie mieszkają.

  • 2011-03-13 11:25:30

    gość: ~gość do gościa

    Nie ma tu miejsca na domysły,drogi gościu,bez żadnych podtekstów.Wyrażając
    swoją opinię jeszcze raz podtrzymuję swoje zdanie dość tych animozji Ząbkowice -Ziębice wszyscy w razie choroby chcemy czuć się bezpieczni mając blisko pomoc medyczną niezależnie od tego gdzie mieszkamy.Jak wiadomo wszystkim w Ziębicach funkcjonowało ambulatorium pogotowia do 1 marca w Ząbkowicach szpital .Tu nie ma miejsce na walkę między miastami.Problem dotyczy wszystkich obywateli nie tylko naszego powiatu ale i całego kraju.Likwiduję się to co budowali po wojnie nasi rodzice z takim trudem a dzisiaj się im tak umila życie.Może zmiany musiały nastąpić ale na litość boską one powinny ułatwiać nam życie a robi się wszystko odwrotnie,

  • 2011-03-10 21:12:21

    gość: ~POpapraniec

    a czemu sie dziwicie? chcieliscie cudu to go macie!

  • 2011-03-11 19:16:16

    gość: ~dza

    jestem głęboko zawiedziona, że Ząbkowice na to pozwoliły.

  • 2011-03-13 16:22:26

    gość: ~Nikodem Dyzma

    Kierujcie swe żale pod adresem Pani Dyrektor pogotowia,która nie umiała przygotować profesjonalnej oferty na przetarg.Wygral lepszy,takie jest życie.

  • 2011-03-13 20:29:43

    gość: ~Falk

    Drodzy czytelnicy nie mam nic przeciwko Ziębicom ale są pewne zasady których nie można przekraczać w Ziębicach dyżur pełnią lekarz ginekolog i internista i ciekaw jestem jak przyjedzie ktoś z miesięcznym dzieckiem i trafi na lekarza ginekologa czy on go zbada wypisze receptę ma specjalizację ginekologiczno-położniczą on zna dawki leków dla niemowląt. Moi drodzy dzieci nie chorują jak dorośli od poniedziałku do piątku do godz. 18 a to niejest śmieszne ani powodem do żartów. Tam powinien być lekarz o specjalizacji internistycznej i pediatra a skoro Pan Prezes PCZ Ściborski nie ma na etacie tych specjalistów to nie powinien składać oferty. Nie żartujmy sobie z życia ludzkigo i naszych dzieciaczków.

  • 2011-03-13 20:49:42

    gość: ~wwew

    A gdzież to jest tak wspaniale, że dyżurują czy w nocnej pomocy, czy nawet na pogotowiu specjalista internista i pediatra. A co będzie jeśli przyjdzie do takiego lekarza nocnego kobieta w zaawansowanej ciąży, albo ktos z rostrzaskana stopą, albo ktoś z pekniętymi jelitami (wówczas powiniwn być ttam i ginekolog i ortopeda i chirurg???)Stawiając sprawę w ten sposób doprowadzamy ja do absurdu bo na dobrą sprawę powinni dyżurować lekarze kazdej specjalności, przecież ginekolodzy jeżdżą też w zespołach karetek ratunkowych! W takich sytuacjach jest potrzebne pogotowie i transport do szpitala a nie wizyta w przychodni!

  • 2011-03-14 11:05:19

    gość: ~Cassandra

    Naród u nas ciemny i łatwo wcisnąc mu dokładnie każdy kit!
    Przecież w systemie opieki zdrowotnej nic się nie zmieniło.
    Jak wydarzy się wypadek lub istnieje poważne zagrożenie dla życia trzeba dzwonić na pogotowie-nikt go przecież nie zlikwidował.
    Jak człowiek ma za przeproszeniem biegunkę lub katar,to powinien poczekać do rana i udać się do swego lekarza pierwszego kontaktu, który ma płącone przez NFZ za to,że przyjmuje w godzinach 8.00-18.00 w dni powszednie.
    Jeśli komuś nie chce się poczekać z katarem lub biegunką do rana,lub do poniedziałku ,może udać się do Szpitala-tam przyjmą go bardzo chętnie,za jedyne 70 zł:-)
    A argument ,ze ludzie nie mają aut ,żeby dojechać do Ziębic,powalający wprost w sytuacji,gdy zaparkowanie gdziekolwiek graniczy z cudem,tyle mamy pojazdów:-)

  • 2011-03-16 08:05:25

    gość: ~g

    a co za bzdury !!! niestety dużo osób nie ma samochodu a szczególnie osoby starsze które mieszkają na wsiach mają najgorzej bo naprawde dojechać do ząbkowic to problem dla niektórych gdyż autobusy polikwidowali a do ziębic ??? zimą to przecież jak drogi są zawiane to z wioch wyjechać to problem a do ziębic???? proszę ???? uruchomcie najlepiej piece w oświęcimiu bo to właśnie o to chodzi żeby było więcej pieniędzy na EMERYTURY których teraz nie ma a im mniej ludzi przeżyje tym lepiej co???

  • 2011-03-16 10:14:44

    gość: ~popouy

    to jest skandal w innych miastach powiatowych jest opieka np; kłodzko, strzeln, swidnica a unas

  • 2011-03-16 20:30:39

    gość: ~gość-mimo

    widzę że nie wiecie ludzie jak działa opieka nocna i świąteczna w Ziębicach, to prawda że pani dyrektor nie potrafiłą złożyć normalnej oferty do NFZ a teraz wykorzystuje niewiedzę ludzką do swoich gierek gdzie wprowadza ludzi niepotrzebnie w błąd i do tego wszystkiego jeszcze wplątuje swoich pracowników, wstyd, ona chyba miała ochotę na kasę a nie na pomoc chorym ludziom, zaś opieka medyczna w Ziębicach działa i przyjmuje chętnie ludzi chorych, jest tam na dyżurach po dwóch lekarzy i pielęgniarki.
    Jednak PCZ stanął się na wysokości zadania i widać jak pracują, byłem tam i otrzymałem pomoc medyczną lekarską i pielęgniarską za co dziękuję.
    Jak dobrze że nie podpisałem tej durnej listy.

  • 2011-03-16 20:35:18

    gość: ~gość-momo

    A coś jeszcze , czy to wina PCZ że nie ma dojazdu do Ziębic, może teraz pan burmistrz jednego i drugiego miasta ruszy główką i pomoże ludziom w stworzeniu dojazdu do Ziębic, pora panowie włodarze ruszyć troszeczkę cztery litery i pomóc ludziom z ościennych miast i wiosek.

  • 2011-03-16 20:36:54

    gość: ~Do Nikodema

    Nikodemie...żale to kierujmy do organizatorów tak cudownego rozwiązania opieki nocnej...do tych dla których punkty za ofertę sa wykladnią jakości.Jesli nie wiesz ,to poczytaj za co oferta otrzymuje punkty.Nasze pogotowie robilo wszystko co mogło ,aby ta opieka wogole byla.Nie musialo tego robic bo to bylo przeciez zadanie dla przychodni.Zapmniales jak kilka lat temu przychodnie zastrajkowały?!Ludzie zastali zamknięte drzwi.Pogotowie to robilo choc nie musialo.Teraz tez jestem pewien , ze dolożylo staran aby tak bylo..fakt że lepsi wygrali..bez niczyjej winy!!!

  • 2011-03-17 19:16:37

    gość: ~zibi

    I to jest cały Powiat Zabkowicki najlepszy ???

  • 2011-03-18 14:07:21

    gość: ~e

    dalej meczycie sie tym

  • 2011-03-21 09:46:58

    gość: ~pow

    jak zwykle zapomnieli o nas

  • 2011-03-23 11:21:01

    gość: ~dobromed

    Czy moze ktos potwierdzic lub zaprzeczyć ze bedzie mozna skorzystac z uslug Dobromedu w niedziele i swieta?

  • 2011-03-30 21:49:03

    gość: ~gość

    To jest jakaś popierdułka. Byłem dzisiaj świadkiem, jak dziecko zostało odesłane z ząbkowickiego szpitala do Ziębić tylko po to aby w PCZ pani doktor wezwała pogotowie, które zawiozła dziecko do szpitala w Ząbkowicach. Jakiś obłęd. Także jest paranoją aby mieszkańcy Ząbkowic po godzinie 18 musieli jechać do Ziębic po receptę. KOCHANA WŁADZO DO DZIEŁA. Jak do tego wszystkiego mają się prawa konstytucyjne.

  • 2011-03-31 07:23:51

    gość: ~Cassandra

    A nie możesz spokojnie poczekać do rana i pójść do swojego lekarza pierwszego kontaktu?Koniecznie musisz się leczyć nocą?
    W razie wypadku czy sytuacji zagrożenie życia i tak przyjedzie pogotowie lub bez problemu przyjmie Cię szpital,więc nie histeryzuj.

  • 2011-03-31 18:57:26

    gość: ~gość

    Casandro powiedz to temu dziecku. Ja mogę poczekać, ale dziecko cytuje lekarkę " w stanie krytycznym" już nie. Wiec nie pitol tylko pomyśl to nie boli, chyba że Ciebie. Niestety konstytucja mówi o równym prawie do opieki zdrowotnej, a jak można mówić o równości mieszkańca Srebrnej Góry i Ziębic. Pamiętaj również, że dzięki poprzedniej władzy większość mieszkańców Ząbkowic nie może iść rano do przychodni, gdyż pracują w innych miastach.

  • 2011-03-31 19:42:04

    gość: ~Cassandra

    Jeśli jak twierdzisz dziecko jest w stanie krytycznym-to dzwoni się po pogotowie!Nie wierzę ,ze lekarz zbagatelizował stan krytyczny u dziecka.Jestem przekonana,że mocno koloryzujesz.
    Bujanie się z nim po ambulatoriach to nieodpowiedzialność rodziców.
    Co do braku możliwości skorzystania z przychodni rano-jak człowiek jest chory to nie idzie do pracy ,tylko na L4-to też brak odpowiedzialności. A większość przychodni jest czynna do 18, więc i po pracy można wpaść.Ambulatoryjna pomoc to nie przychodnia dla spóżnialskich, o czym wielu zdaje się zapominać.Twoje radosne pitu pitu o konstytucyjnej równość jest też dość śmieszne-jak ambulatorium było w Ząbkowicach to równość była,ale jak jest w Ziębicach to już jej niema......

  • 2011-03-31 21:38:33

    gość: ~gość

    Tak oczywiście wina rodziców. Albo nie chcesz zrozumieć, lub nie czytasz ze zrozumieniem. Rodzice byli w szpitalu w Ząbkowicach, lecz zostali odesłani do ambulatorium do Ziębić. Pani doktor w Ziębicach sierdziła, że dziecko jest w stanie krytycznym (nie mnie oceniać, że w takim stanie było, gdyż nie jestem lekarzem), dziecku podano tlen i już karetką przetransportowano do szpitala w Ząbkowicach, tego samego, w którym kilkadziesiąt minut temu było.
    Co do czasy to jeżeli pracujesz we Wrocławiu od 8 do 16 ciężko zdążyć do 18 do przychodni w celu wypisania recept. Bez badania niestety recepty nie ma. Pamiętaj również, że nie wszystkie choroby kwalifikują się na L$ są także choroby przewlekłe. Zakładam, że nie masz problemów ze zdrowiem i bardzo dobrze, ale staraj się zrozumieć ludzi chorych. co do praw konstytucyjnych to z prawem się nie dyskutuje, lecz je przestrzega. Wcześniej pomoc ambulatoryjna była zarówno w Ząbkowicach jak i w Ziębicach. Proponuje zatem nie pisać nie sprawdzonych domniemań, bo nie ma to sensu. Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru.

  • 2012-02-26 22:01:39

    gość: ~w żałobie

    mi to obojętne jest bo szpital w Ząbkowicach Śląskich - niestety ale to jest wykańczalnia ludzi, a nie szpital , do tego historia dawnego frankenstein się powtarza pacjentom podaje się pavulon robi się już o tym coraz głośniej a najlepsze jest to, że zakład usług pogrzebowych bez wiedzy rodziny już ma u siebie ciało

  • 2013-03-15 21:39:53

    gość: ~pacjętka

    ostatnio dodany post

    powiem państwu nie ważne czy Ząbkowice czy Ziębice,w ubiegłym roku pojechałam do szpitala w Ząbkowicach z bólami porodowymi lekarz odesłał mnie do domu po niecałej godzinie wróciłam i po strasznej awanturze zostałam w szpitalu moja córcia urodziła się 15 minut puzniej nie wiem jak by się to skończyło gdyby nie moja i męża determinacja.Dziś byłam na pogotowiu w Ziębicach z dzieckiem dziesięciomiesięcznym które miało prawie 40 stopni gorączki zachrypnięte z katarem a lekarz mówi mi że panikuję bo takie objawy nie kwalifikują się na pogotowie i powinnam przyjść jak dziecko cytując lekarza ''jak będzie słaniać się z nóg''więc gdzie mam szukać pomocy skoro pogotowie mi jej odmawia.Oni by tylko kasę brali i nic nie robili wstyd mamy dwudziesty pierwszy wiek i takie historie porażka,wysłać tak Tuska i pozostałych ministrów niech się tak męczą jak my zwykli obywatele i czekają na pomoc medycznąE

REKLAMA