Wracali ze sklepu monopolowego i wjechali w krzaki. Kierowca miał ponad dwa promile

Kierowca Volvo zjechał z drogi i wjechał w krzaki. Miał ponad dwa promile fot.: KPP Ząbkowice Śląskie

Policjanci z Kamieńca Ząbkowickiego zatrzymali pijanego 47-letniego mieszkańca powiatu ząbkowickiego, który kierując samochodem Volvo wjechał w przydrożne krzaki.

28 lipca podczas służby patrol policji z Kamieńca Ząbkowickiego zauważył na poboczu drogi Śrem - Kamieniec Ząbkowicki uszkodzony samochód Volvo. Niedaleko samochodu znajdował się kierowca i jego pasażerka. - Kierujący oświadczył, że jadąc drogą w pewnym momencie puścił kierownicę w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w przydrożne krzaki. Jego wersję potwierdziła pasażerka - informuje Katarzyna Mazurek, oficer prasowy ząbkowickiej policji.

Od mężczyzny mundurowi od razu wyczuli alkohol. Przebadali 47-latka na stan trzeźwości. - Jak się okazało, miał w organizmie ponad dwa promile. Pasażerka którą wiózł również była nietrzeźwa. Kobieta wydmuchała ponad trzy promile. Z ich relacji wynikało, że kiedy skończył im się alkohol wspólnie postanowili, iż pojadą do sklepu monopolowego. Jak pomyśleli tak zrobili. Zakupionych trunków nie dowieźli jednak do domu, ponieważ po drodze kierujący samochodem Volvo mężczyzna stracił nad nim panowanie i wjechał w przydrożne krzaki. Tym razem na szczęście nikomu nic się nie stało, ale po raz kolejny ponawiamy apel, by nie wsiadać za kierownicę pod wpływem alkoholu. Pijani kierowcy są zagrożeniem nie tylko dla siebie, ale dla wszystkich uczestników ruchu drogowego - apeluje policjantka.

em24.pl