Włamał się do pizzerii i ukradł pieniądze. Teraz grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności

zdjęcie ilustracyjne fot.: KPP Ząbkowice Śląskie

Ząbkowiccy policjanci zatrzymali 25-latka podejrzanego o włamanie do pizzerii na terenie Ząbkowic Śląskich. Mężczyzna przyznał się do stawianych mu zarzutów.

23 lipca o poranku do dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Ząbkowicach Śląskich wpłynęło zgłoszenie o włamaniu do jednej z ząbkowickich pizzerii. - Świadek zauważył mężczyznę wybiegającego z lokalu. Podczas ucieczki sprawca wywrócił się, a z kieszeni wypadły mu monety. Jak się okazało była to część skradzionego wcześniej łupu - informuje Katarzyna Mazurek z ząbkowickiej policji. Po rozmowie z managerem okazało się, że podczas włamania z pizzerii zginął bilon w kwocie około 600 zł.

- Policjanci pracujący na miejscu zdarzenia zabezpieczyli szereg śladów w tym okoliczny monitoring. Poszukiwaniami sprawcy zajęli się natomiast kryminalni z ząbkowickiej jednostki - dodaje policjantka.

Już dzień później mundurowi ustalili, że włamania dokonał mieszkaniec powiatu ząbkowickiego. 25-latek został już zatrzymany i usłyszał zarzuty, do których przyznał się. O jego dalszym losie zadecyduje teraz sąd. Za kradzież z włamaniem grozi mu teraz nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

em24.pl