Ochotnicza Straż Pożarna w Złotym Stoku walczy o 50 tys. zł. Potrzebna Twoja pomoc

2021-05-21 10:23:44

gość: ~takitam

@~Obiektywny

gość: ~Obiektywny napisał/a:
/// Ludzie święci, przecież wpis dotyczy chłopaków-ochotników ///

Otóż wpis dotyczy "walki" o 50 tys złotych.
Dlatego komentarze o charakterze politycznym są jak najbardziej na miejscu, bo w Polsce wszystko opiera się na pospolitym ruszeniu, a nie rozwiązaniach systemowych.
Jakieś zbiórki na sprzęt, jakieś WOŚP-y, jakieś fundacje na rzecz .... słowem WSZYSTKO, tylko nie systemowe rozwiązania problemu.

PiS rodzaje pieniądze na KOMPLETNIE PIERDOŁY tym, którzy NIC NIE ROBIĄ, a żeby te pieniądze rozdać, zabiera tym którzy ciężką pracą, poświęceniom i inwencji, dorobili się własnych firm.

CZYSTY SOCJALIZM

To miedzy innymi ci strażacy nie mają wyposażenie.



Jednak ... w artykule czytamy, cyt:

/// w ramach przyznanego grantu planuje zakup wyposażenia do ratownictwa wysokościowego, które posłuży przy udzielaniu pomocy na szlakach rowerowych naszego regionu. Ponadto opracowany przez strażaków-ochotników projekt zakłada oznakowanie 26 km tras rowerowych singletrack na terenie Gminy Złoty Stok tabliczkami bezpieczeństwa,////


Oczywiście rozumiem, że straż może pomagać przy udzielaniu pomocy na szlakach rowerowych.
Natomiast nie jestem w stanie zrozumieć, dlaczego ma pomagać z pieniędzy podatników.
Każdy kto jedzie rowerem na szlaku rowerowym, powinien się ubezpieczyć od wszelakich wypadków, a jak się jakiś przydarzy, to owszem, straż pomoże, ale .... za koszt akcji ratowniczej powinien być pokryty z ubezpieczenia ratowanego, a nie z pieniędzy podatników.
Co innego, jeśli państwo wysłałoby tam tych rowerzystów w celach np. obronnych czy innych strategicznych i ważnych dla funkcjonowania państwa, to wtedy .... jak najbardziej można pokrywać akcję ratowniczą z publicznych środków, ale ..... ci rowerzyści zdaje się jadą po tych szlakach dla rozrywki, prawda ?
Nie widzę zatem powodu dla którego całe społeczeństwo ma się składać na akcję ratowniczą dla nich.