Nie będzie gazyfikacji górnej części Złotego Stoku. Przynajmniej na razie

zdjęcie ilustracyjne fot.: sxc.hu

Polska Spółka Gazownictwa nie postawi stacji regazyfikacyjnej w Złotym Stoku. Powodem jest brak zainteresowania podłączeniem do sieci ze strony strategicznych odbiorców.

Proces gazyfikacji miał obejmować tylko górną część miasta. - Dolna część Złotego Stoku, w tym osiedle Chemików, szkoła i przedszkole zaopatrywane są w ciepło przez wybudowaną w 2013 roku ekologiczną ciepłownię opalaną na pellet. WBB Energy sp. z o.o., tamtejszy dostawca energii cieplnej, zawarł z odbiorcami długoterminowe umowy na dostarczanie ciepła, dlatego też gazyfikacja dolnej części miasta byłaby w tym momencie bezprzedmiotowa - wyjaśnia Grażyna Orczyk, burmistrz Złotego Stoku.

Jak informowali urzędnicy, pomysł gazyfikacji tylko górnej części miasta i tak cieszył się sporym zainteresowaniem mieszkańców, którzy w dużej mierze wyrażali chęć na przyłączenie się do sieci. Samorząd wskazał też działkę gminną, na której mogłaby zostać zlokalizowana stacja regazyfikacyjna. Po przeprowadzeniu ankiet, które były jednocześnie deklaracją chęci przyłączenia się do sieci gazowej, przedstawiciele Polskiej Spółki Gazownictwa stwierdzili, że tworzenie stacji regazyfikacyjnej, a następnie sieci gazowej tylko w górnej części miasta jest dla nich nieopłacalne. - Swoją decyzję tłumaczyli brakiem zainteresowania inwestycją przez strategicznych odbiorców, tj. zakłady pracy, czy instytucje komunalne - mówi Grażyna Orczyk.

W planach samorządu była gazyfikacja miasta od drogi krajowej nr 46 w kierunku rynku wraz z sąsiadującymi ulicami. Na razie, realizacja tej inwestycji została zaniechana. - Jako gmina jesteśmy w stanie w każdej chwili podpisać umowę na budowę stacji regazyfikacyjnej. Jeśli tylko spółka wyrazi taką chęć, to ze strony gminy na budowę stacji regazyfikacyjnej i sieci gazowej cały czas jest zielone światło - dodaje burmistrz Złotego Stoku.

Podobne inwestycje w tym roku realizowane były, bądź też są w kilkuset innych miejscowościach na terenie kraju, w tym m.in. w Ciepłowodach i Kamieńcu Ząbkowickim.

mwinnik / em24.pl