Trwa remont obiektu po byłym kościele ewangelickim w Ziębicach

2019-12-30 21:00:56

gość: ~ komuch

@~takitam
CHodniki ? Priorytet? Na jakim świecie żyjesz ? Widziałeś może kiedykolwiek purpurową lub we fiolet wystrojoną JeGo Eminencję spacerująca po Ziębicach . Jego Dostojności bepe i abepe tymi ulicami nawet brzydza się limuzyną przejeżdzać.

2019-12-30 22:54:55

gość: ~Kapłan Sługa Boży

@~takitam

Dlaczego? Ponieważ w Ziębicach to już pozostało nam się tylko modlić.

Poza tym, cierpienie zbliża do Chrystusa. Dojście do świątyni takim chodnikiem jeszcze bardziej zbliża nas do Niego. Genialny ruch ze strony rządzących.

Amen.

2019-12-31 12:40:09

gość: ~Obywatel

@~takitam
Mam taką propozycję, niech się Pan nie wypowiada w sprawach, o których nie ma pojęcia. Przede wszystkim jest to były kościół EWANGELICKI, BYŁY!!! Kościołem nie jest i to od czasów komuny. Znajduje się tam sala gimnastyczna, z której korzysta szkoła. Dlatego też remont budynku jest jak najbardziej wskazany.

2019-12-31 14:08:14

gość: ~Obywatel

@~takitam z tej sali krzystał zespół szkół ponadgimnazjalnych. Tam jest dużo uczniów i ich mała salka przy szkole to za mało. No i faktycznie typowo po polsku wypowiadasz się chociaż nie znasz sytuacji. Z takim podejściem to karierę w sejmie można zrobić.

2019-12-31 12:46:20

gość: ~brat takitama

@~takitam
W jednej części dla ciebie będzie sypialnia , w drugiej zainstalują internet abyś mógł pisać nawet z kościoła. Po co ci chodnik jak z chaty nie wychodzisz tylko klepiesz w klawiaturę.

2019-12-31 14:02:09

gość: ~takitam

@~brat takitama

Ty swojego posta napisałaś/łeś na kartce czy klepiąc w klawiaturę ?

Poza tym, jak już piszesz zdanie w formie pytania, to warto na końcu postawić znak zapytania.

2020-01-02 19:44:47

gość: ~Jurek

@~takitam
Po pierwsze, to był kościół ewangelicki.
Po drugie, od 1946 r. nie jest budynkiem kościelnym.
Po trzecie, od lat 60-tych XX w. to sala gimnastyczna, kiedyś ziębickiego liceum obecnie ZSP przeznaczona dla naszych dzieci.
Po czwarte, stan techniczny zagraża użytkownikom obiektu - w tym naszym dzieciom chodzącym tam na lekcję wf i treningi.
Po piąte, to obiekt wpisany do państwowego rejestru zabytków, którego właściciel jest ustawowo zobowiązany do utrzymywania go i wyburzyć go po prostu nie można, czy to się komuś podoba czy nie.
PO szóste, młodzież z ZSP nie mieści się na zajęcia wf w małej salce obok tej szkoły.
Czy to wystarczające argumenty, żeby władze "pochyliły się" na tym obiektem?

2020-01-04 02:27:55

gość: ~takitam

@~Jurek

Po pierwsze, czy fakt że to był kościół ewangelicki zmienia cokolwiek ?
kościół, to kościół .. albo .. obiekt sakralny jak kto woli, a takie obiekty ZAWSZE powinni utrzymywać wierni, a nie państwo.
Oczywiście komuna ukradła ten obiekt, a le nie dlatego że kościelny, a po prostu znieśli niemal do zera własność prywatną.

Z drugiej strony, nasze (ponoć już uczciwe i praworządne) państwo, ZWRACA jak leci kościołowi katolickiemu wszystko co ten tylko chce i nie tylko to co chce.

Rozumiem oczywiście, że bardzo możliwe iż wiernych tego odłamu chrześcijaństwa już nie ma w Ziębicach (byli wtedy jak tu były Niemcy) i nie za bardzo jest komu ten obiekt zwrócić.

Rozumiem też, że w czasach słusznie minionych ten obiekt służył jako sala gimnastyczna dla pobliskiego liceum, bo ... to po prostu było logiczne, czyli budynek liceum nie miał sali, więc zaadoptowano były kościółek na salę, bo po prostu były duży i był blisko.

Liceum nie istnieje już od ładnych paru lat.
Natomiast obiekt pozostał i usilnie próbuje się go utrzymać w charakterze sali gimnastycznej, gdy tymczasem wszyscy wiedzą, że jest przestarzały, remontochłonny i oddalony od szkół.

Po prostu nie jestem w stanie zrozumieć, dlaczego ładuje się w to pieniądze zamiast zmodernizować lub najlepiej wybudować o postaw nowoczesną salę gimnastyczną tuż przy szkole.

Co do wpisu przeróżnego rodzaju obiektów "zabytkowych" do państwowego rejestru zabytków, to tu są naprawdę spore jaja.
Wpisać można co się właściwie chce, ... o wiele gorzej z utrzymaniem.

Po prostu prawo polskie w tym względzie jest (moim zdaniem oczywiście) IDIOTYCZNE.
Przykładowo w normalnych krajach jest (w dużym skrócie) tak, że kupić takie obiekty może dokładnie kto chce, po czym ma obowiązek wykonać dokumentację fotograficzną stanu zastanego + wyremontować obiekt z w miarę wiernym zachowaniem/odwzorowaniem wyglądu ZEWNĘTRZNEGO, a wewnątrz może sobie robić co uważa za stosowne.
Tylko dlatego zresztą takie obiekty nie popadają (jak się w Polsce bardzo często zdarza) w całkowitą ruinę.
Tymczasem w Polsce, państwo/samorządy organizują mnóstwo przetargów na takie obiekty i ..... może 1 promil z tych przetargów kończy się sprzedażą, a wcale nierzadko zdarzają się takie przypadki, że na trzy kolejno organizowane przetargi nie zgłasza się ŻADEN oferent, pomimo iż cena jest bardzo niska.

DLACZEGO ?

Ano dlatego, że przyszły właściciel nie potrzebuje obiektu do wyglądania, a do (najczęściej) inwestycji.
Stoją więc takie obiekty całe dziesięciolecia i popadają w ruinę w majestacie tzw. prawa.
Na końcu się po prostu walą i przymusza się samorządy do utrzymania ruiny w stanie nie zagrażającym katastrofą budowlaną.

Istna kretyniada.

Reasumując uważam, że należałoby zmienić prawo w tym względzie, a po zmianie prawa na sensowne, ten kościółek, jak tez wszelkie inne obiekty tego typu powinny być zwyczajnie sprzedane każdemu kto da więcej.

Natomiast sale gimnastyczne i inne obiekty służące edukacji należy BUDOWAĆ OD PODSTAW.
Nowoczesne, funkcjonalne, oszczędne, a nie ładować publiczny grosz w reanimację trupów.

2019-12-31 08:06:38

gość: ~Ziębiczanka

Ten kościółek to zabytek, a one mają dotacje z innej puli pieniędzy niż chodniki to raz, dwa wewnątrz jest sala gimnastyczna, która po remoncie przyda się uczniom, a wieża może być widokową więc dodatkową atrakcją miasta.

2019-12-31 14:20:42

gość: ~takitam

@~Ziębiczanka

Pomylę się jeśli stwierdzę, że w pobliżu tej "sali gimnastycznej" nie ma już żadnej szkoły ?

Natomiast co do "atrakcji" w postaci wieży widokowej, to .... z całym szacunkiem, ale .... co tu (w Ziębicach) jest o oglądania ?

Z drugiej strony, taka wieża widokowa wreszcie może być uzasadnianiem dla "jakże potrzebnego" Centrum Informacji Turystycznej i Kulturalnej.
Inaczej pisząc, jedno będzie "zabezpieczać" drugie, czyli walący drzwiami i oknami turyści (bo przecież wycieczki nie ustają, prawda ?) będą mogli się w w/w punkcie dowiedzieć, że mogą sobie pooglądać miasteczko z wieży.

Niby wszystko OK, ale (moim zdaniem oczywiście) :
-- nie ma Ziębicach co oglądać
-- z uwagi na powyższe, nie ma po co tu przyjeżdżać, więc przewalających się tłumów turystów nikt tu do tej pory nie zauważył.
-- i ... nikt nie zauważy tylko dlatego, że ... jest (lub będzie) jakaś wieża widokowa.
-- no i wreszcie, to nie PRL gdzie nie było Internetu, więc w/w Centrum Informacji Turystycznej i Kulturalnej jest potrzebne jak psu piąta noga.


===========
W ogóle odnoszę wrażenie, że tzw. władze, z uporem godnym osła próbują zrobić z Ziębic i okolic atrakcję turystyczną, gdy tymczasem (powtórzę) TU NIC NIE MA.

2019-12-31 15:21:02

gość: ~do takitama

@~takitam
Nic nie ma marudzisz stękasz a mieszkasz :))))) co tu robi taki unikat ? od tego marudzenia pęknie tobie żyła pierdząca :))))

2019-12-31 16:57:13

gość: ~takitam

@~do takitama

.... hmmm ... ciężko jest komentować to co napisałaś/łeś, bo po prostu nie masz nic sensownego o powiedzenia/napisania.

Natomiast co do mieszkania tutaj, to .... już nie mieszkam.
Czasami odwiedzam (jak np. teraz na święta) i za każdym razem kiedy tu jestem, jest .... coraz gorzej, a nie lepiej.

Sukcesu miasta/gminy, nie mierzy się poprzez remonty targowisk, budowę singletracków, parków kulturowych, Cntrów Informacji Turystycznej czy remont kolejnego kościółka z tzw. wieżą widokową.
Sukcesem nie są nawet nowe chodniki i drogi, bo to normalne zadania gminy, chociaż oczywiście dobrze że coś się dzieje w tym względzie.

Sukces miasta/gminy, to chcące się tu budować firmy + ludzie którzy chcieliby się tu osiedlać i to można nazwać sukcesem czy rozwojem.
Niestety, ale nie obserwuję ani jednego, ani drugiego.
Młodzi uciekają stąd gzie tylko mogą.

2020-01-03 20:45:04

gość: ~wyborca

Ja mam propozycję - skoro z sali korzystają uczniowie szkoły zarządzanej przez powiat i skoro gmina współfinansuje remont dróg powiatowych - to może powiat będzie współfinansował remont sali.