Wjechał autem do rowu i uderzył w murek. Był pijany, miał przy sobie amfetaminę

26-latek kierujący samochodem osobowym marki Audi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał do przydrożnego rowu, a następnie uderzył w murek. Okazało się, że był pijany fot.: OSP Henryków

26-latek z powiatu ząbkowickiego wsiadł za kierownicę Audi, choć wcześniej spożywał alkohol. Spowodował kolizję, miał też przy sobie amfetaminę.

Do zdarzenia doszło 24 lutego około godz. 18 w Starym Henrykowie (gm. Ciepłowody). - Policjanci bezpośrednio po zgłoszeniu zatrzymali mężczyznę, który stracił panowanie nad pojazdem, zjechał do przydrożnego rowu, a następnie uderzył w murek. Okazało się, że 26-latek był pijany. Miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu, a dodatkowo policjanci ujawnili przy nim 15 porcji amfetaminy - wyjaśnia Ilona Golec z ząbkowickiej policji. Mężczyźnie pobrano także krew do badań by stwierdzić, czy nie prowadził pojazdu także pod wpływem środków odurzających.

Znalezione przy nim narkotyki zostały zabezpieczone, a 26-latek trafił do aresztu by złożyć wyjaśnienia. Najpierw jednak musi wytrzeźwieć. Za jazdę po alkoholu mężczyzna stracił już prawo jazdy, a o jego dalszym losie zadecyduje sąd.

ms. / em24.pl