24 października między godz. 16 a 20 policjanci wyeliminowali z ruchu dwóch rowerzystów i kierującego Oplem, którzy prowadzili pojazdy pijani.
Na terenie jednej z wiosek w okolicach Kamieńca Ząbkowickiego został zatrzymany 40-latek. - Mężczyzna jechał rowerem mając 1.7 promila alkoholu w organizmie - informuje Ilona Golec, oficer prasowa ząbkowickiej policji. Zatrzymano także drugiego rowerzystę. - 47-letni niechlubny rekordzista, wsiadł na rower mając ponad trzy promile alkoholu w organizmie - relacjonuje policjantka. Rowerzyści będą odpowiadali za wykroczenie, za które grozi kara grzywny lub aresztu.
W Kamieńcu Ząbkowickim wpadł natomiast kierujęcy samochodem osobowym marki Opel Astra. - 33-letni mieszkaniec powiatu ząbkowickiego kierował autem mając blisko promil alkoholu w organizmie - dodaje oficer prasowa. Mężczyzna stanie przed sądem i grozi mu nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
- Po raz kolejny apelujemy do kierowców: alkohol bardzo silnie wpływa na zdolności psychomotoryczne i nie jest dozwolony w momencie, gdy mamy zamiar wsiąść do jakiegokolwiek pojazdu. Pijany rowerzysta staje się niebezpieczny nie tylko dla siebie ale także dla innych użytkowników dróg - kończy Ilona Golec.
mwinnik / em24.pl
REKLAMA
REKLAMA