54-latek włamał się do dyskontu i skradł z niego znaczną ilość papierosów oraz alkoholu. Planował kolejne włamania. Miał nawet listę sklepów, które planował obrabować.
Jego plan dalszych włamań i kradzieży udaremnili policjanci z Ząbkowic Śląskich, którzy 7 października odwiedzili 54-latka w jego domu. Policjantom w wykryciu sprawcy pomógł monitoring, a po wizycie w mieszkaniu podejrzanego mundurowi nie mieli już wątpliwości, że dobrze trafili - w lokum złodzieja znaleźli ubrania, w których jeszcze we wrześniu dokonał przestępstwa.
- 54-letni mieszkaniec powiatu dzierżoniowskiego okradł sklep na łączną kwotę ponad 8 tys. zł. Aby przenieść skradzione przedmioty zabrał ze sklepu także torby z logo danego dyskontu - informuje Ilona Golec, oficer prasowa ząbkowickiej policji. - Zatrzymany planował też kolejne włamania. Miał nawet przygotowaną listę z adresami sklepów na terenie trzech sąsiednich powiatów - mówi policjantka i dodaje, że 54-latek był już wcześniej karany za podobne przestępstwa.
Część skradzionych rzeczy policjantom udało się odzyskać. Pozostałe 54-latek sprzedał i spożytkował samemu. Dodatkowo podczas przeszukania mieszkania mundurowi znaleźli w jego mieszkaniu około 25 porcji amfetaminy.
Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Przedstawiono mu zarzuty kradzieży z włamaniem oraz posiadania narkotyków. Teraz stanie przed sądem. Grozi mu nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
mwinnik / em24.pl
REKLAMA
REKLAMA