Fiat 126p z światłami ledowymi typu ring, alufelgami i sportowym wyglądem. Taki nietuzinkowy pojazd można spotkać na drogach powiatu ząbkowickiego i nie tylko.
Kto siedzi za jego kierownicą? 34-letni Marek Janczewski, mieszkaniec Czesławic (gm. Ciepłowody), pasjonat, miłośnik motoryzacji, a na co dzień listonosz w Henrykowie. Skąd wzięła się jego miłość do popularnego małego fiata? - Był to mój pierwszy samochód, gdy zdałem prawo jazdy. Musiałem go jednak sprzedać, bo po prostu zgnił - opowiada. Po kilkunastu latach sentyment odżył w nim na nowo. - Kupiłem malucha w bardzo dobrym stanie w Krotoszynie. Choć mówi się, że po fabryce się nie poprawia, postanowiłem go „troszkę” ulepszyć - dodaje właściciel.
34-latek zdecydował się przerobić pojazd na taki, jaki chciałby kupić w fabryce, czyli ciekawy i dający radość z jazdy. - Przed kupnem fiata zastanawiałem sie nad pojazdem marki Jauguar, ale stwierdziłem, że nie poradzę sobie z jego utrzymaniem. Uważam, że jak ktoś chce bawić się w majsterkowanie to popularny „Maluch” jest trafionym wyborem - wyjaśnia listonosz.
O oryginalności Fiata 126p znajdującego się w rękach Janczewskiego świadczy fakt, iż w jego wyposażeniu znajdziemy: podłokietnik, światła typu ring z przodu, białe lampy z tyłu, dodatkowe światło „stop” na tylnej szybie, skórzane siedzenia, specjalny drążek zmiany biegów z bili 8 czy podświetlane progi przy otwieraniu drzwi. - Do tego dochodzą alufelgi, specjalny podświetlany schowek, sportowy wydech, a w nocy furorę robią podświetlane koła. Auto wzbudza ogromne zainteresowanie. Fiat jest w idealnym stanie technicznym i wizualnym jak na pierwszą serię eleganta 1995 roku. Gdy wymijam się z kierowcą jadącym innym klasycznym autem macha do mnie, a to znak, że moja pasja jest zauważalna - mówi 34-latek.
Samochód w ciągu ostatnich trzech lat uczestniczył w kilku zlotach Małego Fiata w Koźminie Wielkopolskim. Ostatnio końcem czerwca Janczewski brał udział w Międzynarodowym Zlocie Pojazdów Zabytkowych w Oławie. - Kulturalna impreza dla ludzi chcących dowiedzieć się czegoś nowego na temat motoryzacji i dodatkowo podziwiać oryginalne samochody. Zlot prowadził Patryk Mikiciuk z telewizji TVN Turbo. Miałem okazję zamienić z nim parę słów - mówi Janczewski i dodaje, że jego marzeniem jest obecność na podobnym wydarzeniu w powiecie ząbkowickim.
mwinnik / em24.pl
23-letni maluch z nietypowym wyposażeniem. O swojej pasji opowiada Marek Janczewski
2018-07-11 11:05:03
gość: ~zzz
Fajna sprawa
2018-07-11 11:59:13
gość: ~AWWQ
Te dwa pasy ile koni dodają?
2018-07-11 23:16:34
gość: ~Tomasz
'' Fiat jest w idealnym stanie technicznym i wizualnym jak na pierwszą serię eleganta 1995 roku. '' Znawca, pasjonat... Elegant to opcja wyposażenia i taka opcja występowała zawsze., czyli od początku produkcji 126. El w prezentowanej wersji oznacza elektronik, gdyż po raz pierwszy zastosowano zapłon elektroniczny bez przerywacza.
2018-07-12 08:42:28
gość: ~oo
ostatnio dodany post
Nietuzinkowy i niespotykany na polskich drogach to jest np ten błękitny amerykański krążownik którym ktoś jeździ po Ząbkowicach, albo różowawy chevrolet z lat 70tych którym jeździ starszy Pan bodajże z Bobolic, a nie jakiś wiejsko STJUNINGOWANY maluch z pasami, chińskimi ledami i chińskimi felgami.
REKLAMA
REKLAMA