Znalazł telefon, wyrzucił kartę SIM i zaczął z niego korzystać. Teraz odpowie za przywłaszczenie

Skradziony telefon został już przekazany właścicielce fot.: KPP w Kłodzku

29-latek z powiatu ząbkowickiego znalazł w Kłodzku telefon komórkowy o wartości 1.2 tys. zł. Przywłaszczył go sobie z nadzieją, że sprawa nie wyjdzie na jaw. 

Jak się okazało, telefon należał do 36-letniej kobiety, która w grudniu ubiegłego roku pozostawiła go na terenie jednego ze sklepów. Fakt zaginięcia telefonu zgłosiła policji, a mundurowi po około trzech miesiącach ustalili w czyich rękach znajuje się urządzenie. - To 29-latek, mieszkaniec powiatu ząbkowickiego, który znalazł telefon. Atrakcyjność urządzenia sprawiła, że mężczyzna zamiast zgłosić znalezienie teleonu w jednostce policji lub oddać do biura rzeczy znalezionych, postanowił zachować go dla siebie. Policjanci ustalili, że mężczyzna po znalezieniu telefonu wyrzucił kartę SIM i zaczął go użytkować - tłumaczy Wioletta Martuszewska z kłodzkiej policji.

Telefon został już zwrócony właścicielce, a 29-latek usłyszał zarzut przywłaszczenia. Mężczyźnie za popełniony czyn grozi kara grzywny, ograniczenia lub do trzech lat pozbawienia wolności.

ms. / em24.pl