W ząbkowickim sklepie skradli telefon, wpadli w Dzierżoniowie. Policjantom „pomogła” matka złodzieja

Zatrzymani złodzieje pochodzenia romskiego fot.: KPP Dzierżoniów

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

W Ząbkowicach Śląskich skradli telefon komórkowy, później w Dzierżoniowie chcieli dokonać oszustwa w lokalu. Trzy osoby pochodzenia romskiego są już w rękach policji.

31 stycznia przed godz. 13 policjanci z Ząbkowic Śląskich otrzymali zgłoszenie, że z jednego ze sklepów na terenie miasta został skradziony telefon komórkowy o wartości 2 tys. zł. Właściciel sklepu dysponował zapisem z monitoringu i informacje o podejrzewanych osobach (kobieta i dwóch mężczyzn), a także nagranie przekazał mundurowym. Złodziei bezpośrednio po zdarzeniu nie udało się jednak zatrzymać. Co najmniej jeden z nich po kradzieży udał się do Wrocławia i skradziony telefon przekazał matce.

Kilka godzin później w Dzierżoniowie w jednym z lokali gastronomicznych dwóch mężczyzna i kobieta pochodzenia romskiego zamówili jedzenie. Najpierw za nie zapłacili, a po chwili rozmyślili się i zażądali zwrotu gotówki. Będący w tym lokalu policjant po służbie zauważył, że jeden z mężczyzn próbuje dokonać oszustwa, zabierając banknot o wartości 100 zł. Cała trójka została zatrzymana przez dzierżoniowskich policjantów. Wśród nich był jeden niepełnoletni, więc funkcjonariusze o zatrzymaniu poinformowali jego matkę. Wystraszona kobieta, nie znając szczegółów sprawy, zawiozła telefon otrzymany kilka godzin wcześniej od syna do Komendy Powiatowej Policji w Dzierżoniowie. Tam bardzo się zdziwiła, że sprawa nie dotyczyła kradzieży telefonu a oszustwa. Tym samym pomogła policjantom rozwikłać sprawę kradzieży, do jakiej doszło na terenie Ząbkowic Śląskich.

Policjanci z Dzierżoniowa i Ząbkowic Śląskich współpracując ze sobą szybko połączyli wątki. Wyszło na jaw, że cała trójka oprócz próby oszustwa w lokalu gastronomicznym stoi również za kradzieżą telefonu. Po złożeniu wyjaśnień ząkowiccy policjanci postawili trójce podejrzanych zarzuty kradzieży, za które grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Sprawa oszustwa jest wyjasniana przez policjantów z Dzierżoniowa.

ms. / em24.pl