Rozstrzygnięto przetarg na nowy wóz ratowniczo-gaśniczy dla strażaków-ochotników z Ożar

Aktualnie strażacy-ochotnicy z Ożar posiadają ponad 40-letniego Mercedesa. - To najstarszy używany wóz w powiecie - mówi Krzysztof Domagała, prezes jednostki fot.: OSP Ożary

Końcem listopada, a najpóźniej na początku grudnia strażacy-ochotnicy z Ożar otrzymają nowy wóz bojowy. Zastąpi on w jednostce wysłużonego Mercedesa z 1974 roku.

Przetarg na przygotowanie nowego wozu bojowego dla Ochotniczej Straży Pożarnej w Ożarach wygrała firma Frank-Cars z Częstochowy, która jako jedyna złożyła ofertę. Szacunkowy koszt związany z przygotowaniem pojazdu bojowego i jego dostawą to kwota 347 tys. zł. Termin realizacji zamówienia zaplanowano do 30 listopada.

- Przedmiotem zamówienia jest zakup fabrycznie nowego lekkiego samochodu ratowniczo-gaśniczego z funkcją ograniczenia skażeń. Samochód ma być przystosowany do przewozu minimum 5 osób i posiadać zabudowę kontenerową ze zbiornikiem na wodę o pojemności 1000 litrów - czytamy w przetargu. - Będzie to nowy pojazd marki Ford - dodaje Krzysztof Domagała, prezes jednostki.

Strażakom-ochotnikom z Ożar marzyło się większe auto, jednak podczas pozyskiwania dotacji, musieli zweryfikować swoje plany. - Rzeczywiście myśleliśmy o zakupie używanego Stara 266 z zabudową MANa, jednak znacznie ciężej pozyskać dofinansowanie na auto używane niż nowe, dlatego ostatecznie przy zabezpieczonych środkach wybór padł na nowy, lekki pojazd marki Ford - tłumaczy Domagała.

Jednostka OSP w Ożarach istnieje od 1945 roku i aktualnie zrzesza ponad 20 czynnych członków. Strażacy interweniują średnio kilkanaście razy w roku, a ponadto regularnie biorą udział w zawodach sportowo-pożarniczych i wydarzeniach społecznych. Aktualnie do akcji wyjeżdżają 43-letnim Mercedesem (na zdjęciu), który nosi miano najstarszego używanego wozu w powiecie.

ms. / em24.pl