Łukasz Bogus z kolejnym sukcesem. W nagrodę otrzymał 65 tys. zł na wyposażenie warsztatu

Łukasz Bogus na trzecim miejscu w konkursie AP Expert fot.: Auto-Partner

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

Łukasz Bogus reprezentujący warsztat Auto-Bogus w Kamieńcu Ząbkowickim zajął trzecie miejsce w konkursie o tematyce związanej z mechaniką i elektromechaniką samochodową.

Organizatorem konkursu była firma Auto Partner, a w wydarzeniu mogli wziąć udział jej klienci. Zainteresowanie było spore. - Raz w miesiącu rozwiązywaliśmy testy on-line, które były jednym z kryterium awansu do wielkiego finału - tłumaczy Bogus.

Finał miał miejsce w miniony weekend w hotelu Inn Holiday w podwarszawskim Józefowie. Najpierw setka uczestników wypełniała test składający się z 30 pytań. Do ścisłego finału awansowało dziesięciu mechaników - pierwsza piątka z największą ilością punktów do Dużego Finału, a kolejne pięć osób do Małego Finału. Później najlepsi rywalizowali już w części praktycznej, która wyłoniła zwycięzcę tegorocznego konkursu AP Expert. 

Pierwsze miejsce w Dużym Finale powędrowało do Mariusza Ostrowskiego z Bydgoszczy, który w nagrodę otrzymał samochód osobowy Audi A4 Limousine. Drugie miejsce zajął Jacek Bagiński z Zieleniewa (nagroda: samochód seat Ibiza), a trzecia lokata na podium i nagroda w wysokości 65 tys. zł na wyposażenie warsztatu trafiła w ręce Łukasza Bogusa reprezentującego warsztat Auto-Bogus w Kamieńcu Ząbkowickim.

Dla stu uczestników finału przewidziano mnóstwo atrakcji towarzyszących. Była mozliwość lotu śmigłowcem Robinson R44, zabawy na trasie off-road, gdzie do dyspozycji gości były motocykle crossowe, quady oraz buggy. W strefie rajdowej przygotowanych zostało sześć samochodów rajdowych z pełnym wyposażeniem sportowym. Dla klientów atrakcja zaczynała się już przy wsiadaniu do samochodu z klatką zabezpieczającą, fotelem kubełkowym oraz zapięciem w trzypunktowe pasy. Potem za kierownicą BMW E46, Subaru Imprezy, czy Hondy Civic Type R testowali swoje możliwości na torze pod czujnym (lecz na dużo pozwalającym) okiem instruktora. Dodatkową atrakcją była możliwość rozmowy na żywo ze sponsorowanym przez AP kierowcą rajdowym Dominykasem Butvilasem oraz popularnym Krzysztofem Hołowczycem. Po zejściu z realnego toru można było przesiąść się w wirtualną rzeczywistość i skorzystać z symulatorów jazdy samochodem sportowym, off-roadowym, czy motocyklem sportowym. Wskoczyć można było w rzeczywistość 5D, w bajkowych klimatach, a także sprawdzić swój refleks i poczuć, jak to jest przy zderzeniu. Nie zabrakło również strefy targowej z mnóstwem atrakcji na stanowiskach dostawców. Klienci mieli czas zajrzeć do każdego, porozmawiać o dostępnym asortymencie i oczywiście otrzymać różnego typu upominki. Strefa zlokalizowana był w sercu stworzonego miasteczka, więc cały czas cieszyła się dużym powodzeniem wśród zwiedzających.

Na samym końcu, na wszystkich uczestników czekała niespodzianka w postaci przejazdów na torze z Krzysztofem Hołowczycem za kierownicą jego rajdówki. Klienci w ciągu dnia nieświadomie ścigali się na torze o 10 najlepszych czasów przejazdów, by móc w nagrodę zasiąść na fotelu pasażera utytułowanego rajdowca.

- Z roku na rok poziom konkursów jest coraz wyższy, a pytania coraz trudniejsze i bardziej szczegółowe. Wiąże się to z ciągłym rozwojem motoryzacji, gdzie praktycznie codziennie pojawiają się nowe układy wspomagające jazdę lub poprawiające pracę silnika. Zajęcie tak wysokiego miejsca w prestiżowym konkursie, jakim jest AP Expert to dla mnie ogromna radość, a bardzo miłym dodatkiem jest nagroda, która pozwoli nam doposażyć się w niezbędne narzędzia, abyśmy mogli nadążyć za dzisiejszą motoryzacją. Nie zdecydowaliśmy jeszcze na co wydatkujemy te środki. W ten weekend wybieramy się na targi narzędzi i wyposażenia warsztatowego do Warszawy i tam podejmiemy ostateczną decyzję - mówi Łukasz Bogus, który przed dwoma laty zajął pierwsze miejsce w konkursie AP Expert i w nagrodę wygrał najnowszego Volkswagena Passata z 2015 roku, a trzy lata wcześniej uplasował się na drugim miejscu. 

ms. / em24.pl