Policyjny pościg za motocyklistą ulicami Ząbkowic Śląskich! Mężczyznę zatrzymano w Stoszowicach

Uciekał przed policją. Przed Stoszowicami doprowadził do kolizji fot.: KPP w Ząbkowicach Śląskich

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

Nie zatrzymał się do kontroli i zaczął uciekać przed policją. Po drodze złamał szereg przepisów, a na koniec stracił panowanie nad motocyklem i spowodował kolizję.

Do zdarzenia doszło 2 sierpnia około godz. 22 na ul. Wrocławskiej w Ząbkowicach Śląskich. Policjanci próbowali zatrzymać do kontroli motocyklistę, który miał zagiętą tablicę rejestracyjną, w sposób uniemożliwiający odczytanie numerów. Kierujący nie dostosował się jednak do znaków świetlnych i dźwiękowych dawanych przez mundurowych i przyspieszył, aby uciec policjantom. Funkcjonariusze ruszyli za nim w pościg.

- W trakcie ucieczki 29-letni motocyklista, obywatel Ukrainy zamieszkały w gminie Stoszowice, naruszył szereg przepisów ruchu drogowego - przekraczał dopuszczalną prędkość, nie dostosował się do znaku stop i z pełnym impetem przekroczył krajową ósemkę, jechał całą szerokością jezdni, a także przejechał drogę jednokierunkową „pod prąd” - tłumaczy Ilona Golec z ząbkowickiej policji.

Kierujący jednośladem marki Suzuki nie podróżował sam. Wraz z nim jechał 17-letni Polak, także mieszkaniec gminy Stoszowice. - Nastolatek tłumaczył policjantom, że  kilkukrotnie prosił starszego kolegę, aby ten w końcu zatrzymał pojazd. Jego prośby zdały się na nic. Na łuku drogi wojewódzkiej nr 385 w Stoszowicach, 29-latek jadący jednośladem stracił panowanie nad motocyklem i doprowadził do kolizji - relacjonuje policjantka.

Obaj motocykliści po uszkodzeniu jednośladu rozpoczęli ucieczkę przed mundurowymi. - Kierowcę szybko udało się zatrzymać, a nastoletni pasażer po chwili sam zjawił się na miejscu zdarzenia. Zapytany przez policjantów o powód ucieczki mówił, że był w stresie i dlatego zdecydował się na próbę zbiegnięcia z miejsca zdarzenia - dodaje oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Ząbkowicach Śląskich.

Policjanci ustalili już, że powodem ucieczki 29-letniego Ukraińca był brak ubezpieczenia oraz przeglądu motocyklu, a także brak uprawnień na kierowanie pojazdami. Mężczyzna wcześniej stracił prawko na terenie Opolszczyzny, za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu. W tym przypadku był trzeźwy.

Ukrainiec został zatrzymany w policyjnym areszcie do wyjaśnienia. Za niezatrzymanie się do kontroli, stworzenie zagrożenia w ruchu lądowym oraz szereg wykroczeń będzie odpowiadał przed sądem.

ms. / EM24.pl