Złożone oferty przewyższają kwotę, jaką gmina zamierza przeznaczyć na realizację inwestycji. Nie oznacza to jednak, że przetarg znów zakończy się fiaskiem.
Korzystniejsza oferta, która wpłynęła na budowę pływalni wynosi ponad 17 mln 480 tys. zł i została złożona przez firmę Fewaterm sp. z.o.o z Chojnika. Kwota ta o niewiele ponad 330 tys. zł przewyższa maksymalną cenę, jaką gmina zamierza przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia. Dodatkowo spółka Fewaterm oferuje pięcioletni okres gwarancji.
Druga oferta, którą po raz kolejny złożyła firma PreFrabrykat z Miłkowa koło Karpacza, opiewa na kwotę ponad 19.7 mln zł i posiada trzyletni okres gwarancji.
- Złożone oferty zostaną teraz przeanalizowane i sprawdzone pod kątem merytorycznym i prawnym. Decyzja w tym temacie zostanie podjęta oficjalnie w przyszłym tygodniu - mówi burmistrz Marcin Orzeszek.
Mimo, iż obie oferty przewyższają kwotę zadeklarowaną przez gminę, nie oznacza to, przetarg musi zostać unieważniony. Zgodnie z prawem dotyczącym zamówień publicznych, w toku postępowania może okazać się bowiem, że zamawiajacy będzie w stanie przeznaczyć na realizację zamówienia kwotę wyższą od podanej przed otwarciem ofert i udzielić jej zamówienia. Czy tak będzie? Wszystko zależy najpierw od prawidłowości złożonych ofert, a następnie decyzji urzędników i radnych.
ms. / em24.pl
Są dwie oferty na budowę krytej pływalni. Decyzja w przyszłym tygodniu
2017-07-29 11:01:34
gość: ~czytelnik
widzieliście wpis Maja na fejsie??
Marcin Orzeszek,
znamy się nie od dziś, zgadzamy i różnimy się w wielu kwestiach. Od trzech lat staram się pomagać Gminie będąc radnym. W wielu przypadkach zgadzam się i wspieram Twoje działania. Są takie decyzje, z którymi się nie zgadzam i wtedy mówię o tym otwarcie próbując wywołać Twoją refleksję.
Wszyscy w Ząbkowicach od lat chcemy budowy krytej pływalni. Chcesz tego Ty, chcą tego Radni, chcę tego ja i chcą tego moje dzieci.
Marcin, jeśli ten pomysł ma się spełnić, musimy: Ty - jako burmistrz, i my - jako radni mieć przekonanie, że realizacja tej potężnej inwestycji nie pociągnie naszej Gminy na finansowe dno.
Koszt budowy według przetargu to ponad 17 mln zł. Kwota dofinansowania z Ministerstwa Sportu to maksymalnie 12% tych wydatków, czyli ok. 2 mln zł. Pozostałą kwotę 15 mln złotych gmina będzie musiała wysupłać z kieszeni mieszkańców.
W ciągu roku naszej gminie udaje się znaleźć maksymalnie 2 mln zł na inwestycje. Kolejne kwoty, jeśli są, pochodzą z kredytów. W 2017 wzięliśmy już dwa kredyty na prawie 3 mln zł… Budując basen w sposób, który zaplanowałeś, będziemy musieli zadłużyć Gminę na kolejne 9 mln zł., W czasie trwania budowy nie będziemy mogli prowadzić innych zadań takich jak remonty dróg, szkół, uzbrajania terenów przemysłowych…
Proszę Marcin, posłuchaj swojego wewnętrznego głosu rozsądku, zdobądźmy najpierw finansowanie zewnętrzne na poziomie, co najmniej 50% i dopracujmy dokumentację techniczną. W przeciwnym razie ludzie nam tego nie wybaczą i będą się z nas śmiali jak w przypadku toalety w Parku Miejskim.
2017-07-30 16:00:21
gość: ~Prośba do Pana Maja
Jestem podległa służbowo pod Orzeszka i wiem, że nie mogę tego robić oficjalnie- jest mściwy, dlatego proszę drążyć sprawę dalej i powiedzieć publicznie mieszkańcom w prost, jaka jest prawda. Już Pan pokazywał błędy nie tylko w projekcie na basen, ale również błędnie (lub celowo) został przygotowany montaż finansowy. To, że Orzeszek i Skarbnik będą mieli dyscyplinę finansów publicznych, to już Pan wskazał mieszkańcom, że budżet na basen został źle przygotowany i dochody na sfinansowanie inwestycji są nieprawdziwe i zgadzam się, że dotacja, celowo została zawyżona i o kwotę nawet wyższą jak Pan napisał. Więc nie brakuje 330 tys. ale ponad 1,5 mln. złotych. Do tego jest bardzo poważny błąd w źle przygotowanej dokumentacji. Nie wiem do końca na czym polega- bo tylko to usłyszałam, ale oferenci zostali wprowadzeni w błąd, coś o wielkości, wymiarów basenu.
2017-07-30 19:43:12
gość: ~mona
@~Prośba do Pana Maja
Taka podległa a boi się oficjalnie stawać po stronie mieszkańców śmieszne!!
2017-07-30 21:22:35
gość: ~mieszkaniec
To że ktoś nie chce stracić pracy jest zrozumiałe. Jeśli to prawda co ta Pani pisze to ktoś naprawdę powinien się tym zająć. Brawo za głos rozsądku i odpowiedzialność pomimo tego, że anonimowo.
2017-07-31 08:24:59
gość: ~nn
@~mieszkaniec
głos rozsądku hahaha!!
2017-07-31 11:04:30
gość: ~Obiektywny
ostatnio dodany post
Dawno się tak nie uśmiałem. Przecież wszyscy, którzy podlegają Orzeszkowi to patrzą w niego jak w obraz, więc pewnie Maj sam sobie napisał komentarz i tak się podpisał albo zrobili to zwyczajnie Ci, którzy nie chcą basenu. Zastanawia mnie tylko czy nie chcą go, bo rzeczywiście troszczą się o kasę gminną czy nie chcą, bo...no przy kampanii wyborczej to będzie jeden z ich argumentów, by odsunąć Orzeszka od władzy. Już za kilka miesięcy rozpocznie się skandowanie przez cicho siedzących aktualnie opozycjonistów, że Orzeszek basen obiecał, a go nie ma i trzeba go odsunąć hehe
REKLAMA
REKLAMA