Na ulicy Kamienieckiej aktualnie trwają prace wodno-kanalizacyjne. Wkrótce ma tam nastąpić wymiana rur gazowych fot.: em24.pl
Wszystko wskazuje na to, że w 2017 roku nie dojdzie do remontu ul. Kamienieckiej w Ząbkowicach Śląskich. Gmina prawdopodobnie nie skorzysta z możliwości dofinansowania.
Wszystko przez terminy i zapisy w umowach. Okazało się bowiem, że gdyby samorząd wyraził zgodę na pozyskanie połowy funduszy na remont z urzędu wojewódzkiego, to tym samym zobowiązałby się do wykonania naprawy nawierzchni drogi do końca 2017 roku. To jednak niemożliwe, gdyż aktualnie na ul. Kamienieckiej trwają prace wodno-kanalizacyjne, a po nich ma nastąpić wymiana rur gazowych.
– 5 maja 2015 roku wysłaliśmy pierwsze pismo do gazowni z prośbą o rozpoczęcie prac związanych z wymianą rur na ul. Kamienieckiej. Jeszcze tego samego roku wysyłaliśmy ponaglenia. W 2016 roku także kierowaliśmy pisma. Dwa lata zajęło nam jednak dojście do porozumienia z gazownią w tym temacie. Mamy już deklarację gazownictwa i do połowy grudnia prace związane z uporządkowaniem sieci gazowniczej na ul. Kamienieckiej mają dobiec końca – mówi burmistrz Marcin Orzeszek. – To nie tak, że nagle teraz wymyśliliśmy sobie remont sieci gazowniczej. Chcemy wykonać remont ul. Kamienieckiej, lecz aby zrobić to w pełni, należy w pierwszej kolejności przeprowadzić konieczne prace ziemne – dodaje szef ząbkowickiego magistratu.
Tą samą informację włodarz przekazał podczas ostatniej sesji rady miejskiej. Radna Grażyna Sobór, która regularnie pyta o remont drogi, skwitowała całą sytuację słowami: mieszkańcy powinni zatem złożyć wniosek o zamknięcie ulicy Kamienieckiej, bo nie spełnia żadnych wymogów użytkowania. Z sali odezwał się głos, że w podobnym stanie jest również ulica Daszyńskiego.
Do tematu będziemy wracać.
ms. / em24.pl
REKLAMA
REKLAMA