Oszczędzanie należy zacząć od siebie. Co jeszcze na sesji rady powiatu?

Radni Rady Powiatu Ząbkowickiego fot.: em24.pl

Radny Marian Kozyra zasugerował obniżenie diet radnym wchodzącym w skład zarządu powiatu ząbkowickiego. Drogi wojewódzkie nadal pod opieką Zarządu Dróg Powiatowych.

Podczas sesji powiatu głównym tematem było odwołanie skarbnik Urszuli Rabiej i powołanie na jej miejsce Bogumiły Mazur. Oprócz tego dyskutowano o sprawach bieżących powiatu. Starosta Roman Fester poinformował m.in., że ząbkowicki Zarząd Dróg Powiatowych do końca kwietnia 2020 roku nadal będzie dbał o stan dróg wojewódzkich na odcinkach przebiegających przez powiat ząbkowicki. – Warunki zaproponowane przez Dolnośląską Służbę Dróg i Kolei we Wrocławiu na kolejny okres współpracy są praktycznie identyczne jak w latach wcześniejszych, a w jednym aspekcie nawet korzystniejsze, dlatego podpisanie umowy na kolejne trzy lata jest uzasadnione i z korzyścią finansową – tłumaczył szef powiatu.

Starostwo doszło też do porozumienia z gminą Ziębice w sprawie wspólnego sfinalizowania remontu dalszego etapu drogi Henryków-Skalice. W temacie dróg starosta dodał, iż niebawem odbędzie się wyjazdowe spotkanie zarządu powiatu. Jego członkowie skontrolują stan dróg powiatowych na terenie ziemi ząbkowickiej po okresie zimowym i podejmą decyzję odnośnie remontów, uwzględniając przede wszystkim możliwości dofinansowania i stan tras. Ustalono także miesięczne średnie koszty utrzymania podopiecznych należących do trzech Domów Pomocy Społecznej. W Ząbkowicach Śląskich i Ziębicach będzie to kwota 3. tys. zł, w Opolnicy 3.2 tys. zł na osobę. Ponadto przekazano już fragment placu przy Powiatowym Urzędzie Pracy w Ząbkowicach Śląskich, gdzie w przyszłości ma powstać nowa siedziba KRUS. Starosta wystąpił też do inwestora o harmonogram prac przy remoncie mostu w Kamieńcu Ząbkowickim.

Rada powiatu jednogłośnie przyjęła wniosek, jaki do zarządu powiatu złożyła gmina Stoszowice. Dotyczył on przejęcia prowadzenia schroniska młodzieżowego w Srebrnej Górze. Dzięki zawiązaniu porozumienia stoszowicki samorząd będzie miał dodatkowy atut podczas starania się o pozyskanie funduszy zewnętrznych.

Pod koniec sesji w punkcie wolne wnioski i oświadczenia radnych, radny Marian Kozyra zasugerował obniżenie diet dla radnych wchodzących w skład zarządu powiatu. Aktualnie pobierają oni 2281.51 zł - 100. proc. maksymalnej diety w powiatach od 60 do 120 tys. mieszkańców. Dla porównania wiceprzewodniczący rady powiatu i przewodniczący komisji miesięcznie kasują 1744.68 zł (65. proc. kwoty maksymalnej w powiatach od 60 do 120 tys. mieszkańców ), a miesięczna dieta „zwykłych” radnych w obecnym roku wynosi 1476,27 zł (55 proc. kwoty maksymalnej w powiatach od 60 do 120 tys. mieszkańców). - Radni wchodzący w skład zarządu powiatu mają maksimum możliwego wynagrodzenia. Uchwała ta podejmowana była prawie jedenaście lat temu. Wtedy może powiat miał 40 mln zł nadwyżki, bo tak dawno to było, teraz ma 40 mln zł zadłużenia i oszczędzanie trzeba zacząć od siebie – komentował Kozyra.

Ostatnim akcentem sesji było jeszcze zabranie głosu przez radnego Wiesława Jabłońskiego, który nawiązał do sytuacji związanej z odwołaniem skarbnik, odnosząc się do „kolegów z PiS”. – Nikogo nie można zmusić do pracy. Teraz nagle bronicie pani skarbnik, a w ubiegłych latach niejednokrotnie negowaliście budżet, którego była autorem. A jeśli mowa o moralności to czy moralnym było odwołanie 325 kierowników biur Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, którego dokonał PiS. Tych ludzi nikt nie pytał czy tego chcą czy nie, czy będą mieli za co żyć – mówił. Jabłońskiemu odpowiadał Marek Ciapka, ale całą dyskusję zakończył radny Czesław Wolak. – Panie Wiesławie, bez komentarza. Brak komentarza to też komentarz – skwitował opozycjonista.

sm. / Express-Miejski.pl