Gmina przegrała sprawę w sądzie z zakładem komunalnym. Musiała zwrócić spółce ponad 111 tys. zł

zdjęcie ilustracyjne fot.: sxc.hu

Zakład Gospodarki Komunalnej w Ząbkowicach Śląskich podał gminę do sądu. Powodem był brak zapłaty należności za faktury z okresu dwóch miesięcy.

Na podstawie umowy na wykonanie usługi pn. „Świadczenie usług związanych z odbieraniem i zagospodarowaniem odpadów komunalnych z nieruchomości zamieszkałych i niezamieszkałych z terenu Gminy Ząbkowice Śląskie” Zakład Gospodarki Komunalnej Sp. z o.o. wyłoniony w drodze przetargu nieograniczonego świadczył usługi określone w przedmiotowej umowie w okresie od 3 lipca 2013 roku  do 31 grudnia 2014 roku.

Spółka wykonywała usługi do końca trwania umowy i obciążała comiesięcznie gminę stosownymi fakturami. Po wyczerpaniu maksymalnej wartości umowy gmina zakwestionowała faktury za miesiące listopad i grudzień 2014 roku, które stanowiły spór w zakresie płatności pomiędzy gminą a Zakładem Gospodarki Komunalnej. Powstały spór wynikał z zapisów w umowie i odmiennej interpretacji przez obie strony istniejących przepisów.

Opinie prawne w tej sprawie nie rozwiązały sporu i wykonawca umowy wystąpił do Sądu Okręgowego w Legnicy, który zasądził zapłatę zobowiązania przez gminę wynikającą z faktury w wysokości ponad 111 tys. zł kierując się m.in. przepisami kodeksu cywilnego (m.in. bezpodstawne wzbogacenie się).

Opinie prawne uzyskane przez gminę po analizie uzasadnienia wyroku w sprawie odwołania do II instancji sugerowały na odstąpienie od wniesienia apelacji. Zobowiązanie wobec spółki zostało uregulowane w 2016 roku i nie spowodowały wzrostu opłat za gospodarowanie odpadów komunalnych.

- Uregulowanie zobowiązania w poprzednim roku było jedynie zapłatą należnego spółce wynagrodzenia za rzeczywiście świadczoną usługę. Zakład Gospodarki Komunalnej Sp. z o.o. nie wzbogacił się poprzez przedmiotowy wyrok sądu a jedynie uzyskał rekompensatę poniesionych kosztów świadczenia usługi określonej w umowie  „Świadczenie usług związanych z odbieraniem i zagospodarowaniem odpadów komunalnych z nieruchomości zamieszkałych i niezamieszkałych z terenu Gminy Ząbkowice Śląskie” - tłumaczy Stanisław Moderski z ząbkowickiego urzędu.

Cała sprawa została nagłośniona niedawno na portalu społecznościowym, a na jaw wyszła na jednej z komisji gospodarczych. Prezes ZGK Waldemar Markiewicz, tłumacząc się z zadłużenia wspomniał, że gmina przegrała ze spółką sprawę o nadwymiarowy wywóz nieczystości. Całą sprawą zainteresował się też Wojciech Maj, który zasięgnął szczegółów w całej sprawie jeszcze przed wydaniem oficjanego stanowiska ząbkowickiego magistratu. - Jedyne co zastanawia mnie w tym przypadku to po co gmina zatrudnia radców prawnych do obsługi urzędu, skoro trudne decyzje podejmują za nich sądy, a za procesy płacą podatnicy... – skwitował całą sprawę radny.

Mimo, iż podczas analizy finansowej prezes Markiewicz zaznaczał, iż mieszkańcy produkują więcej śmieci przez co spółka ponosi straty, to w ostatnim czasie radni nie podejmowali uchwały w sprawie podwyżek za wywóz nieczystości. Aktualna jest w tej sprawie uchwała z 30 grudnia 2015 roku a opłaty wynoszą odpowiednio:

- 13 zł miesięcznie od każdego mieszkańca, który gromadzi odpady w sposób selektywny,

- 16 zł miesięcznie od każdego mieszkańca, który gromadzi odpady w sposób zmieszany tzn.  nie dokonuje segregacji odpadów.

Szczegółowa uchwała w sprawie stawek za odbiórow dpadów dostępna jest tutaj.

sm. / Express-Miejski.pl