Pozytywna opinia RIO, ale z uwagami. Budżet powiatu na 2017 rok przyjęty. Jakie inwestycje?

Sesja rady powiatu // zdjęcie archiwalne fot.: em24.pl

Radni powiatowi przyjęli budżet na 2017 rok. Nie obyło się bez dyskusji. Lider opozycjonistów Marcin Gwóźdź (PiS) sytuację kasy powiatowej porównał do Titanica.

W założeniu budżet powiatu ząbkowickiego na 2017 rok ma zakończyć się nadwyżką w wysokości prawie 266 tys zł. Planowane dochody ustalono na poziomie 80.5 mln zł, zaś wydatki to kwota ponad 80.2 mln zł. Nadwyżkę tradycyjnie planuje się przeznaczyć na spłatę zaciągniętych wcześniej kredytów oraz pożyczki.

Opinia pozytywna, ale z uwagami

Opinia Regionalnej Izby Obrachunkowej (RIO) na temat wieloletniej prognozy finansowej wraz z przedstawionym projektem uchwały budżetowej na 2017 rok, choć była pozytywna to niosła za sobą uwagi. Skład orzekający zwrócił bowiem uwagę, że projekt uchwały opracowano przy założeniu, że w latach 2018-2020 dochody z tytułu sprzedaży majątku gminy zostaną wykonane na poziomie od 1.5 mln zł do 2.5 mln zł, przy przewidywanym ich wykonaniu na koniec 2016 roku w wysokości 0.8 mln zł, natomiast wynik bieżący będzie kształtował się na poziomie 2.6 mln zł do 4.1 mln zł przy planowanym na 2017 rok w wysokości 0.15 mln zł. RIO wskazało, że niezrealizowanie zaplanowanych wielkości budżetowych, w tym dochodów z tytułu sprzedaży majątku może spowodować radykalną zmianę wskaźnika zdolności spłaty zobowiązań.

Do stanowiska RIO nawiązywał podczas sesji budżetowej radny Marcin Gwóźdź - lider Prawa i Sprawiedliwości w radzie powiatu. Szef opozycjonistów podkreślał, iż wieloletnia prognoza finansowa została zbudowana na nierealnych założeniach, czego dowodem ma być wyliczenie dochodów ze sprzedaży mienia należącego do powiatu na poziomie ponad 1.5 mln zł. Radny dopytywał starosty Romana Festera co jeszcze zamierza sprzedać by uzyskać ten, jego zdaniem, nierealny przychód. Budżet powiatu określił zaś mianem „dryfującego, który być może jest już jak Titanic.” Określenie to nie było przypadkowe, nawiązywało bowiem do ubiegłorocznej sesji budżetowej. Wówczas Gwóźdź sytuację finansową powiatu porównał do barki, która obładowana ledwo unosi się na wodzie, a przed nią klaruje się ogromny wodospad. – Panie starosto, jaki ma pan pomysł na uratowanie tej barki? – pytał wówczas szef PiS. Radny zwracał uwagę na to, że stanowisko RIO nie zostawia wątpliwości, że choć plany na 2017 rok mieszczą się w ustawowych wskaźnikach to przy kolejnych latach należy postawić spory znak zapytania.

Starosta odpowiadał liderowi opozycjonistów, że już drugą kadencję pełni funkcję radnego i mógł wnosić swoje propozycje. Mówił również o niezaciąganiu zobowiązań kredytowych, przy jednoczesnym realizowaniu wielu inwestycji, co jego zdaniem, jest odpowiednią metodą na ustabilizowanie budżetu. Głos zabrali także wicestarosta Mariusz Szpilarewicz i był starosta, a obecnie radny Ryszard Nowak. Ten pierwszy wspominał o reorganizacji szkół i zaoszczędzonych dzięki temu pieniądzach w budżecie, a Nowak popierał przekazanie kierownikom powiatowych jednostek organizacyjnych większych uprawnień do dysponowania budżetem.

Gwóźdź odpowiadał, że wielokrotnie wnioskował o działania, które miały na celu uporządkowanie sytuacji finansowej powiatu. Wnosił też o konsolidację kredytów, co miałoby zmniejszyć odsetki i prowizje od pożyczonych kwot i apelował o działania nieszablonowe, sugerując, że łatanie dziur w budżecie poprzez ucinanie wydatków i oszczędzanie na płacach nie jest rozwiązaniem strategicznym i na dłuższą metę.

Podczas głosowania nie było jednak nieoczekiwanych sytuacji. 12 radnych koalicyjnych opowiedziało się za przyjęciem projektu uchwały budżetowej, 4 było przeciwnych, 1 osoba wstrzymała się od głosu, a dwójka radnych była nieobecna.

Jakie inwestycje w 2017 roku?

Na zadania inwestycyjne w powiecie przeznaczono kwotę 5.4 mln zł. Aż 1.1 mln zł zabezpieczono na dalszy etap przebudowy drogi powiatowej nr 3170D Henryków-Skalice. Zadanie to będzie współfinansowane ze środków europejskich, jednak ze względów formalnych, powiat musi zabezpieczyć całą kwotę na wcześniejsze finansowanie zadania i po wykonaniu inwestycji otrzyma stosowną refundację ze środków europejskich. Ćwierć miliona wyasygnowano na remont mostu w ciągi drogi powiatowej nr 3143D w Laskach, a 300 tys. zł na pozostałe inwestycje na drogach powiatowych. Konkretów jednak nie wskazano.

Ponad 1.85 mln zł przeznaczono na wykonanie Platformy Elektronicznej Usług Geodezyjnych. To zadanie również bęzie realizowane przy udziale środków unijnych. 50 tys. zł pochłonie dokumentacja techniczna na remont kotłowni w budynku starostwa, a niemalże 1.7 mln zł są warte dwa zadania związane z poprawą infrastruktury dydaktycznej i dostępności dla osób niepełnosprawnych w szkołach ponadgimnazjalnych. Te inwestycje również będą współfinansowane ze środków unijnych.

Z innych wydatków warto odnotować, że m.in. 328 tys. zł wyniesie utrzymanie rady powiatu, ponad 327 tys. zł promocja samorządu, niemalże 6 mln zł wyasygnowano na bezpieczeństwo publiczne i ochronę przeciwpożarową, a ponad milion złotych na obsługę długu publicznego, o którym wspominał podczas sesji radny Gwóźdź. Ponad 21.5 mln zł przeznaczono na oświatę i wychowanie, a 16.8 mln na pomoc społeczną.

sm. / Express-Miejski.pl