Elżbieta Szopian - sołtys wsi Stoszowice uważa, że zarzuty postawione we wniosku o odwołanie jej z funkcji szefa wsi to zwykłe pomówienia.
W drugiej połowie sierpnia w sołectwie Stoszowice grupa mieszkańców złożyła wniosek do wójta gminy o odwołanie Elżbiety Szopian z funkcji sołtysa. Informowaliśmy o tym w artykule pt. Konflikt w sołectwie Stoszowice. Mieszkańcy chcą odwołania sołtysa.
Poniżej publikujemy oświadczenie Elżbiety Szopian - sołtys wsi, która jeszcze raz postanowiła zabrać głos w sprawie. Głosowanie dotyczące odwołania jej z funkcji sołtysa odbędzie się 12 września o godz. 18 w miejscowej świetlicy wiejskiej.
Stanowisko sołtys wsi Stoszowice:
Kilkanaście dni temu wpłynął wniosek do wójta gminy Stoszowice, o odwołanie mnie z funcji sołtysa wsi Stoszowice. Grupa nieprzychylnych mi ludzi, w tym część członków rady sołeckiej, zebrała około 80 podpisów i złożyła wniosek. Zarzuty postawione mi we wniosku to zwykłe pomówienia. Jeśli stawia się komuś jakiś zarzut to wymienia się konkrety, czyli: gdzie, kiedy, z kim, itp. W zarzutach postawionych mojej osobie są tylko ogólniki, brak konkretów, cyt: nie współpracuję, niejasności w kwestiach wynajmu świetlicy, nie stosuję się do zaleceń rady, czy robię coś w imieniu rady itp.
Moim zdaniem, zarzuty te wyniakają tylko z nieznajomości prawa oraz statutu naszego sołectwa, przez osoby składające taki wniosek. Nie zrobiłam nic, co kwalifikowało by mnie do odwołania z tej funkcji.
Przyznaję, że od pewnego czasu współpraca z Radą Sołecką nie układa się, ale podkreślam jednak, że nie z całą radą (która obecnie liczy 7 osób), a tylko z jej częścią, a tak naprawdę z 4 osobami z rady, pozostali nie mają mi nic do zarzucenia.
Uważam, że aby współpraca była pomyślna muszą dążyć do tego obie strony. Jednak część rady, od samego początku tej kadencji była mi nieprzychylna i ograniczała działania. Doszło nawet do tego, że ograniczyła mi dostęp do konta sołectwa, wyrobiła sobie odrębną pieczątkę, organizowała zebrania bez informowania o nich mnie i części członków, a przecież wg statutu sołetwa to sołtys odpowiada za mienie i finanse sołectwa - rada jest tylko organem pomocniczym.
Do dziś dnia nie otrzymałam odpowiedzi z gminy, czy złożony wniosek spełnia wymogi formalne, czy jest on właściwie sporządzony. Wójt nie uzgodnił też ze mną terminu zebrania, a tym bardziej nie powiadomił mnie o tym kiedy ma się ono odbyć – co świadczyć może o jego postawie wobec mojej osoby. O tym, czy i kiedy odbędzie się zebranie dowiedziałam się z mediów.
Nie ukrywam, że jest mi przykro z tego powodu, że taki wniosek będzie rozpatrywany. Jestem sołtysem od dziesięciu lat, teraz już trzecią kadencję. Od samego początku starałam się godnie reprezentować nasze sołectwo, na zewnątrz, wkładałam dużo energii i czasu aby organizować ciekawe imprezy i spotkania dla naszych mieszkańców. W ostatniej kadencji dzięki udanej współpracy z mieszkańcami udało się nam zorganizować zajęcia taneczne i gimnatykę dla osób 50+, koncert na Dzień Matki w kościele,
Postawiliśmy też trzy „witacze“ na wjeździe do naszej miejscowości, pozyskując fundusze zewnętrzne. Zdobyliśmy wyróżnienie na najładniejszy wieniec dożynkowy w gminie Stoszowice. Startujemy w konkursie powiatowym na najbardziej aktywne sołectwo.
W poprzednich kadencjach również wiele się działo w naszej miejscowości: udane dożynki powiatowe, liczne dożynki wiejskie, zabawy taneczne, spotkania dla seniorów, kurs tańca, itp. Udało się też nam wyposażyć świetlicę wiejską w naczynia, nowe stoły i krzesła, urządzenia AGD do kuchni, tak aby była ona jeszcze bardziej atrakcyjna i nadawała się do wynajmu. Uważam, że jesteśmy jednym z bardziej aktywnych sołectw w powiecie i nie ma powodów do odwołania mnie z funkcji soltysa.
Tak czy inaczej bardzo chętnie odpowiem na wszystkie postawione mi zarzuty na zerbaniu wiejskim, które odbędzie się w poniedziałek 12 września o godz. 18 i liczę na dużą frekwencję mieszkańców i ich przychylną ocenę.
Sołys Wsi Stoszowice
Elżbieta Szopian
sm. / Express-Miejski.pl
„Zarzuty wobec mnie to zwykłe pomówienia”. Oświadczenie sołtys Elżbiety Szopian
2016-09-09 10:33:03
sm. / Express-Miejski.pl
Elżbieta Szopian - sołtys wsi Stoszowice uważa, że zarzuty postawione we wniosku o odwołanie jej z funkcji szefa wsi to zwykłe pomówienia.
2016-09-09 12:47:11
gość: ~bezstronny
Życzę Pani siły i powodzenia ,prosze się nie przejmować zawiścią ludzką , widać że sterowaną przez Wójta który jakby był bezstronny to starał by się załagodzić spór .
2016-09-12 22:32:54
gość: ~Iza
ostatnio dodany post
Zwycięstwo pani sołtys gratulacje , teraz czas utrzeć nosa tym co chcieli "dorwać" się do władzy, a przy okazji p. Wójtowi
2016-09-09 13:38:36
gość: ~Marytorycznie
Jeśli to co pisze pani sołtys rzeczywiście jest zawarte we wniosku, czyli jakieś ogólniki (a nie wiem bo wniosku nie widziałem) - to ma rację, że to nie są zarzuty. Zarzuty brzmią: dnia tego i tego, ta osoba, dopóściła się takiego a nie innego złamania prawa i paragraf.
Druga sprawa: poczytałem statut sołectwa (dostępny na stronie Gminy) i tam jest napisane że tylko sołtys ma prawo władać finansami i mieniem gminy i radzie sołekiej nic do tego.
Nie jestem po żadnej stronie, ale uważam że powinno się wszystko robić zgodnie z przepisami, a ta cała afera jest tylko po to aby poprzepychać się politycznie.
2016-09-09 14:25:30
gość: ~stoszowice
Pawełek chciał cudzymi rękami wyrzucić panią sołtys, bo wiele jego pomysłów neguje i jest w opozycji, ale nie tędy droga :]
2016-09-09 16:06:27
gość: ~aaaa
aaaa
2016-09-09 20:43:11
gość: ~klientka
P.Ela proszę głowa do góry jeszcze będzie dobrze idz dalej
2016-09-09 21:43:09
gość: ~ssss
sssss
REKLAMA
REKLAMA