Dwadzieścia minut spędził na boisku Piotr Zieliński w pierwszej kolejce Serie A. Jego Napoli tylko zremisowało na inauguację rozgrywek z beniaminkiem z Pescary.
Ząbkowiczanin pojawił się na placu gry w 70. minucie, zmieniając Marka Hamsika. Polak wszedł na murawę przy stanie 2:2 i takim też wynikiem zakończyło się spotkanie. Do przerwy Napoli przegrywało 0:2. W barwach wicemistrza Włoch z ubiegłego sezonu zagrał też Arkadiusz Milik, który na boisku przebywał od 53 minuty.
Podczas swojej obecności na boisku Zieliński wykonał 19 podań, z czego do celu dotartło 79 proc. z nich. W jednej z sytuacji, w której Zielu brał udział wydawało się, że Napoli otrzyma rzut karny – Polak przy próbie uderzenia piłki został kopnięty w głowę. Okazało się jednak, że wcześniej jeden z jego kolegów popełnił faul na bramkarzu gospodarzy. Serwis Calcionapoli24 ocenił grę Zielińskiego na szóstkę w dziesięciostopniowej skali doceniając to, że… już w debiucie poświęcił swoją twarz i wprowadził sporo jakości w linii pomocy.
Skrót z występu Zielińskiego przeciwko Pescarze:
sm. / Express-Miejski.pl
REKLAMA
REKLAMA