20 sierpnia odbył się 12 Rekreacyjny Rajd Rowerowy organizowany przez gminę Ziębice. W rajdzie wystartowało ponad 40 miłośników dwóch kółek.
Uczestnicy na rajd wyruszyli o godz. 20.30 spod ziębickiego urzędu miasta. Następnie minęli m.in. Starczówek, Lipinki, Chociebórz, Osinę Wielką, Wilemowice, Wigańcice, Kalinowice Dolne i Dębowiec. Cała trasa przejazdu to niespełna 40 km. Jak relacjonuje Henryk Sławiec - jeden z uczestników wydarzenia, na trasie jednemu z rowerzystów urwał się łańcuch, jednak po chwili przerwy został spięty i rajd był konynuowany. Znaczna część trasy prowadziła drogami polnymi i leśnymi. Uczestnicy jechali też przez zaorane pola, a było to spowodowane chęcią zobaczenia dwóch najstarszych słupów granicy św. Jana z końca XIII wieku znajdujących się w szczerym polu.
- Na trasie rajdu widzieliśmy: cztery słupy granicy św. Jana, źródło rzeki Oławy i pałac w Wilemowicach. Jadąc przez Biskupi Las, byliśmy w miejscu tragicznego zdarzenia, jakie miało miejsce zimą w 1856 roku. Podczas przejazdu powozem z zaprzęgiem konnym przez las, właściciele pałacu w Wilemowicach utonęli w niewielkim zamarzniętym wyrobisku kamieniołomu, pod którymi załamał się lód – relacjonuje Henryk Sławiec.
Obok wyrobiska znajduje się głaz z napisem „ Anbruch 1856” (zapadnięcie). Jest to pomnik poświęcony tym, którzy tam zginęli, a miejsce to, jest ich grobem. - Miłą niespodzianką, był fakt, iż miejsca, w których stoją słupy granicy, św. Jana były należycie zadbane, dzięki władzom gminy Kamiennik – dodaje uczestnik.
sm. / Express-Miejski.pl
REKLAMA
REKLAMA