Kolejny incydent z udziałem 19-letniego włamywacza. Trafił do więzienia na...pół miesiąca

zdjęcie ilustracyjne fot.: sxc.hu

19-latek, który słynie z kradzieży i włamań trafił za kratki. Funkcjonariusze namierzyli też dwóch niedoszłych złodziei, którzy próbowali ukraść artykuły spożywcze.

17 lutego w Ząbkowicach Śląskich policjanci zatrzymali 19-latka, który tym razem płytą chodnikową dokonał zniszczenia drzwi wejściowych do sklepu z dewocjonaliami. - Nastolatek spowodował straty nie mniejsze niż 500 zł na szkodę właściciela sklepu – informuje Paweł Adamowski z ząbkowickiej policji. To już kolejny incydent z udziałem 19-letniego chłopaka, który trafił na 15 dni do aresztu za... niezapłacone mandaty. Nastolatek wciąż jednak oczekuje na kolejne rozprawy za szereg włamań i kradzieży na terenie miasta. Dotychczasowe dziewięć skończyło się wyrokami, w których włamywacz okazywał się winnym, ale otrzymywał miesięczne kary ograniczenia wolności lub też miał wykonywać prace społeczne.

Dwa dni później w Ziębicach policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o próbę kradzieży z supermarketu „Biedronka” w dniu 12 lutego. - Dwóch 41-latków próbowało skraść artykuły spożywcze na łączną kwotę ponad tysiąca złotych. Towaru wynieść ze sklepu jednak nie zdołali, bowiem zostali spłoszeni przez personel – wyjaśnia Adamowski. Usiłowanie kradzieży na kwotę większą niż 437,50 zł jest już przestępstwem, za które grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

sm. / Express-Miejski.pl