Wyraźny sprzeciw kamienieckich radnych

Rada Gminy w Kamieńcu Ząbkowickim // zdjęcie ilustracyjne fot.: em24.pl

Kamienieccy radni jednogłośnie odrzucili wniosek prezesa zarządu Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Nowej Rudzie. W sprawie nie obeszło się bez małych kontrowersji.

Prezes zarządu Zakładu Wodociągów i Kanalizacji (ZWiK) w Nowej Rudzie – Ryszard Rzeczycki wystąpił w listopadzie do wójta gminy Marcina Czernieca o przyjęcie uchwały w sprawie wyrażenia zgody na pozyskanie przez spółkę środków unijnych. Spółka, w której gmina Kamieniec Ząbkowicki ma część udziałów, chce pozyskać unijne dotacje w wysokości do 26 mln zł. Problem jednak tkwi w szczegółach. Okazuje się, że zakład nie ma w planach wykonania żadnego remontu na terenie kamienieckiej gminy. W przypadku, gdy jednak ZWiK otrzyma pieniądze na prace remontowe to mieszkańcy kamienieckiego samorządu muszą liczyć się z ewentualnymi podwyżkami za wodę i ścieki.

Kamienieccy radni, choć w niektórych sprawach, jak chociażby prawa miejskie dla Kamieńca Ząbkowickiego, są podzieleni, to teraz nie mieli wątpliwości i jednogłośnie odrzucili wniosek. - Po pierwsze żadna z tych inwestycji nie jest związana z naszą gminą, a po drugie my, jako udziałowiec, w przypadku pozyskania przez spółkę środków zewnętrznych, będziemy z tego tytułu ponosić koszty. To co chce zrobić prezes Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Nowej Rudzie jest krzywdzącą dla nas decyzją, na którą nie ma naszej zgody – komentował radny Mateusz Gnaczy. Podobne stanowisko prezentował wójt Marcin Czerniec. Propozycja spółki spotkała się z jego znacznym sprzeciwem.

Początkowe przepychanki radnych, choć wspólny cel

29 stycznia podczas sesji doszło w tej sprawie do małej kontrowersji. Część radnych zarzucało przewodniczącemu rady Aleksandrowi Ciapce, iż to z jego winy radni zostali zapoznani ze sprawą dopiero końcem stycznia, mimo, iż pismo do gminy wpłynęło ponad dwa miesiące wcześniej. Druga grupa radnych sugerowała, że nie należy winić przewodniczącego rady, a wójta, bowiem to do niego kierowane było pismo z zakładu wodociągów i kanalizacji, a ponadto jednym z podstawowych obowiązków wójta jest przygotowywanie projektów uchwał rady gminy.

Ostatecznie po krótkiej polemice, gdzie jedni zarzucali drugim, że nie mają na względzie dobra społeczeństwa i tak ważną sprawę zignorowali, ustalono, że temat zostanie poruszony na specjalnie zwołanej sesji na 5 lutego. Na piątkowm posiedzeniu radni podjęli już konkretną decyzję i pokazali, że zarówno jednym jak i drugim zależy na dobru gminy. Radni jednogłośnie nie wyrazili zgody na podejmowanie inicjatyw na pozyskanie środków unijnych w ramach programu „Nabór dla 2.3 PoliŚ 2014-2020, gospodarka wodno-ściekowa w aglomeracjach” w wysokości do 26 mln złotych przez noworudzką spółkę. Jak decyzja rady gminy wpłynie na przyznanie środków unijnych dla ZWiK w Nowej Rudzie? Do sprawy będziemy wracać.

Dzisiaj daliśmy czytelny sygnał, że nie akceptujemy takiego postępowania – odnosił się do całej sytuacji wójt Marcin Czerniec. - Co więcej, domagamy się uwzględnienia konkretnych potrzeb naszej gminy w zakresie sieci wodociągowo-kanalizacyjnej w planach inwestycyjnych spółki, w której mamy 26 proc. udziałów (i jesteśmy drugim co do wielkości jej udziałowcem) - dodawał szef kamienieckiego samorządu i dziękował radnym za taką decyzję w tym temacie. - Przed nami kolejne ważne decyzje, bądźmy razem nadal - kończył na swoim fanpage'u włodarz gminy.

em24.pl