Mieszkańcy powiatu niezainteresowani referendum. Sprawdź wyniki

zdjęcie ilustracyjne fot.: sxc.hu

Obywatele nie wykazali większego zainteresowania niedzielnym referendum. Do urn poszło zaledwie 7.8 proc. uprawnionych do głosowania obywateli.

Osoby, które zdecydowały się wziąć aktywny udział w referendum odpowiadały na trzy pytania postawione przez byłego już prezydenta Bronisława Komorowskiego:

1. Czy jest Pani/Pan za wprowadzeniem jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej?

2. Czy jest Pani/Pan za utrzymaniem dotychczasowego sposobu finansowania partii politycznych z budżetu państwa?

3. Czy jest Pani/Pan za wprowadzeniem zasady ogólnej rozstrzygania wątpliwości co do wykładni przepisów prawa podatkowego na korzyść podatnika?

W gminie Bardo do urn poszło 8.52 proc. uprawnionych do głosowania. Na pierwsze pytanie twierdząco odpowiedziało 81.62 proc. głosujących, na drugie 37.5 proc. zaś na trzecie 95.34 proc.

W ciepłowodzkiej gminie frekwencja była najniższa w powiecie i wyniosła zaledwie 4.8 proc. Z głosujących obywateli 84.87 proc. twierdząco odpowiedziało na pytanie dotyczące jednomandatowych okręgów wyborczych, 11.67 proc. było za utrzymaniem dotychczasowego sposobu finansowania partii politycznych z budżetu państwa i 94.07 proc. chciało wprowadzenia zasady ogólnej rozstrzygania wątpliwości co do wykładni przepisów prawa podatkowego na korzyść podatnika.

W Kamieńcu Ząbkowickim i pozostałych miejscowościach gminy do urn udał się średnio, co dwunasty obywatel uprawniony do głosowania. Wyniki były podobne. Na pierwsze pytanie 83.1 proc. osób odpowiedziało tak, na drugie zaledwie 10.89 proc. zaś na trzecie 92.06 proc. głosujących.

W gminie Stoszowice frekwencja wyniosła 7.8 proc. Tam statystycznie czterech na pięciu obywateli było za wprowadzeniem jednomandatowych okręgów wyborczych. Tylko 9.41 proc. głosujących chciało utrzymania dotychczasowego sposobu finansowania partii politycznych z budżetu państwa, a 93.09 proc. było za wprowadzeniem zasady ogólnej rozstrzygania wątpliwości co do wykładni przepisów prawa podatkowego na korzyść podatnika.

W ząbkowickiej gminie frekwencja ledwo przekroczyła 8 proc. Wśród osób, które wybrały się do urn większość głosowała za jednomandatowymi okręgami wyborczymi (81.42 proc), przeciw utrzymaniu dotychczasowego sposobu finansowania partii (84.65 proc.) i za wprowadzeniem zasady rozstrzygania wątpliwości na korzyść podatnika jeśli chodzi o przepisy prawa podatkowego (93.83 proc.).

W gminie Ziębice głosowało niespełna 7.5 proc. osób, które mogły oddać głos. Na pierwsze pytanie twierdząco odpowiedziało 81.08 proc. osób, na drugie 14.37 proc. osób, zaś na trzecie 92.92 proc.

Mieszkańcy Złotego Stoku i wsi w tej gminie także nie zainteresowali się referendum. Odnotowano tam frekwencje na poziomie 6.7 proc. Ci, którzy zdecydowali się odpowiadać na pytania byli za wprowadzeniem jednomandatowych okręgów wyborczych (79.92 proc.), przeciw finansowaniu utrzymaniu dotychczasowego sposobu finansowania partii (82.40 proc.) i za wprowadzeniem zasady rozstrzygania wątpliwości na korzyść podatnika jeśli chodzi o przepisy prawa podatkowego (92.68 proc.).

Wyniki referendum nie są wiążące, gdyż aby takowe były, ważne głosy musiałoby oddać co najmniej 50 proc. uprawnionych. Sprawdź jak wyglądała frekwencja na Dolnym Śląsku oraz w powiecie kłodzkim i średzkim.

sm. / Express-Miejski.pl