ZLF: Mnóstwo goli i niewiele niespodzianek

W trzynastu meczach III kolejki padło 150 bramek fot.: OSiR Ząbkowice Śląskie

Trzeci weekend z Ząbkowicką Ligą Futsalu już za nami. Tym razem niespodzianek praktycznie nie było i większość faworyzowanych drużyn wygrała swoje spotkania.

W pierwszej lidze za remisy w ubiegłym tygodniu zrehabilitowali się zawodnicy Straży Pożarnej, którzy pokonali 5:2 ZTS oraz Nauczyciele, którzy choć przegrywali 0:2 to zdołali odwrócić szalę zwycięstwa na swoją korzyść i pokonali Topory 8:3. Topory to jedyny zespół, który jeszcze nie punktował, lecz warto zaznaczyć, że mierzył się dwukrotnie z ubiegłorocznymi finalistami, a w drugiej kolejce rzutem na taśmę przegrał z Goldem Niedźwiednik. W innych meczach w/w Gold przegrał aż 0:7 z Precelkiem, Skład B zdobył pierwsze punkty remisując z Sotpolem, a Ziębice pokonały 7:3 Amatorów i z kompletem oczek przewodzą w tabeli.

I liga ZLF - wyniki:
Straż Pożarna – ZTS 5:2 (2:1)
Gold Niedźwiednik – Precelek 0:7 (0:4)
Nauczyciele - Topory 8:3 (1:2)
Skład B- Sotpol 3:3 (1:1)
Ziębice – Amatorzy 7:3 (4:2)

Bardzo jednostronne były mecze w drugiej lidze w miniony weekend. W meczu Drink Teamu z WKS Czerńczyce kibice obejrzeli aż 23 gole, a ci pierwsi zwyciężyli 16:7. Tarnovia Tarnów uległa 2:12 Cisowi Brzeźnica, kolejna victorię zanotowali gracze Auto-Moto S.G, pokonując 9:2 DualMedia Team, a Grande Team przegrało aż 1:13 ze Składem C.

II liga ZLF - wyniki:
Drink Team - WKS Czerńczyce 16:7 (6:2)
Tarnovia Tarnów - Cis Brzeźnica 2:12 (1:4)
DualMedia Team - Auto-Moto S.G 2:9 (0:2)
Grande Team - Skład C 1:13 (0:5)

W trzeciej lidze średnia bramek na mecz wyniosła prawie 12. Sensacji jednak nie było. Montex choć przegrywał do przerwy 0:1 to ostatecznie pokonał Mirex Służejów aż 7:2. Orzeł Piława Dolna rozgromił 16:3 Kolejarzy, Inpol-Papier Bardo zwycięzył Bar Miejski 11:5, a Lutomierz uległ Fachowcom, przegrywając 1:2.

III liga ZLF - wyniki:
Montex - Mirex Służejów 7:2 (0:1)
Orzeł Piława Dolna – Kolejarze 16:3 (7:3)
Bar Miejski - Inpol - Papier Bardo 5:11 (2:2)
Lutomierz – Fachowcy 1:2 (0:1)

Robert Herdy