Szukając kolejnych informacji na temat Kamieńca, a dokładniej mówiąc - zdjęć osób związanych z kamienieckim pałacem - natrafiłem na dość interesujący wątek.
Ciężko to ogarnąć, tak na gorąco, w jednym artykule, ale wygląda na to, że kamieniecka rezydencja Hohenzollernów była związana dość mocno w ówczesną politykę… Im więcej drążę temat, tym więcej powstaje nowych pytań. I jak to często bywa, powstają pytania, na które nie znam odpowiedzi.
Zacznijmy jednak od początku, postaram się to zrobić w ogromnym skrócie. Adolf Hitler niemal od samego początku swego panowania narażony był na ataki ze strony swych przeciwników. Znamy kilka przykładów prób zamachów oraz planowania takowych na życie Hitlera. Trzeba zadać sobie fundamentalne pytanie – o ilu planach pozbawienia życia przywódcy III Rzeszy jeszcze nie wiemy?! Czy Kamieniec Ząbkowicki stał się areną spisku?
Joachim Albrecht (wnuk Marianny) umiera 24 października 1939 roku. W jakich okolicznościach odchodzi? Dlaczego niektóre źródła jako miejsce jego zgonu podają Berlin, a inne Drezno? Jeszcze inne wskazują znowu Kamieniec Ząbkowicki. Czy Joachim był członkiem tajnej antyhitlerowskiej organizacji Schwarze Kapelle? Czy Pułkownik Helmuth Groscurth (planował zamach stanu) miał jakiś związek z postacią samego Joachima? Dlaczego ówczesna brytyjska oraz amerykańska prasa zestawia wraz ze śmiercią Joachima śmierć Wilhelma Ernst Graf von Wedel- szefa SD Dienststelle Potsdam? Czy śmierć wszystkich wnuków Marianny (Joachim umiera 1939, Friedrich Heinrich 1940, Friedrich Wilhelm 1925) to przypadek? Dlaczego pałac w Kamieńcu przejmuje Waldemar Pruski, ten sam, który przez byłych mieszkańców Kamieńca Ząbkowickiego nazywany był szarą eminencją organizacji Todt? Czy ostentacyjna, tak często podkreślana przez byłych mieszkańców Kamieńca, antyfaszystowska postawa Kamienieckiego domu Hohenzollernów miała wpływ na losy braci? Na te pytania, jak i na wiele innych, nie potrafię odpowiedzieć.
Uważam również, że czerpanie wiedzy na ten temat z oficjalnych niemieckich dokumentów, dostępnych w archiwach nie przyniesie również odpowiedzi…
Zachęcam do przeczytania artykułu, który pojawił się na pierwszej stronie wtorkowego wydania London Daily Herald z 14 listopada 1939r. Jedno jest pewne, Joachim nie był nic nie znaczącą postacią, skoro pojawił się na pierwszej stronie tak znanego w Wielkiej Brytanii i całej Europie lewicowego dziennika… [ Mateusz Gnaczy]
NOWY KSIĄŻĘCY SPISEK
Hitler jest zaangażowany w nowa sprawę związaną z jego poprzednikiem, wspierający stał się ofiarą. Straszne zdarzenia opisuje potomek Kaisera Wilhelma: „Książę – zwany jako Mały Willie – został poproszony o nieopuszczanie domu (areszt domowy). Wszystkie domy Hohenzollerow były pod nadzorem Gestapo. Jeden z książąt wkrótce zmarł. Zmarł również szef nazi-policji przesłuchiwany przez Hitlera”.
NEKROLOGI
„Bóg wezwał do siebie dzisiaj mojego brata, szwagra i wuja Joahima Alberta księcia pruskiego. Podpisano: Fridrich Heinrich, książę pruski, Agatha księżna. Berlin 24/10/1939. Pogrzeb – tylko rodzina i przyjaciele – prywatna ceremonia na zamku w Kamieńcu 27/10/1939.”
„Zgodnie z bożą wolą, mój ukochany mąż i nasz dobry ojciec, Wilhelm Graf von Wedel, szef brygady SS, kapitan w rezerwie, posiadacz Żelaznego Krzyża I i II stopnia, zmarł po ciężkiej chorobie. Msza 23/10/1939 o 3. Pogrzeb na Starym cmentarzu.”
ZMARTWIENIA ROSNĄ
Te zdarzenia to tylko mały znak rosnącej władzy kwatery głównej Nazi. Śledztwo w sprawie powiązań ze skandalem monachijskiej bomby, jak pokazuje raport, prowadzi donikąd. Naziści są coraz bardziej świadomi rozprzestrzeniania się niezadowolenia i spadania pozycji Hitlera. Podejrzewają konspirację. Obawiają się protestów przeciw systemowi. Ale nie wiedzą, gdzie jest zarzewie konfliktu.
LEWO PRAWO
Czy to będzie znalezisko po prawej czy po lewej? Czy może to wisi w powietrzu jak epidemia? Hitler nawet przed zamachem (bomba w Monachium) wzywał do szybkich akcji przeciwko wrogom systemu. Teraz, jak widać, jego zachowanie staje się coraz bardziej nerwowe. Himmler powiedział, że musi znaleźć kryminalistów. Szef armii przysiągł lojalność. Teraz, a właściwie od kilku tygodni, Hitler podejrzewa spisek monarchistyczny. Słyszał o książęcych wystąpieniach, szczególnie poczdamskiej arystokracji, gdzie wciąż przebywa wielu Hohenzollernów, szczególnie zdetronizowany(?) książę. Hitler słyszał, że byli oklaskiwani i popierani, gdziekolwiek się pokazali. Dlatego „poprosił” księcia o nieopuszczanie domu, by uniknąć dalszych nieprzyjemności. To oficjalna wersja aresztowania Małego Williego. Od razu zaprotestowali Hohenzollernowie i wysłali list do Hitlera przypominając, że 22 członków rodziny mu służy, a Książę Oskar, ulubiony wnuk Kaizera, zginął w akcji. Rodzina zawsze była wierna Niemcom. Ale nie może służyć rządowi, który aresztuje ich członków w sercu Niemiec.
WEZWANIE DO RAPORTU
Hitler się wściekł. Wysłał Wedela szefa poczdamskiej policji, do zbadania Monarchijskiego spisku. Trzy dni potem ukazał się nekrolog w niemieckich gazetach o śmierci Wedela, męża księżnej, „po ciężkiej chorobie”. Na rozkaz Hitlera domy wszystkich książąt Hohenzollerow w Niemczech zostały przeszukane przez Gestapo. W wyniku przeszukań, nagle i niespodziewanie, następnego dnia, zmarł książę Joahim Albrecht. „Bóg wezwał dziś rano do siebie mojego ukochanego brata” – powiadomiono słowami poety przyjaciół Bavarian Wittelsbrachs.
Naziści podejrzewali Hohenzollerów Podejrzewani arystokratów wśród oficerów. Podejrzewali Socjalistów i Komunistów. Podejrzewali Żydów. Podejrzewali Katolików. Potem zaczęli podejrzewać samych siebie.
PEŁNO PODEJRZEŃ
Umysł Hitlera jest pełen podejrzeń. Wysocy oficerowie zawsze sa pod obstrzałem, poszukiwane są spiski i sabotaże. Jest obawa, że takie akcje mogą tylko pogorszyć sytuacje; że zaufanie może tylko spaść i mogą się nasilić niebezpieczne reakcje ludzi sympatyzujących z ofiarami. Przywódcy Nazi zaczynają zdawać sobie sprawę z „wojny domowe” (w ich szeregach), ale nie wiedzą, co robić. Obawiają się, że niezadowolenie rośnie.
Mateusz Gnaczy / Towarzystwo Miłośników Ziemi Kamienieckiej
Książęcy spisek? Joachim Albrecht Hohenzollern
2013-11-30 10:30:58
Mateusz Gnaczy / Towarzystwo M
Szukając kolejnych informacji na temat Kamieńca, a dokładniej mówiąc - zdjęć osób związanych z kamienieckim pałacem - natrafiłem na dość interesujący wątek.
2013-11-30 15:27:41
gość: ~GF
Bardzo ciekawy materiał historyczny. Jest sporo ciekawostek, o których mieszkańcy wcześniej nie wiedzieli. Brawo.
2013-12-01 08:57:37
gość: ~anonim
Mateusz dla mnie rewelacja. Powoli wychodzisz na lidera w sprawach badania historii Kamieńca i okolic. Sam się nie raz zastanawiam jak płynęło życie mieszkańców Kamieńca od 1933 do 1945 roku. Kiedy to Hitler dzierżył władzę w Niemczech. Jak zmieniło się życie mieszkańców? Czy było lepiej czy gorzej ? Ilu mieszkańców zginęło w I i II wojnie światowej ?
2013-12-02 15:44:55
gość: ~Historyk
ostatnio dodany post
(this post was banned by administrator)
REKLAMA
REKLAMA