Chciał popełnić samobójstwo, trafił do aresztu

zdjęcie ilustracyjne fot.: KPP Ząbkowice Śląskie

W poniedziałek rano dyżurny ząbkowickiej policji odebrał telefon od mężczyzny, który poinformował, że chce popełnić samobójstwo. Ostatecznie nie doszło do tragedii.

Przed godziną 11 na telefon alarmowy zadzwonił mężczyzna, który poinformował, że ma dość życia i zamierza popełnić samobójstwo. Dyżurny tak pokierował rozmową, że dowiedział się, jak nazywa się mężczyzna i gdzie przebywa. Skierował na miejsce policjantów i nadal prowadził rozmowę, aby dzwoniący zrezygnował ze swoich planów.

Gdy funkcjonariusze trafili pod wskazany adres, zastali 60-latka, który miał przy sobie rewolwer i 11 sztuk amunicji. Okazało się, że mężczyzna nie miał pozwolenia na tę broń i ponadto jest poszukiwany listem gończym. W trakcie zatrzymywania od dzwoniącego było czuć wyraźnie alkohol – po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że miał on blisko 2 promile alkoholu w organizmie.

Niedoszły samobójca został zatrzymany w policyjnym areszcie i jak wytrzeźwieje będzie odpowiadał za posiadanie broni bez zezwolenia.

someone. / Express-Miejski.pl / KPP Ząbkowice Śląskie