W weekend zamykający powoli wrzesień kolarze z Astrontech Cycling Team wzięli udział w ostatniej w tym roku jeździe na czas. Zawody odbyły się w Żmigrodzie na niespełna 20-kilometrowej trasie.
- Droga, po której wiedzie czasówka, jest niemalże płaska, w kilku tylko miejscach można odczuć minimalne nachylenia terenu, o czym świadczy przewyższenie zaledwie 11 m na tej trasie – mówi Bartosz Zając.
W niedzielę zawodnicy na pogodę narzekać nie mogli. Co prawda mglisty ranek nie napawał optymistycznie, ale na czas startów wyszło słońce i temperatura była znośna.
ACT wzięło udział w tej czasówce za sprawą dwóch par. Jedną tworzyli Bartosz Zając i Piotr Zając, zaś drugą Grażyna Domachowska-Grzybek i Katarzyna Pyzik.
Panowie startowali w najmocniejszej tego dnia kategorii wiekowej M1. Osiągnęli czas 28 minut 28 sekund i średnią prędkość 40,9 km/h. W swojej kategorii zajęli dziewiąte miejsce, zaś w OPEN siedemnastą lokatę. Była to pozycja w górnej części tabeli.
Panie przejechały trasę w nieco ponad 40 minut ze średnią prędkością 29,1 km/h - zajęły tym samym 2 miejsce w kategorii kobiet OPEN.
W tym roku przed zawodnikami ACT został jeszcze jeden planowany start, a później zawodnicy będą się przygotowywali do przyszłorocznych startów.
Wyniki:
- para Bartosz Zając, Piotr Zając – 9 miejsce w kategorii – 17 miejsce w OPEN (czas 00:28:28 - śr. prędkość 40,9 km/h)
- para Grażyna Domachowska-Grzybek, Katarzyna Pyzik – 2 miejsce KOBIETY OPEN (czas 00:40:04 - śr. prędkość 29,1 km/h)
someone. / Express-Miejski.pl / ACT
REKLAMA
REKLAMA