W środę o godzinie 16.30 w Kamieńcu Ząbkowickim odbędzie się mecz międzynarodowy. Miejscowy Zamek, który w lidze okręgowej radzi sobie kapitalnie i jako beniaminek zajmuje pierwsze miejsce, podejmie amatorską brazylijską drużynę A.R.S. Kurytyba.
Zespół ten rozegrał już kilka meczów na naszym terenie, przegrywając między innymi 0:3 z seniorami GKS-u Kobierzyce, 0:1 z Bielawianką Bielawa i zwyciężając 5:0 z juniorami Lechii Dzierżoniów. Jaki jest ich cel przyjazdu do Polski?
- To młodzi chłopcy, głównie z roczników 95'-97', mający jeszcze wiek juniora. Jeżeli pokażą się z dobrej strony i zainteresuje się nimi jakiś klub, będą mogli go wzmocnić po załatwieniu wszelkich formalności. Żeby polski klub miał dobrego piłkarza, to nie ukrywajmy, ale trzeba go przywieźć, a Brazylia od lat słynie ze świetnego szkolenia młodzieży – mówi jeden z koordynatorów projektu.
Piłkarze będą przebywać w Polsce przez 30 dni, do 27 września. Sparing z Zamkiem Kamieniec Ząbkowicki będzie ich ostatnim meczem towarzyskim rozegranym w Polsce. Głównym celem przyjazdu brazylijskich piłkarzy jest zaaklimatyzowanie się w europejskim kraju i przyzwyczajenie się do europejskiej piłki. Z młodymi chłopakami pracuje trener, który prowadzi zajęcia pod kątem gry w Europie.
– Zajęcia przez niego prowadzone nieco różnią się od tych w Brazylii - dodaje koordynator.
someone. / Express-Miejski.pl
REKLAMA
REKLAMA