Wyjątkowy pomnik srebrnogórzan gotowy

Mozaika z odciśniętych w glinianych kaflach dłoni mieszkańców fot.: Dorota Getinger / Express-Miejski.pl

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

Mieszkańcy Srebrnej Góry już wkrótce będą mogli podziwiać efekty zorganizowanej w czerwcu akcji: Mozaika Srebrnogórzan. Mozaika z odciśniętych w glinianych kaflach dłoni mieszkańców Srebrnej Góry została ukończona i będzie ułożona na placu przy dawnym kościele ewangelickim.

W dniach 12–14 czerwca w Gminnej Bibliotece Publicznej każdy mieszkaniec Srebrnej Góry mógł odcisnąć dłoń w glinianym kaflu. Z wypalonych i polakierowanych płytek została ułożona mozaika, będąca swego rodzaju pomnikiem Srebrnogórzan.

Autorką projektu jest Agnieszka Ciszewska – rzeźbiarka, absolwentka Wydziału Rzeźby i Działań Przestrzennych ASP w Poznaniu. Pomysł zrodził się w związku z pracami remontowymi Srebrnogórskiej Przestrzeni Artystycznej, potocznie zwanej przez mieszkańców Aniołkiem.

– Celem było wyróżnienie miejsca przeznaczonego na działania artystyczne, a także integracja Srebrnogórzan. Już od pewnego czasu myślałam o zrealizowaniu mozaiki. Sama zajmuję się też ceramiką, pomysł przyszedł więc naturalnie – opowiada Agnieszka Ciszewska.

Akcja cieszyła się dużym zainteresowaniem wśród mieszkańców. Pierwszego dnia do projektu podchodzono z rezerwą, ostatniego były już kolejki. Przez trzy dni na niemal dziewięćdziesięciu kaflach swą dłoń odbiło około stu osób w różnym wieku.

– Nie chcieliśmy stawiać kolejnego pomnika żołnierza czy postaci historycznych. Nie chcieliśmy również tworzyć alei gwiazd. Ideą był pomnik wykonany przy udziale mieszkańców i dla nich stworzony, bowiem to mieszkańcy budują przestrzeń danego miasteczka. Mozaika będzie czymś trwałym, z czym utożsamiają się Srebrnogórzanie, ponieważ to ich dzieło – kontynuuje Agnieszka Ciszewska.

Kafle nie są podpisane, zarówno z przyczyn technicznych, jak i estetycznych, jednak mają indywidualny charakter. Są odciski rodzinne, dłonie par, rodzeństwa, a nawet stopa najmłodszego uczestnika, który nie miał dość siły, by odcisnąć dłoń.

– Prosiłam wszystkich, aby wymyślali charakterystyczny układ dłoni. Na kaflach można zauważyć rozmaite wariacje, które są identyfikowalne dla ich twórców – mówi Agnieszka Ciszewska.

Mozaika zostanie ułożona po ukończeniu remontu Aniołka, prawdopodobnie jeszcze we wrześniu. Organizatorzy planują uroczyste otwarcie.

Dorota Getinger / Express-Miejski.pl