Dni Barda należały do DJ Mroka i siłaczy na rękę

Konkurs na najpiękniejszy strój fot.: someone. / Express-Miejski.pl

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

Tylko cztery załogi wzięły udział w sobotnim spływie na „BeleCzym”, który miał być jedną z głównych atrakcji Dni Barda. W niedzielę dużym zainteresowaniem cieszyły się zawody w siłowaniu na rękę, a ostatnim akcentem dni miasta był występ niedzielnej gwiazdy wieczoru – Norbiego.

Spływ na „BeleCzym” oficjalnie rozpoczął Dni Barda 2013. Jedna z najciekawszych atrakcji przygotowanych przez organizatorów zawiodła licznie zgromadzoną publiczność. Na Nysie Kłodzkiej pojawiły się zaledwie cztery pływadła. To najmniejsza liczba załóg odkąd spływ jest organizowany w ramach dni miasta. Jury uznało, że nagrodę za najciekawszą „łódź” powinny otrzymać diabły płynące "Diabelską machiną", natomiast nagroda publiczności powędrowała do motorowodniaków Peugeot-Glina.

- My też jako organizatorzy jesteśmy zawiedzeni, że tak mało pływadeł zgłosiło się w tym roku. Szczególnie też faktem, że nie było nikogo z Barda - mówi Marta Ptasińska z bardzkiego magistratu. - Z naszej strony zrobiliśmy wszystko, żeby impreza była nagłośniona – ponad tydzień emitowane były spoty w radiu Eska i radiu Wawa, informacje pojawiały się na stronach Barda, facebook, prasa, plakaty. Zadbaliśmy o sponsorów, którzy ufundowali super nagrody – zestaw turystyczny złożony z namiotu, śpiworów i kuchenki oraz duży pięcioosobowy ponton. Może ktoś ma pomysł, jak spowodować, żeby w przyszłym roku było więcej pływadeł? Zapraszamy z pomysłami do Referatu Promocji. Zapraszamy też do współpracy.

Więcej o spływie na "BeleCzym": Tylko cztery załogi popłynęły na "BeleCzym"

Tuż przed godziną 21 na scenie pojawił się zespół Radioteka, który został wybrany przez organizatorów jako sobotnia gwiazda wieczoru. Następnie uczestnicy mogli bawić się przy hitach puszczanych przez DJ Mroka, który do późnych godzin nocnych dbał o muzykę.

W trakcie imprezy nie zabrakło także innych atrakcji. Dużym zainteresowaniem cieszył się pokaz klubu strongman z Krosnowic. Kilku chętnych zdecydowało się nawet na spróbowanie swoich sił w przetaczaniu opony czy w innych konkurencjach. Na scenie mogliśmy ujrzeć także grupy artystyczne działające przy Centrum Kultury i Promocji w Bardzie. Nie obyło się także bez konkursu wianków.

W niedzielę pole do popisu mieli armwrestlingowcy, którzy rywalizowali w II Mistrzostwach Barda w Armwrestlingu. Po amatorskich walkach przyszła pora na sześciorundową vendettę, w której Łukasz Bogusz z Black Skorpion Przyłęk zmierzył się z Robertem Brzeziną. Początkowo rywalem Bogusza miał być Tomasz Żocholl, jednak nie mógł pojawić się w Bardzie. Ostatecznie zawodnik gospodarzy nie miał problemów z pokonaniem przeciwnika i zwyciężył uzyskując najwięcej punktów.

Więcej o II Mistrzostwach Barda w armwrestlingu i vendettcie: Faworyzowany Bogusz pokonał rywala

 Około godziny 21 na scenie pojawił się długo oczekiwany, głównie przez młodych widzów, Norbert Dudziuk, czyli popularny Norbi. Bardzianie na żywo mogli usłyszeć m.in. znany hit pt. „Kobiety są gorące” czy też najnowszy przebój pt. „Wiem, że Ciebie chcę”. Norbi wraz z najmłodszymi i najodważniejszymi kibicami, którzy pojawili się na scenie piosenkę pod tytułem „Polska do boju” zadedykowali siatkarzom reprezentacji Polski, którzy w tym czasie rywalizowali z Francją w ramach Ligi Światowej.

Po występie Norbiego i kilkudziesięciu minutach zabawy nadszedł moment zakończenia dni miasta.

someone. / Express-Miejski.pl