Express-Miejski.pl

Awantura o półmaraton w Henrykowie

Trasa półmaratonu wynosiła 22 km

Trasa półmaratonu wynosiła 22 km fot.: UM Ziębice

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

Rok temu w Henrykowie po raz pierwszy zorganizowano półmaraton. W akcję zaangażowała się gmina Ziębice, ochotnicza straż pożarna i mieszkańcy. W tym roku głównym organizatorem ma być fundacja „Dwa Światy”. – To zwykła kradzież i zawłaszczenie promocji Henrykowa – mówią mieszkańcy i przedstawiciele gminy.

Pomysłodawcą I Półmaratonu Henrykowskiego jest Arkadiusz Trojan z Wrocławia, który uzgodnił reguły imprezy w Urzędzie Miejskim w Ziębicach. Biegi zorganizowano w sierpniu na trasie o długości 22 km. Wzięło w niej udział 434 zawodników.

- W imprezę zaangażowano dziesiątki wolontariuszy, radę sołeckę, Ochotniczą Straż Pożarną w Przewornie, drogówkę i służby medyczne. Organizatorzy musieli wykonać tabliczki informacyjne oraz załatwić noclegi. Gmina musiała zdobyć pozwolenia zamknięcia ruchu na odcinkach dróg – wylicza Rafał Śledź z działu promocji w Urzędzie Miejskim w Ziębicach.

Dla służb i mieszkańców wysiłek w organizację imprezy promującej region był spory.

- Była to pierwsza tego typu impreza w gminie. Łącznie do Henrykowa przyjechało ok. 2,5 tysiąca osób z całej Polski i zagranicy. Dla zawodników przygotowano paczki żywnościowe i posiłek – opowiada Andrzej Regner, dyrektor Ośrodka Opieki i Oświaty w Ziębicach.

Brak kosztorysów, czyli nieprofesjonalne zachowanie

Jednak w tym roku impreza ma zupełnie inaczej wyglądać. Oficjalnie mówi się, że współorganizatorem nie będzie już gmina. To oznacza, że do organizacji biegów nie przyłączy się rada sołecka, straż oraz służby gminne. Powód? Pomysłodawca biegów Arkadniusz Trojan chce zorganizować maraton z fundacją „Dwa Światy” z Raczyc.

- Zajmuję się zawodowo organizowaniem takich imprez. Muszą być one na wysokim poziomie. W tym wypadku gmina nie przedstawiła na czas kosztorysów z budżetu z półmaratonu. To zachowanie nieprofesjonalne – mówi Arkadiusz Trojan, który postanowił nawiązać współpracę z fundacją „Dwa Światy” i  dodaje, że burmistrz nie zgodził się na współpracę z fundacją.

- Używanie słowa, że fundacja zawłaszcza imprezę jest dużym nadużyciem. Jestem zażenowany całą tą sytuacją, ale otwarty na rozmowę z burmistrzem – zaznacza Arkadiusz Trojan.

Kościół mówi: nie

Do tegorocznego II Półmaratonu Henrykowskiego już zgłosiły się 142 osoby. Władze klasztoru w Henrykowie nie zgadzają się jednak, aby na dziedzińcu była meta. Dlatego organizatorzy postanowili przenieść zawody w inne miejsce.

- Kościół tutaj nie jest potrzebny. Zmieniona zostanie też trasa biegów. Jako fundacja czujemy złą wolę wielu ludzi. Nie wiemy, dlaczego gmina uzurpuje sobie tytuł głównego organizatora – kontruje Julita Szpunt, szefowa „Dwóch Światów”.

Oszukano nas

Mieszkańcy i sołtys Henrykowa czują się oszukani. Tłumaczą, że zależy im na promocji regionu. Jeden z radnych poinformował nas, że gmina nie będzie brała udziału w imprezach komercyjnych nastawionych na zysk.

Jacek Bomersbach

69

Dodaj komentarz

Dodając komentarz akceptujesz regulamin forum

KOMENTARZE powiadamiaj mnie o nowych komentarzach

  • Awantura o półmaraton w Henrykowie

    2013-04-17 08:00:02

    Jacek Bomersbach

    Rok temu w Henrykowie po raz pierwszy zorganizowano półmaraton. W akcję zaangażowała się gmina Ziębice, ochotnicza straż pożarna i mieszkańcy. W tym roku głównym organizatorem ma być fundacja „Dwa Światy”. – To zwykła kradzież i zawłaszczenie promocji Henrykowa – mówią mieszkańcy i przedstawiciele gminy.

  • 2013-04-17 08:29:09

    gość: ~FD

    Ręce precz od Henrykowskiego Maratonu!!!

  • 2013-04-17 09:55:48

    gość: ~Ewka

    Kolejna fundacja, która chce się tylko nachapać kasy i wykorzystać innych przy okazji.
    Robią z siebie męczenników a im głównie chodzi o zysk.

  • 2013-04-17 09:57:37

    gość: ~Bolek

    Jak będzie zmieniona trasa, to już nie będzie to półmaraton HENRYKOWSKI.

  • 2013-04-17 10:07:10

    gość: ~gucio

    Najprawdopodobniej, bazując na zeszłorocznym powodzeniu i zyskanym uznaniu tej imprezy ktoś wyczuł możliwość zysku i nagle zapałał miłością do henrykowskiego półmaratonu.

  • 2013-04-17 12:39:04

    gość: ~Edek

    Dobrze gadasz Gucio

  • 2013-04-17 12:45:53

    gość: ~ja

    ...jak to mówią sukces ma wielu ojców....wstyd i żenada!!!! Mieszkańcy Henrykowa naprawdę ostatnio maja fajna wizje rozwoju wsi- dajcie im spokój. Niech fundacja poszczyci się jakims wlasnym sukcesem a nie podszywa pod prace innych. Widać nazwa "Dwa Światy" wskazuje na wylącznie podziały....

  • 2013-04-17 13:42:50

    gość: ~Marcin

    Jako mieszkaniec Henrykowa nie czuję się oszukany tym, że półmaraton organizuje fundacja a nie gmina. Co za różnica kto jest organiztorem, przecież tu chodzi o promocję naszej miejscowości, a skoro maraton się odbędzie to zapromuje Henryków. Nie rozumiem dlaczego ktoś wypowiada się w imieniu wszystkich mieszkańców Henrykowa, jako o oszukanych ludziach, skoro mnie nikt o zdanie nie pytał. Czy naprawdę dla kogoś ważne jest, kto organizuje tą imprezę? Dla mnie ważne jest że ona się odbędzie.
    Marcin

  • 2013-04-17 13:50:45

    gość: ~Gucio23

    I tak wygra Daniel SZ. z Ziębic to mocny zawodnik.

  • 2013-04-17 14:47:53

    gość: ~Kosma

    Uważam, że fundacja Dwa Światy jest ponad podziałami. To gmina powinna się przychylić do ich wniosku i pomóc im. Jeśli Henryków chce się promować półmaratonami - to powodzenia życzę.

  • 2013-04-17 15:22:14

    gość: ~oko

    (this post was banned by administrator)

  • 2013-04-17 15:46:41

    JSzpunt

    Jeśli ktokolwiek łamie prawo to Pani/Pan (OKO) rzucając bezpodstawne zarzuty pod adresem mojej osoby i Fundacji. Proszę się dobrze zastanowić nim napisze Pani/Pan kolejny komentarz... zawsze możemy spotkać się w Sądzie...

  • 2013-04-17 16:24:19

    gość: ~Mate

    Potwierdzam Pani Szpunt łamie prawo kosztem zdrowia i życia dzieci idz do Sądu a wtedy Cię ukarają za to co wyprawiasz i nie będziesz ławnikiem czekamy na pozwy

  • 2013-04-19 10:05:30

    gość: ~jANA

    Pani Szpunt wstyd po telefonie do Kuratorium stwierdzam , że rację mają ludzie pisać o łamaniu prawa przez Panią wątpliwa wiarygodność Pani osoby porażka totalna na forum wstyd jeszcze raz wstyd

  • 2013-04-17 16:37:33

    gość: ~Mirka

    Chwała Pani Szpunt, że cokolwiek organizuje

  • 2013-04-17 16:45:39

    gość: ~ILE

    pewnie chwała takim co łamią prawo Mirka litości to woła o pomstę do nieba

  • 2013-04-17 17:23:15

    gość: ~ZZ

    Nie interesuje mnie kto łamie prawo, bo w tym kraju wszyscy łamią prawo. Chwała tym, co cokolwiek organizują

  • 2013-04-17 16:48:57

    gość: ~ArkadiuszTrojan

    Dziękuję :)

  • 2013-04-17 17:02:26

    JSzpunt

    W imieniu Fundacji i Dyrektora Biegu Arka Trojana - DZIĘKUJĘ -

  • 2013-04-17 17:06:50

    gość: ~LO

    A w burzy ognisko dla dzieci w przedszkolu to dla zdrowie dzieci zostało zorganizowane szok ta kobieta nie ma pojęcia o prawie
    http://www.otoziebice.pl/news.php?id=67500
    gdzie nie wolno robić imprez dla dzieci w burzę owoce potem zbieraja biednechore dzieci

  • 2013-04-17 17:48:38

    gość: ~ArkadiuszTrojan

    Dziękuję Panu "Marcin"

  • 2013-04-17 15:42:27

    JSzpunt

    Witam Państwa,
    czytając uwagi i komentarze nasuwa mi się tylko jedno zdanie ..." drzewo poznasz po jego owocach"...
    Tych z Państwa którzy chcą dowiedzieć się czym zajmuje się Fundacja zapraszam na stronę www.dwaswiaty.org.pl

    poza tym nasuwa mi się pytanie...
    Czy osoby wyrażające tak skrajne i niepotwierdzone opinie nie mają odwagi podpisać ich nazwiskiem?... pytanie oczywiście retoryczne ...

  • 2013-04-17 16:44:05

    gość: ~tak

    to pokaż ludziom pozwolenie kuratorium na to co zrobiłaś skoro masz wpisane w statucie uczciwość i poznamy drzewo prawdy a nie malowany obraz

  • 2013-12-01 18:22:42

    gość: ~nokaut

    http://www.ziebice.pl/asp/pl_start.asp?typ=13&sub=0&subsub=0&menu=1&artykul=6650&akcja=artykul
    Owocowanie wg. Julity Szpunt ........................................................................

  • 2013-12-15 13:07:17

    gość: ~lipa

    ostatnio dodany post

    owoce szpunt hm kłamstwa i pomówienia stop takim ludziom szkodzi to sportowym imprezom naszego regionu niesmak pozostaje

  • 2013-04-17 17:13:58

    gość: ~nOEN

    MYŚLĘ ,ŻE TO POWINNI ZOBACZYĆ FACHOWCY I OCENIĆ DWA ŚWIATY OSOBY BEZSTONNE POWINNE ZABRAĆ GŁOS , ALE SIĘ POROBIŁO BRZYDKO

  • 2013-04-17 17:29:04

    gość: ~wieszcz

    Dokładnie w tym kraju wszyscy łamią prawo, bo nie można normalnie żyć. Kolejne rządy Solidarności doprowadzą kraj do wojny domowej, która wybuchnie w 2016 roku. Skrajnie biedny i wygłodzony naród będzie chciał odebrać zagrabiony przez kapitalistów majątek. To pewne. Zakładamy się?

  • 2013-04-17 17:40:29

    gość: ~Ali

    więc telefon do kuratorium prawdę powie bo Pani
    Szpunt nie chce mówić i upadnie ideał sięgnie bruku a kuku

  • 2013-04-17 17:45:25

    gość: ~mak

    hazard to nałóg i wszyscy nie łamią prawa w tym kraju wieszcz masz wiedzę wyssaną z własnego palca haha

  • 2013-04-17 18:18:50

    gość: ~ArkadiuszTrojan

    Witajcie!
    Burza, która rozpętała się wokół „Półmaratonu Henrykowskiego” na łamach niniejszego pisma jest według mnie niepotrzebna.
    To, że stanowisko gminy, sołectwa jest takie jakie jest pozostawiam bez komentarza, bo dla mnie jako pomysłodawcy NAJWAŻNIEJSZY jest zawodnik, o czym nikt nie pamięta.
    Komentatorzy piszą o organizatorach zapominając o uczestnikach, a to ONI przekażą swoje wrażenia innym z imprezy w której wezmą udział. Dla uczestnika liczy się jakość obsługi i „klimat trasy”. To UCZESTNICY są motorem marketingowym regionu, nie organizatorzy!
    Poza tym nie zajmuję się zawodowo organizacją biegów.
    Organizacja biegów jest moja pasją, bieganie wpływa na mój stosunek do świata i ludzi, pomaga w życiu, pozawala na bardziej radosne spojrzenia na trudy codzienności, utrwala wartości takie jak poświęcenie i wiara w lepsze życie, ale każdy biegacz inaczej do tego podchodzi…Jeśli ktoś w to nie wierzy, jego problem.
    „Półmaraton Henrykowski „ jest imprezą dla BIEGACZY, nie organizatorów.
    Niesnaski wokół organizacji biegu są elementem źle wpływającym na „klimat zawodów”. To zawsze odbije się czkawką, a chyba nie o to chodzi.
    Zapraszam wszystkich chętnych do promocji Henrykowa i okolic do współpracy niezależnie od poglądów i politycznych przekonań, uważam, że ta impreza sportowa służy lokalnej społeczności i rozwojowi regionu. Chcę, aby ten bieg jednoczył, a nie dzielił. Animozje pozostawmy tym, którzy nie rozumieją tematu, a Ci, którzy chcą pomóc, niech po prostu pomogą, niezależnie, czy to bedzie osoba prywatna, czy instytucja.
    Z poważaniem
    Arkadiusz Trojan, pomysłodawca i dyrektor biegu.

  • 2013-04-17 19:29:52

    gość: ~Edek

    "„Półmaraton Henrykowski „ jest imprezą dla BIEGACZY, nie organizatorów."- ale to właśnie od biegaczy ściaga się kasę za uczestnictwo. I co, niby nie chodzi o pieniądze?!!!
    Buahahaha....

  • 2013-04-17 19:45:47

    gość: ~lolek

    ale impreza na kasę hahaha

  • 2013-04-17 21:18:17

    gość: ~jasiel

    No pewnie że najważniejszy jest biegacz-uczestnik, bo przynosi kasę, a organizator cóż, robi czarną, często niewidoczną dla uczestników i pomysłodawców robotę i tyle.

  • 2013-04-18 07:40:20

    gość: ~Kolor

    Pani Szpunt Kłamie bo w Kuratorium nie ma jej pozwolania na ferie fuj

  • 2013-04-18 08:01:16

    gość: ~komik

    Dwa Światy kurde można mieć przez ludzi co prawo mają w d......

  • 2013-04-18 11:28:47

    gość: ~dziwny

    wicie rozumicie ... pewnie się oni nacisneli na odcisk wladzy , to co nalezy zrobic zabic ... widac tu wypowiedzi gimbusow...
    biegi -rece precz !

    a wexcie i zrobcie - ktos wczesniej cos tu robil? nie ? o szkoda, ale sie pojawili ludzie , po za ukladami wiec co nie nalezy ich wspierac a tylko rozliczac ! pewnie zarobio miliony!!!

    a jak wymysla cos dla ludzi to napewno zwiazane to z kasa!!!

    wicie - rozumicie trzeba zniszczyc pewnie zagrozeniem sa ...
    ciekawe dla kogo???

  • 2013-04-22 22:27:01

    gość: ~ehm

    Człowieku Ty naprawdę jesteś dziwny, a powiedz mi co oni zrobili i co mają do zrobienia ?
    Jak jest troszkę niżej napisane to mieszkańcy Henrykowa poświęcili swój czas i pracowali na to żeby rozkręcić tą imprezę. Dlaczego ta impreza ma być przeprowadzona pod szyldem jakiejś fundacji DŚ ? Niech sobie zorganizują własny maraton, włożą prace w organizację, a nie na gotowe. Chciałbym także zauważyć, że pan Arkadiusz Trojan był pomysłodawcą, a nie organizatorem maratonu, więc jakie on ma prawo sam o czymkolwiek decydować ?

  • 2013-04-24 07:40:25

    gość: ~ArkadiuszTrojan

    Chcę zwrócic uwagę, że również byłem organizatorem pierwszej edycji, podobnie jak gmina, pracowałem po kilka godzin dziennie przez 11 miesięcy (nie tylko pomysłodawcą). Jeśli nie ma Pan/Pani wiedzy, proszę się nie wypowiadać. Jednocześnie mam do Pani/Pana "ehm" pytanie, w jaki sposób pomagał/a przy organizacji? Znam wszystkich, którzy mi pomagali od początku do końca, z wyłączeniem tych, którzy pomagali w dniu zawodów na mecie i strażaków, ponieważ nie miałem możliwości poznania wszystkich. Porszę nie pisać, że byłem tylko pomysłodawcą bo to nie prawda.

  • 2013-04-22 20:32:31

    gość: ~ehm

    cyt pańską wypowiedź : "To UCZESTNICY są motorem marketingowym regionu, nie organizatorzy!"
    może i tak ale jak jest dobra organizacja to jest szansa, że w przyszłości przyjedzie więcej ludzi i będzie więcej kasy nieprawdaż ?

    Podobno to impreza dla ludzi więc cyt z artykułu:
    "Jeden z radnych poinformował nas, że gmina nie będzie brała udziału w imprezach komercyjnych nastawionych na zysk."
    więc o co chodzi, jeżeli nie chodzi o zysk to w czym problem ?

    co do oburzenia dziwi się pan ?
    sam brałem udział w organizacji i wiem ile osób było zaangażowanych, ale pewnie teraz trzeba znaleźć kogoś z kim można konie kraść, bo z gminą to trzeba wszystko na papierku mieć i nie można nic przytulić

    co do zmiany trasy i promocji Henrykowa
    przepraszam ale jak start i meta np. będzie w Raczycach to czy to będzie Maraton Henrykowski nie wydaje mi się i o jakiej tu promocji Henrykowa będzie mowa, raczej chodzi o promocję fundacji DŚ

  • 2013-04-18 18:39:03

    gość: ~biegacz

    "Mieszkańcy i sołtys Henrykowa czują się oszukani. Tłumaczą, że zależy im na promocji regionu. Jeden z radnych poinformował nas, że gmina nie będzie brała udziału w imprezach komercyjnych nastawionych na zysk."
    Oszukani? Ale czym oszukani? Ktoś ich skrzywdził? Ktoś coś zabrał? Półmaraton, z tego co rozumiem, nadal ma być? Chcą brać udział w robieniu półmaratonu - niech pomagają tak, jak pomogli w zeszłym roku. Coś mi się wydaje, że mieszkańcy którym zależy na promocji regionu i naprawdę chcą pomóc pomogą tak samo jak pomagali w zeszłym roku bez względu na to, kto organizuje. Mylę się?
    Gdyby sołtysowi i gminie zależało na promocji regionu to pchaliby się do organizacji drzwiami i oknami, a jak nie, to oknem! A tu wychodzi, że chcą albo sami, albo nic nie zrobią. Na pewno gdzieś w szczegółach chodzi o kasę - a że opłaty za uczestnictwo chyba nie wzrosły do niewiadomo jakich - to pewnie zysk z drugiego półmaratonu będzie taki sam. Tylko pewnie teraz zamiast do sołtysa czy gminy pójdzie gdzie indziej i myślę, że tutaj gminę i sołtysa zabolało. Nie będą głównym organizatorem to się obrażają?! A co to? przedszkole?!
    Kto widział w regionie podobne wydarzenie do Półmaratonu Henrykowskiego? Wszystkie wypowiedzi o tym półmaratonie jakie do tej pory przeczytałem pochodziły od biegaczy i nie licząc komentarzy o drobnych potknięciach były głównie pozytywne. Można powiedzieć, że biegający dolny śląsk, a nawet Polska przyjechali do Henrykowa (ba! nawet ludzie z zagranicy) i byli bardzo zadowoleni. Jedynymi, którzy narzekają są ci 'pokrzywdzeni mieszkańcy, sołtys i gmina' W pokrzywdzonych mieszkańców nie wierzę! Oni mają gdzieś kto organizuje - jak widać efekty to niech organizuje kto chce!

    Panowie i Panie, Fundacje, Gminy, Samorządy!
    Nie macie siedmiu lat, żeby kłócić się jak dzieci w piaskownicy. Ktoś (Pan Trojan) Wam pokazał, że można coś zrobić. Zrobił to dobrze i to nie dzięki gminie, czy sołtysowi, prezydentowi czy komu tam jeszcze, a dzięki mieszkańcom, którzy stali na trasie i podawali wodę, pomagali przy zapisach, wydawaniu posilków, dzięki strażakom i całej reszcie, którym jako uczestnik zeszłorocznej edycji bardzo dziękuję. Jeśli wodę podawał sołtys, czy pani z fundacji - również dziękuję! Ale nie sołectwu, czy fundacji, a ludziom! Oni nie poświęcili swojego dnia dla gminy czy sołtysa czy fundacji, a dla swojego regionu i biegaczy. Pomóżcie tak jak oni pomogli, a jak nie chcecie, to przynajmniej nie przeszkadzajcie. Mam nadzieję, że również w tym roku będzie mi dane widzieć te zapierające dech w piersiach widoki po kilku kilometrach biegu pod górę i poczuć zadowolenie po przekroczeniu mety.

  • 2013-04-18 20:45:57

    gość: ~SZ

    O co chodzi w tym tekście powyżej? Nie mam pojęcia. Pijany go jakiś pisał, czy co? To jako mieszkaniec Henrykowa to komu mam pomagać, bo autor o jakiejś pomocy pisze. Tylko brakuje zwięzłości myśli.

  • 2013-04-18 21:52:48

    gość: ~biegacz

    Drogi Sz: Zwięźle: Mi chodzi o to, żeby sołtys, czy tam radny przestał gadać, że ktoś mu kradnie i zawłaszcza promocje, gdy w rzeczywistości ktoś tą promocję zrobił i chce robić dalej, a kogo to obchodzi (i co to zmienia?) z kim?
    Komu pomagać? - Tym co coś robią zamiast narzekać - organizatorom.

  • 2013-04-19 22:10:33

    gość: ~GH

    Ludzie, a kto tu jest organizatorem?

  • 2013-04-21 11:51:30

    gość: ~RD

    Wokół biegu narosło tyle kontrowersji, że czas na sprostowanie, uwiarygodnienie i zobiektywizowanie krótkiej, bo zaledwie jednorocznej, ale jak burzliwej historii „półmaratonu”. Należałoby wyjaśnić okoliczności zorganizowania biegu i przybliżyć niedoinformowanym czytelnikom genezę jego powstania. Otóż w zeszłym roku pomysłodawca- Arkadiusz Trojan przyjechał do Urzędu Miasta i Gminy w Ziębicach, gdzie Szefowi Referatu Promocji Gminy i Inicjatyw Gospodarczych- Panu Rafałowi Śledziowi zaproponował wspólne zorganizowanie imprezy biegowej. Pomysłodawca w rozmowie przyznał, że w tej sprawie odwiedził już kilka innych gmin, gdzie u tamtejszych włodarzy jednak pomysł nie znalazł uznania. Rafał, jako człowiek otwarty na wszelkie propozycje, promujące rozwój regionu, podjął wyzwanie i wraz z dyr. Ośrodka Opieki i Oświaty, Panem Andrzejem Regnerem postanowił sprawdzić możliwość przygotowania masowej imprezy biegowej na naszym terenie. Gmina, jako główny organizator, pomimo pionierskiego na tym terenie , a co za tym idzie ryzykownego charakteru imprezy, (zabezpieczenie logistyczne, sanitarne, uzgodnienia i niezbędne pozwolenia ze straży, policji, służb granicznych, ubezpieczenie biegu, karetki pogotowia, biuro zawodów i zaplecze socjalne w uzgodnieniu z dyr. ZSS w Henrykowie, Panem Władysławem Lachem, etc), podjęła się organizacji przedsięwzięcia. Na tym etapie pozostało znaleźć ludzi, chętnych do współpracy w przygotowaniu biegu. Stąd już na pierwsze spotkanie Rafał Śledź zaprosił pomysłodawcę biegu, mieszkańców Henrykowa („Półmaraton Henrykowski”), oraz inne osoby, bez których impreza nie miałaby szans powodzenia. Na spotkaniu tym przedstawiono projekt półmaratonu i omówienie w ogólnym zarysie jego przygotowania. Z uwagi na szansę promocji regionu , pomysł znalazł uznanie wśród zebranych, którzy tym samym wyrazili zgodę na wzięcie udziału w pracach organizacyjnych. Następne spotkania służyły uszczegółowieniu przedsięwzięcia, w trakcie których z uwagi na trasę biegu, do pomocy zaproszono przedstawicieli miejscowości, przez które ona prowadziła, między innymi z Raczyc. Wówczas na którymś z kolejnych spotkań pojawił się Pan Jacek Szpunt-mąż Pani Julity Szpunt- szefowej fundacji „Dwa Światy”, deklarując pomoc w organizowaniu biegu. Kolejne spotkania służyły dopięciem wszystkich niezbędnych spraw, bez których całe przedsięwzięcie byłoby niemożliwe. W międzyczasie Rafał Śledź, z uwagi na pomysł i zaangażowanie w projekt Pana Arka Trojana, zaproponował współorganizatorom aby mianować go Dyrektorem „biegu”, na co zebrani wyrazili zgodę. Wzięcie udziału Henrykowian w przedsięwzięciu, jak już wspomniałem wynikło z prośby szefa promocji gminy, będącej głównym organizatorem, o pomoc w pracach przygotowawczych. Jako mieszkańcy Henrykowa, chętnie przystąpiliśmy do projektu, upatrując szansę promocji naszej historycznej miejscowości, gdzie za sprawą sołtysa, radnego gminy-mieszkańca Henrykowa- i rady sołeckiej realizowanych jest obecnie wiele przedsięwzięć. W dniu imprezy wszystko było dopięte na ostatni guzik. Wspólna organizacja i ciężka praca wielu osób spowodowała, że „półmaraton” okazał się sukcesem , co w naszym mniemaniu było przyczyną próby zmian przez pomysłodawcę zasad organizacyjnych biegu, który przyznał jednocześnie na jednym ze spotkań, że chce zająć się organizowaniem imprez o podobnym charakterze w celach zarobkowych. Nic nie wskazywało na to, że pomysłodawca biegu, wspólnie z bliżej nieznaną fundacją „Dwa Świty”, poza plecami głównego organizatora jakim była gmina Ziębice, przygotowuje drugą edycję biegu z próbą wciągnięcia do współpracy dotychczasowych wolontariuszy (osiołków do pracy). Panowie – tak się nie da. My, jako ludzie obecni na wszystkich spotkaniach, biorący udział w wielu pracach fizycznych, wykorzystujący prywatne środki transportu, fundusze sołeckie Henrykowa do przygotowania półmaratonu, z uwagi na matactwa, a co za tym idzie brak zaufania do pomysłodawcy biegu wyłączamy się z dalszej współpracy. Nie gmina przyszła do Pana Trojana, lecz to Pan Trojan przyszedł do kolejnej gminy, gdzie w końcu spotkał się ze zrozumieniem i chęcią współpracy. Nie widzimy potrzeby zmiany zasad w organizowaniu imprezy, która była dobrze oceniona przez obserwatorów. Swoją drogą gdyby poprzedni bieg okazał się klapą, gdyby wydarzyła się tragedia (zawał, złamanie kończyn…), bo za taki scenariusz gmina wzięła pełną odpowiedzialność, czy pomysłodawca byłby tak chętny zmienić zasady gry. Wydaje mi się, że w tym przypadku zasady „fair play” działają tylko w jedną stronę. Rozumiem wypowiedź biegacza, który pisze, że nie widzi tu żadnego oszustwa względem sołtysa i Henrykowian, bo i tak impreza służy promocji Henrykowa i dlaczego by nie pozwolić innej organizacji zająć się przygotowaniem kolejnej edycji biegu. Pytam się tylko po co, skoro wszystko dzięki gminie i wolontariuszom jest już zrobione. Wiemy, że biegacz przyjedzie, pobiegnie i odjedzie, bo dla niego przede wszystkim najważniejszym jest bieg- i z tym się zgadzamy. Dla nas mieszkańców Henrykowa (może nie dla wszystkich) ważne jest nie tylko co się robi, ale także jak to się robi. I jeśli ktoś cwaniactwem chce się wypromować na „czarnym ludzie” z Henrykowa i w ten sposób zarabiać pieniądze, to mówimy nie! Oczywiście nie jest to zdanie wszystkich Henrykowian, co wynika z niektórych powyższych postów. Szanujemy zasady demokracji i zgadzamy się z faktem wyrażenia swojej opinii. Różnica polega na tym że wielu z nas, na prośbę gminy, od początku do końca uczestniczyło w przygotowaniach i pracach fizycznych, pomagając głównemu organizatorowi jakim była gmina, a nie jakiejś innej organizacji, która wiadomo gdzie, a nie wiadomo skąd zapałała nagłą miłością do Henrykowa, robiąc przy tym wszystkim niewiarygodny chaos. Nie jest nam obojętne komu pomagamy, a pomagamy tym, do których mamy zaufanie i na których mamy wpływ. Zgodnie ze wspomnianymi zasadami demokracji władze gminy wybierają obywatele gminy, a władze fundacji wybierają się bez „naszej” pomocy. Jeśli uznamy, że samorząd lokalny źle wykonuje swoje obowiązki możemy to wyrazić przy okazji następnych wyborów. Gdyby nie praca gminy i wolontariuszy, impreza po prostu by się nie odbyła, z czego nie wszyscy mieszkańcy Henrykowa zdają sobie sprawę, a którym, „jak im wszystko jedno kto ma organizować kolejne biegi”, niech wezmą się do pracy pod szyldem „innego organizatora” i przygotują podobną imprezę, bo bez pomocy mieszkańców nie da się przeprowadzić biegu. Zastanawiam się jaka kolejna organizacja „przygotowująca podwaliny półmaratonu” upomni się w następnych edycjach (jeśli do nich dojdzie) o pierwszeństwo do odpalenia „znicza” Półmaratonu Henrykowskiego, tym samym próbując rozerwać Henryków na strzępy i czy dalej niektórym będzie wszystko jedno „kto, gdzie i z kim” byle do przodu. Jeśli robimy coś u siebie w domu, chętnie posłuchamy mądrych rad innych osób i chętnie przyjmiemy od nich pomoc, jednakże na pewno nie pozwolimy nikomu innemu w nim rządzić. Pozytywne z tego wszystkiego jest to, że wielu z zewnątrz docenia bezsprzeczne walory Henrykowa i widzi tu przyszłość turystyczną i komercyjną (turystykę komercyjną), czego nie widzą mieszkańcy Henrykowa, ale widać taka natura Polaka – „mądry Polak po szkodzie”… Bądźmy w końcu mądrzejsi przed szkodą. A w ogóle to z tym biegiem mamy” cztery światy”. Parafrazując klasyka można by zacytować, „Ot i na samym początku nastał koniec” – miejmy nadzieję, że nie. Oczywiście nie chcielibyśmy tego, jak również nie chcielibyśmy tworzyć złej aury wokół biegu, bo to służy popularności, tylko że negatywnej, mającej odwrotny skutek od zamierzonego… No cóż, nie my zaczęliśmy zabiegać o tę popularność. Każdy człowiek i każda organizacja chętna do współpracy i promocji regionu jest mile widziana i przyjęta będzie przez społeczność Henrykowa z otwartymi ramionami, ale róbmy to w sposób nie budzący sprzeciwu i podejrzeń. Nic w Henrykowie bez Henrykowian.

  • 2013-04-21 13:58:44

    serio

    I tak trzymać. Dosyć cwaniaków co wyznają zasadę: chodźcie się weźmiemy i ZROBICIE.

  • 2013-04-21 18:24:40

    gość: ~Nowy

    gdzie czuć pieniądze tam się pchają Szpunty ich też ktos powinien nadzorowac , ludzie zakladajcie fundacje TRZY SWIATY CZTERY SWIATY KONKURENCJA MUSI ZYC TEZ A NIE TYLKO Szpunty i ich zasady lamania prawa, WOLNOSC SLOWA NIECH ZYJE

  • 2013-04-22 20:05:55

    gość: ~lucyna

    Bardzo łatwo oskarżać siedzieć na dupie i nic nie robić no i oczywiście liczyć kasę.A może warto by się zastanowić nad samym sobą czy jesteśmy takimi prawymi ludźmi.

  • 2013-04-22 21:01:02

    gość: ~nick1

    Wg mnie ważne, aby impreza tego kalibru sie odbyła. Siedząc w domu nic się nie zrobi. Pomysłodawca zapewne nie chciał stracić "panowania" nad imprezą. Zarówno władze jak i P. Arek i Fundacja powinni mimo tego o czym mozna tu poczytać dojść do porozumienia, aby wszyscy mieli w tym udział. Nie wiem gdzie jest pies pogrzebany, niby wola obu stron jest, ale nie do końca, bo znam zdanie Fundacji i pomysłodawcy (tylko oni podpisali się).

  • 2013-04-22 21:28:30

    gość: ~Kornik

    zamiast trwonić pieniądze na maratony , zbudujcie dzieciom plac zabaw i boisko w Henrykowie niech coś pozostanie dla dzieci a nie szczepicie języki ,że pieniedzy nie ma na konkretny cel bezsens rajd motocyklowy bzdety takie a dzieci nie mają gdzie pograć w piłkę wstyd , ale cóż Władza się bawi a inni z nimi ........

  • 2013-04-23 16:12:07

    gość: ~Tom

    Ja podobnie jak większość młodych osób nie mam dzieci, bo jestem odpowiedzialny. Nie chcę żadnego placu zabaw dla bachorów. Niech om rodzice sami zbudują.

  • 2013-04-23 21:05:32

    gość: ~odpowiedzialny

    widać poziom odpowiedzialności słowo bachor mówi już samo Toma żenada

  • 2013-04-23 22:23:38

    gość: ~ojej

    A ja nie rozumiem, dlaczego ta awantura. Gmina zorganizowała pierwszy półmaraton i chwała jej za to. Teraz jest inny organizator , wiec dlaczego nie poprzeć jego działania, a gmina niech zrobi coś innego. Pomysłów chyba nie brak. Fundacja chce działać na terenie gminy i wydaje mi się,ze fantastycznie byłoby WSPÓŁDZIAŁAĆ. Nie kruszyć kopii o to, kto kim , ale wziąć się razem do roboty, zrobić jeszcze lepszy półmaraton. Gmina powinna być patronem wielu takich imprez, wyszukiwać je, podsuwać pomysły, ułatwiać organizację i dać pole do popisu innym organizacjom, sołectwom itp. Zaprawdę powiadam Wam: współpraca przynosi lepsze owoce niż konflikt!

  • 2013-04-24 17:49:02

    gość: ~ale

    sęk w tym, że gmina jest chętna do pomocy jako współorganizator a nie jako sponsor dla fundacji.

  • 2013-04-24 21:39:36

    gość: ~ArkadiuszTrojan

    Ja napisałbym "nie była chętna".
    Od stycznia 2013 odbyło sie pięć spotkań pomiędzy fundacją "Dwa Światy", mną a przedstawicielami Gminy, na których proponowaliśmy współpracę w zakresie organizacji półmaratonu. Na każdym z nich przedstawiciele Gminy nie widzieli możliwości współpracy.
    Z inicjatywy sołectwa Henrykowa i części jego mieszkańców, w celu wyjaśnienia niejasności dlaczego Gmina nie chce współpracować z Fundacją „Dwa Światy”, odbyło się spotkanie Rady Miejskiej, 26go marca, na której burmistrz zadeklarował, że nie będzie współorganizatorem imprezy komercyjnej, i nie będzie sponsorował fundacji "Dwa Światy".
    Na wszystkich spotkaniach proponowaliśmy współpracę barterową (np.: promocja gminy na materiałach reklamowych wzamian za użyczenie nagłośnienia, promocja Henrykowa za biuro zawodów w szkole itp.).
    Nigdy nie rozmawialiśmy o finansach, po prostu do tego nie doszło.
    Więc nie widzę tutaj gminy jako sponsora Fundacji „Dwa Światy”, a raczej sponsora biegu (jeśli do takiej współpracy by doszło).

  • 2013-04-25 08:55:25

    gość: ~nolan

    Moment, ale dziwi się Pan, że gmina nie chciała wejść w taki układ? Bo zamieścicie ich logo na plakacie, to mają wydać np. na nagłośnienie kilka tysięcy? Nikt by na to nie poszedł.

  • 2013-04-25 10:07:28

    gość: ~nick1

    Kilka tysiecy? Śmieszne, chyba, że musiałaby kupić.

  • 2013-04-25 10:10:35

    gość: ~nolan

    nagłośnienie, z tego co wyczytałem to jedna z wielu rzeczy, które gmina miałaby dać za "logo" na plakacie. Łącznie zatem mowa o kilku tysiącach. To miałem na myśli.

  • 2013-04-25 20:23:24

    gość: ~bury

    A kim pan wogóle jest? Do czego potrzebny? Wara!

  • 2013-04-26 09:16:50

    gość: ~bury

    Jeszcze raz pytam, kim do .... jest ten Trojan, a w kosmos go i niech gmina zrobi impreze sama, wtedy bedzie najlepiej

  • 2013-04-24 21:44:41

    gość: ~XYZ

    Zauważam tutaj nieumiejętność czytania ze zrozumienie. Ale ponoć to coraz częstrzy kłopot. Szkoda.

  • 2013-04-25 08:51:07

    gość: ~snny

    Gmina sponsoruje Dwa Światy bo dała kasę na wyjazd dzieci bez zgody Kuratorium bla bla bla kasę daja dla tych co łamia prawo

  • 2013-04-26 09:17:41

    gość: ~kura

    weź się kobieto ogranij - jak masz problem to idź do psychologa a nie wracasz chyba zazdrości do historii - straciłaś coś na tym? dziecko ci płakało - nie bo jakaś dziwna aura ci do głowy weszła i zamykasz swe dziecko w ścianach swego domu .. ogarnij się i przestań pisać pierdoły
    bla bla bla gimbus jeden ....

  • 2013-04-26 10:15:23

    gość: ~omo

    Kura sama się zamknij a Sz puntowa to beznadziejna baba w d... włazi każdemu gdzie kasę czuć

  • 2013-04-26 22:11:11

    gość: ~ojej

    Coraz bardziej merytoryczna ta dyskusja. Obelgi, oszczerstwa, pomówienia.

  • 2013-04-26 23:35:23

    gość: ~nick1

    o to, to, zgadzam się. zobaczymy w sierpniu

  • 2013-04-30 07:23:17

    gość: ~kustosz

    Mamo nas chwalą a kto ja ciebie a ty mnie hahaha ale udana grupa łamania prawa

  • 2013-05-03 17:08:21

    gość: ~Henrykowianin

    AWANTURA to powinna być o BASEN w Henrykowie który się marnuje a DZIECI KU...DE PŁYWAĆ SIĘ NIE MAJĄ GDZIE NAUCZYĆ!!!! a wy tu nad jakimś biegiem się produkujecie!!!!!!!!!!!!!!!!

  • 2013-05-04 12:56:45

    gość: ~sam

    właśnie kasę pompują dla S z p u n t ó w na bzdety a dzieci nie mają nic bawia się i bija kasę

  • 2013-08-30 14:23:56

    gość: ~ZIAROuczestnikBIEGU

    Niewdzięcznicy jedni! Gdyby nie pan Arkadiusz, to by zarówno gmina, jak i jej mieszkańcy siedzieli na tyłku i g. by robili w celu promocji Henrykowa. A tak, w ciągu tych dwóch edycji półmaratonu przyjechało do Waszej mieściny pewnie ze 2 tysiące osób i nawet jeśli pieniądze za drugi bieg trafiły tylko i wyłącznie do jego organizatorów (co, z resztą jest, chyba logiczne...) to część uczestników biegu oraz ich rodzin, czy przyjaciół na pewno zostawiła parę złotych w sklepach i restauracjach Henrykowa. Mało tego, wiele osób zobaczyło Wasz piękny klasztor i możliwe, że jeszcze tu wróci i zostawi Wam więcej pieniędzy. To gdzie tu jest okradanie, czy strata mieszkańców?

    A argument o "zawłaszczeniu promocji" Henrykowa? Co to znaczy "zawłaszczyć promocję"?! Promocję można zrobić lub nie! Jakoś przez dziesięciolecia przed tym, jak pan Trojan zapukał do drzwi gminy, ta nie wpadła na pomysł zorganizowania jakiegokolwiek maratonu. Ja mieszkając we Wrocławiu jakoś nie słyszałem o zbyt wielu inicjatywach Gminy Henryków i zawitałem do Waszego pięknego miasta tylko i wyłącznie ze względu na ten bieg.

    Upraszczając, żeby niektórzy nie mieli kłopotów ze zrozumieniem: nie macie nic, ktoś przychodzi i z jego inicjatywy powstaje impreza, na której zyskuje cały region, rok później powtarza to, ściągając do miasta jeszcze więcej gości, a Wy go wyzywacie od złodziei. HIPOKRYZJA, JAKICH MAŁO!

    PS. Pozdrawiam rozsądnych mieszkańców Henrykowa i okolic i serdecznie dziękuję ludziom, którzy wyszli ze swoich domów, żeby dopingować i podawać wodę biegaczom, a także organizatorom. To dzięki tej serdeczności przyjadę za rok!

  • 2013-12-02 15:31:29

    gość: ~Historyk

    http://www.youtube.com/watch?v=TDyhf9kKOaM

REKLAMA