Express-Miejski.pl

Nie kierujemy się zyskiem, chcemy odciążyć gminę

sxc.hu

sxc.hu fot.: sxc.hu

Przez ostatnie lata rodzice w gminie Ciepłowody nie wnosili żadnych opłat za edukację przedszkolną swoich pociech. Gmina niestety nie jest już w stanie pokrywać wszystkich kosztów związanych z utrzymaniem przedszkola dlatego wiele kontrowersji wzbudziła decyzja podjęta przez magistrat. Rodzice nie są zadowoleni, że pieniędzy szuka się w ich kieszeni.

W cenniku opłat pojawią się trzy godziny, od 7 do 8, oraz od 13 do 15, za które muszą zapłacić rodzice. Każda godzina kosztuje złotówkę. Według wyliczeń godzina dziecka w przedszkolu kosztuje 2,66 zł za godzinę. W koszty wliczone są wszelkie opłaty od energii po wodę. Od momentu wprowadzenia zmian gmina dopłaci do jednej godziny brakującą kwotę 1,66 zł.

 - Rodzice pokrywają naprawdę bardzo minimalne koszty. Za każdą dodatkową godzinę dziecka w przedszkolu rodzic dopłaca symboliczną złotówkę – tłumaczy wójt gminy Ciepłowody, Jan Bajtek.

- Na Dolnym Śląsku nie ma już przedszkól nieodpłatnych – zapewnia Grażyna Orczyk, sekretarz gminy Ciepłowody.

Przedszkole w Ciepłowodach czynne jest 8 i pół godziny. Ustawa mówi, że 5 – cio godzinna opieka i zajęcia dziecka w przedszkolu są nieodpłatne, a powyżej 5 godzin gminy mogą ustanowić opłatę. Z tej możliwości gmina postanowiła skorzystać.

- Wcześniej sytuacja finansowa gminy była stabilna dlatego wójt i rada gminy wyrażali zgodę na nieodpłatną edukację – mówi Grażyna Orczyk.

W ciepłowódzkim przedszkolu wzrosła liczba dzieci, w związku z tym szkoła musi zatrudnić jeszcze jedną osobę.

- Sytuacja zmusiła wójta do podjęcia takich kroków – tłumaczy dyrektor Zespołu Szkół Samorządowych w Ciepłowodach, Beata Lis. – Gmina nie może już dłużej dokładać, zwłaszcza, że wychodząc naprzeciw potrzebom jakie pojawiły się w naszym regionie, do przedszkola przyjmujemy dwulatki. Z budżetu jakim dysponuje szkoła, nie mogliśmy stworzyć dodatkowego etatu dla pomocy przedszkolnej, jaka jest niezbędna w placówce.

Za pieniądze rodziców zostanie opłacona opiekunka – zapewnia Grażyna Orczyk.

Opiekunka, która została zatrudniona w przedszkolu wykonuje pracę typowo fizyczną. Wychodzi z dziećmi do toalety, pomaga się ubrać, nakarmić, odprowadza na autobus.

Jesteśmy dalecy od prywatyzacji przedszkola – zapewnia wójt gminy. – Decyzja, która podejmujemy jest racjonalna. Nie kierujemy się zyskiem, tylko chcemy odciążyć gminę.

Sytuację bezpłatnego przedszkola i zapewnionego dowozu do szkoły wykorzystywali rodzice spoza gminy, którzy posyłali swoje pociechy do tej właśnie placówki.

eMKa/Express-Miejski.pl

1

Dodaj komentarz

Dodając komentarz akceptujesz regulamin forum

KOMENTARZE powiadamiaj mnie o nowych komentarzach

  • Nie kierujemy się zyskiem, chcemy odciążyć gminę

    2013-03-01 14:23:11

    eMKa/Express-Miejski.pl

    Przez ostatnie lata rodzice w gminie Ciepłowody nie wnosili żadnych opłat za edukację przedszkolną swoich pociech. Gmina niestety nie jest już w stanie pokrywać wszystkich kosztów związanych z utrzymaniem przedszkola dlatego wiele kontrowersji wzbudziła decyzja podjęta przez magistrat. Rodzice nie są zadowoleni, że pieniędzy szuka się w ich kieszeni.

  • 2013-03-04 08:59:53

    gość: ~ale

    ostatnio dodany post

    Ale dramat ja płace 130 zl miesiecznie a tam za darmo powinno byc 5 zl na godzine

REKLAMA