Pierwsze uszkodzenia w jezdni na ulicy Kolejowej mieszkańcy Ząbkowic Śląskich zgłaszali na początku stycznia 2011 roku, po czterech miesiącach od oddania drogi do użytku. Od tego czasu minęły dwa lata, a okres gwarancyjny wynosi trzy.
Gmina wystąpiła na drogę postępowania sądowego.
- Pierwsza rozprawa przed Sądem Okręgowym w Świdnicy, w sprawie przeciwko wykonawcy ulicy o zapłatę ponad 400 tys. zł z tytułu naliczonych kar umownych w związku z nieusunięciem we właściwym terminie wad powstałych na remontowanej ulicy Kolejowej w Ząbkowicach Śląskich, odbyła się 13 grudnia 2012 r. – mówi zastępca burmistrza Piotr Miernik.
Obecnie sąd wyznaczył biegłego sądowego, którym została wskazana przez gminę Katedra Dróg i Mostów Instytutu Budownictwa Politechniki Śląskiej.
- Kolejna rozprawa wyznaczona zostanie po sporządzeniu opinii biegłego sądowego – tłumaczy Piotr Miernik.
Do czasu sporządzenia opinii, gmina jest zobowiązana nie prowadzić prac mających na celu poprawienie wad w konstrukcji ulicy, co uniemożliwiłoby przeprowadzenie badań przez biegłego.
eMKa/Express-Miejski.pl
REKLAMA
REKLAMA